"Nie myśl, że jesteś odporny, to może spotkać każdego, nawet wtedy gdy się tego najmniej spodziewa" (fragment Przedmowy)
Via Terra – ideologia, ekologiczne podejście do życia, nauka jak wędrować drogą ziemi. Ma siedzibę na Zachodniej Wyspie Mgieł. Reprezentuje ją Franz Oswald – zadbany, przystojny, dobrze prezentujący się mężczyzna, atrakcyjny fizycznie, elokwentny i przystępny.
Sofia i Wilma – dwie przyjaciółki postanawiają po wysłuchaniu jego prelekcji popłynąć i zwiedzić posiadłość na wyspie. Pierwsza z nich, absolwentka literaturoznawstwa dostaje propozycję pracy w tamtejszej bibliotece. Przyjmuje ofertę chociaż ma wrażenie, że trochę jakby wbrew sobie samej. Otrzymuje własnego przewodnika, poznaje tezy, dostaje plan dnia i kontrakt. Kobieta uwielbia piesze wycieczki po terenie, rozległym, z dostępem do oceanu, skalistym wybrzeżem, lasem i domkiem w lesie. O Wyspie Mgieł krążą przeróżne opowieści...
Po jakimś czasie Sofia otrzymuje od Oswalda kolejną propozycję. Zmienia pracę w bibliotece na bycie osobistą asystentką bossa. Robi to z lękiem, bo jest to człowiek o zmiennych nastrojach i dużych wymaganiach, którego wszyscy się boją i prze którym drżą. Człowiek, który bardzo wiele może i ma na nich ogromny wpływ. Następują też zmiany w jej życiu osobistym, bo poznaje Benjamina i zamieszkują razem.
Pomiędzy rozdziałam dotyczącymi głównej bohaterki i życiu na wyspie autorka wstawiła pewne bardzo niepokojące wspomnienia mężczyzny...
Akcja toczy się swoim rytmem, podobnie jak życie w Via Terra. Do czasu aż sektą (bo tak nazwał grupę pewien bardzo poczytny dziennikarz) zaczynają interesować się media. Atmosfera we dworze zmienia się diametralnie z dnia na dzień. Staje się ciężka i przytłaczająca. Lęki, obawy, obserwacje, śledzenie każdego kroku, szpiegowanie personelu, izolacja przed światem zewnętrznym, ciągła praca, przemęczenie, brak snu, kary wymierzane przez Oswalda i wzrastające wymagania to nowa codzienność.
W głowie Sofii powstaje zamysł ucieczki. Czy jest ona możliwa do zrealizowania?
Przeczyta a się dowiesz tego i wielu innych rzeczy, o których nie napisałam, by nie odbierać przyjemności czytania. A jest ich bardzo wiele. I będzie dużo więcej, bo to dopiero początek cyklu o Via Terra.

Po skończeniu książki "Sekta z Wyspy Mgieł" doczytałam, że Mariette Lindstein przez wiele lat była w sekcie scjentologów i udało jej się opuścić to zgromadzenie. Tym bardziej jest to więc lektura godna polecenia, bo oparta na wiedzy i wspomnieniach autorki. Niby fikcja literacka, ale...
Gorąco polecam i czekam na kolejny tom.

"Nie myśl, że jesteś odporny, to może spotkać każdego, nawet wtedy gdy się tego najmniej spodziewa" (fragment Przedmowy)
Via Terra – ideologia, ekologiczne podejście do życia, nauka jak wędrować drogą ziemi. Ma siedzibę na Zachodniej Wyspie Mgieł. Reprezentuje ją Franz Oswald – zadbany, przystojny, dobrze prezentujący się mężczyzna, atrakcyjny fizycznie, elokwentny i...