Gottland. Audiobook
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375362602
- Ekranizacje:
- Gottland (2014)
- Inne
Wybór znakomitych reportaży poświęconych Czechom, uwikłanym w czasy, w jakich przyszło im żyć. Czechosłowacja i Czechy - Gottland - to kraj horroru, smutku i groteski. Gottland Mariusza Szczygła nie ma nic wspólnego ze stereoptypową opowieścią o kraju wesołków, zabijających czas przy piwie.
Aktorka Lida Baarova - kobieta, przez którą płakał Goebbels; rzeźbiarz Otakar Szvec – twórca największego pomnika Stalina na kuli ziemskiej, który nim skończył dzieło, postanowił się zabić, autentyczna siostrzenica Franza Kafki, która do dziś żyje w Pradze; piosenkarka Marta Kubiszova, której komunistyczny reżim na 20 lat zabronił śpiewać i skasował nagrania z radiowych archiwów; legendarny producent obuwia Tomáš Bata, który stworzył kontrolowane przez siebie miasto na 10 lat przed pomysłami Orwella; pisarz Eduard Kirchberger, który stworzył siebie na nowo i został Karelem Fabianem oraz wielu innych – to bohaterowie tej książki. Poprzez ich barwne życiorysy Mariusz Szczygieł opowiada o czasach, w jakich przyszło im (i nam) żyć. Opowiada o wygórowanej cenie, jaką musieli zapłacić za pozornie nieważne decyzje, o tragicznym splocie przypadku i przeznaczenia, kształtującym życie całych pokoleń.
Mądra, ciekawa i potrzebna książka. Poprzez opowieść o losach ludzkich, Szczygieł opowiada skomplikowane dzieje naszych południowych sąsiadów. Zafascynowany niepowtarzalną czeską kulturą i obyczajowością, zmysłem ironii, humorem i sarkazmem, przypomina czeskie spotkania z 'historią spuszczoną z łańcucha'. Czytamy te opowieści przez pryzmat własnych losów, co czyni lekturę jeszcze bardziej zajmującą. Losy mieliśmy podobne, a jak bardzo odmienne. Pasjonująca książka.
Adam Michnik
Świetna książka. Potwornie przygnębiająca panorama czeskich losów XX wieku. (Obejmuje też wiek nowy, który równie przygnębia). To, co mnie zawsze w czeskim losie pociągało, to nieustanna, dynamiczna, tragiczna i zarazem śmieszna niejednoznaczność. Mariusz Szczygieł wychodzi z tradycji polskiego reportażu i na tę właśnie niejednoznaczną czeskość nakłada swoją metodę. Efekt jest bardzo mocny, oryginalny, zaskakujący. Dla mnie większość tych obrazów ma ewokującą siłę. Od dawna nie odbyłam równie intensywnej podróży do moich młodzieńczych doświadczeń, pytań i fascynacji. Ale ich lektura wprawiła mnie w głęboki smutek. Czekam na drugą część tych reportaży-esejów-opowiadań (bo i gatunek nie jest do końca określony) w nadziei, że możliwe jest jakieś katharsis, że może z pułapki tego środkowoeuropejskiego losu można się wyplątać.
Agnieszka Holland
To nie jest książka, to klejnot.
Le Figaro
Wielka literatura pod płaszczykiem reportażu.
Wiener Zeitung
Halucynacyjne bajki pełne niepokoju.
Liberation
Emocjonująca, tragiczna, zabawna podróż.
La Repubblica
Książka Gottland w trzy lata po pierwszym wydaniu w 2006 roku została przełożona na 9 języków. Znalazła się w finale Nagrody Literackiej Nike 2007. Otrzymała: Nike Czytelników, Nagrodę Warszawskiej Premiery Literackiej – Książka Roku 2007, Nagrodę im. Beaty Pawlak 2007; Gratias Agit 2009 (w Czechach); Prix Amphi 2009 (we Francji).
W grudniu 2009 przyznano jej w Brukseli Europejską Nagrodę Literacką (European Book Prize 2009), której patronuje Parlament Europejski, a jurorami są krytycy i publicyści z krajów członkowskich Unii.
Czyta Krzysztof Wakuliński
Czas trwania 6 godz. 58 minut
1 CD mp3
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8 870
- 4 418
- 1 573
- 309
- 188
- 142
- 92
- 74
- 66
- 63
Opinia
GOTTLAND - od Karela Gotta, ktory dla mojego pokolenia był socjalistycznym ELVISEM PRESLEYEM.
Gdzieś mnie umknął ten Szczygieł i choć słyszałem o zdobytych przez niego licznych prestiżowych nagrodach, to /wstyd przyznać/ dopiero teraz, tj w kwietniu 2014 r. zaczynam go czytać. I z tej właśnie przyczyny, nie będę piał peanów, na jakie niewątpliwie zasługuje, bo byłoby to nudne. Postanowiłem nadać mojej opinii charakter refleksji, jakie nachodzą mnie po każdej jednej powiastce.
I tak zaczynamy od FASCYNUJĄCEJ historii imperium Bata, a tam credo funkcjonujące i obecnie w Stanach Zjednoczonych:
„Bierzmy pracę, jaką dają, pracę za każdą cenę. Uznajmy, że przyjmowanie zasiłków jest hańbą. Zasiłek nie jest przejawem człowieczeństwa, to jest zabicie duszy człowieka. To jest korumpowanie słabych”.
