Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Liv Constantine
2
6,9/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
427 przeczytało książki autora
383 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zostać panią Parrish Liv Constantine
7,3
Nastawiłam się na lekką, niezobowiązującą lekturę w sam raz na upalne dni. Rzeczywiście "zostać panią Parrish" to jedna z tych książek, które można przeczytać bez większego skupienia, nie tracąc niczego z fabuły. Ot, historia jakich wiele. Jedna kobieta ma wszystko, druga koniecznie chce zająć jej miejsce. Z góry wiadomo jak to się skończy i jaki będzie zwrot akcji. Autorki podzieliły historię na trzy części. Poczatkowo czytało się dobrze. Momentami powieść bywała nużąca, ponieważ wałkowany był ciągle ten sam temat. Druga część prezentowała się nieco gorzej. Autorki przeszły do zwrotu akcji, ale moim zdaniem pewne wątki zostały mocno spłycone. Ale to co zaserwowały w części trzeciej to po prostu PORAŻKA. Wszystkie wątki zostały skrócone do minimum, napisane pospiesznie, zupełnie jakby autorki same miały już dosyć tej powieści i chciały ją natychmiast zakończyć. Bohaterowie stracili charaktery, zachowywali się inaczej (Większości przypadków nie dało się wytłumaczyć sytuacją). Wydarzenia absurdalne. Całej trzeciej części bliżej jest do parodii niż thrillera. Jak można było tak zepsuć książkę. Strata czasu. Jeśli ktoś w trakcie czytania ma wątpliwości czy kontynuować to może śmiało zrezygnować. Później jest tylko gorzej.
Ostatni świadek Liv Constantine
6,5
Liv Constantine to pseudonim literacki dwóch sióstr – Lynne Constantine i Valerie Constantine. Nie mieszkają blisko siebie, ale ta odległość nie przeszkadza im we wspólnym pisaniu. Pierwszą książkę ich autorstwa, "Zostać panią Parrish ", przeczytałam przed laty i bardzo mi się podobała. Teraz nastał czas na kolejną pozycję, a mianowicie thriller psychologiczny pt. "Ostatni świadek ".
Jeśli lubicie, gdy akcja zaczyna się już w prologu, a w pierwszym rozdziale pada trup, to ta książka jest dla was. Ofiarą jest żona, matka i babcia w jednym. Kobieta o nieposzlakowanej pozycji, lubiąca bezinteresownie pomagać, dlatego, nasuwa się pytanie, dlaczego ktoś odebrał jej życie? Podczas czytania, wraz z policją i główną bohaterką dr Kate English, próbuję znaleźć odpowiedź na tę zagadkę. Brak motywu utrudnia zadanie. Tymczasem Kate jest cyklicznie straszona. Morderca wysyła jej liściki z przerobionymi dziecięcymi rymowankami, drogą mailową lub SMS-ową, oraz martwe zwierzęta. Pomimo iż posiadłość, w której mieszka, jest bardzo dobrze chroniona, to niepokojące przesyłki trafiają do adresatki. W tym ciężkim okresie pomagają jej dwie przyjaciółki, mąż, z którym jest w separacji, oraz ojciec. Z czasem Kate zaczyna podejrzewać, że prześladowcą jest osobą z najbliższego otoczenia. Czy ma rację? Dziewczyna zaczyna popadać w obłęd. Coraz trudniej odróżnić jej co jest prawdą. Sytuacja staje się coraz trudniejsza gdyż kobieta obawia się, zarówno, o swoje życie jak i swojej córeczki.
Kryminały często mają proste rozwiązania. Takiego, również spodziewałam się i tym razem. Miałam swój typ i właściwie się nie pomyliłam, ale historia, która dała motyw była, przynajmniej dla mnie, nieprzewidywalna. Prawdę mówiąc, nie spodziewałam się drugiego dna.
Akcję książki trudno nazwać szybką, ale cykliczne zwroty wydarzeń urozmaicają lekturę i powodują, że oczekuje się na finałowe akapity.
Powieść przemyślana z ciekawą zagadką kryminalną i niebanalnym zakończeniem. Może nie jest to najlepszy thriller, ale z całą pewnością warto po niego sięgnąć. Polecam.