Dodałbym jeszcze kwestię wstydu ze znalezienia się wśród nieudaczników, stanowiących circa 8% ogółu chętnych do pracy. Spotkałem się z tym w czasie kryzysu – w 1990 r., w Toronto, gdy mój sąsiad, pochodzący z białostockiego, odmówił przyjęcia „welfare’a”, ze wstydu przed żoną i dziećmi. Co do historii „amerykańskiego kapitalizmu” w Czechach, naszło mnie pytanie: czy Bacie /!! co na to prof. Miodek?/ udałoby się w Polsce ? Mam wątpliwości, choćby ze względu na tkwiącą w pamięci „Ziemię Obiecaną”.
Epitafium dla aktorki Lidy Baarovej, kochanki m.in. Goebbelsa, jest dla mnie kompletnie NIEZROZUMIAŁE, ze względu na zakończenie:
„...ci, którzy doprowadzili ją do upadku, byli tylko mężczyżnami”.
A kim mieli być? Bo, jeśli kobietami to z zazdrości... Lecz przede wszystkim - JAKI UPADEK? Luksusowe długie życie, nawet w wieku 83 lat miała troszczącego się o nią 52-letniego abstyfikanta, „chadzała na swoją prywatną plażę nad jeziorem”, a jedynym jej problemem było, że „nie umiała gotować, ani sprzątać”. Nawet niechęć Hitlera to ZALEDWIE nakaz opuszczenia Pragi na trzy dni, w czasie wizyty tam Goebbelsa. A wyjście z praskiego więzienia kochanki, nie tylko faszystów, lecz i amerykańskich agentów jest ewenementem /żeby nie powiedzieć, że wzbudza we mnie dziwne podejrzenia/. I ta pani przekazana władzom Czechosłowacji, gdyż „znalazła się na liście przestępców wojennych”, zostaje zwolniona z więzienia, gdyż..
„...śledztwo wykazało, że kontaktowała się z nazistami wyłącznie w sprawach kariery”.
Niespójne to jest z obrazem „komunistycznych więzień”, jaki staramy się wcisnąć młodym /jak pan Szczygieł/, lecz również z moją pamięcią i losami wielu niewinnie aresztowanych, które znam z autopsji. Mało tego: w areszcie śledczym odwiedza ją NIEZNANY jej Kopecky, który chwilę póżniej, organizuje ucieczkę ich do Austrii. Ewentualne tłumaczenie, że było to przed komunistycznym puczem 1948 roku nie wydaje mnie się być wiarygodne. Tak, czy inaczej, kobieta sukcesu, wielkich pieniędzy i licznych kochanków, która zawsze spadała na cztery łapy. To o jakim upadku mowa? Również jej koleżanka Mandlowa, kochanka hitlerowskiego ministra Franka, wyszła cało z więzienia. Dziwny to kraj, dziwni ludzie, a zdziwienie pogłębia fakt, że to tam doszło do pierwszej zagłady CAŁEJ WSI w 1942 r, za zgładzenie Heydricha/.
Jeszcze pozostaje sprawa Polski. Szczygieł pisze o
„kraju, który został ograbiony z ziemi przez sąsiadów, w tym Polskę”
- w kontekście sugerującym czas końca wojny, a przecież wtedy nie mieliśmy nic do powiedzenia. Wypada dopowiedzieć, że chodzi o aneksję Zaolzia w ramach kooperacji z Hitlerem.
Teraz tragiczna historia Otokara Sveca, autora największego pomnika Stalina. ŚWIETNIE przedstawiony strach przed odpowiedzialnością, choć mnie naszła refleksja, że rzeżbiarz szukał zapomnienia w alkoholu i dziwkach, a NAWET NIE SPRÓBOWAŁ skorygować obliczeń dotyczących wytrzymałości podstawy pomnika.
Z kolei historia pisarza Jana Prohazki przypomina klimat „Zniewolonego umysłu” Miłosza. To samo dotyczy przedstawionego dalej Eduarda Kirchbergera vel Karela Fabiana. I tu zaczyna się NAJCENNIEJSZA CZĘŚĆ GOTTLANDU przedstawiająca KONFORMIZM zdecydowanej większości społeczeństwa /podobnie jak w Polsce/ oraz wiarę istotnej części społeczeństwa w ideologię komunistyczną /przeciwnie niż w Polsce/.
Medialnie ciekawe są ceny kariery tuzów muzyki rozrywkowej, w tym najpopularniejszych w Polsce: Gotta i Vondraczkowej, lecz PERFEKCJĘ SZCZYGŁA odnajduję w naświetleniu atmosfery, przeszłej i terażniejszej, wobec KARTY 77 i ANTYKARTY. Niesie to niesamowitą wartość poznawczą.
Jeszcze krótki szkic pt „Kafkarnia”, z którego dowiedziałem się szczegółow o powieści Radoslava NENADALA „Tędy chodził K” oraz końcowe opowiadanie o samospaleniu, podane w interesującej formie.
Reasumując: NIEZWYKLE CIEKAWA LEKTURA zachęcająca mnie do innych książek tego NIEZWYKLE UTALENTOWANEGO reportażysty /małymi literami, bo wydaje mnie się, że nie jest to słowo adekwatne do określenia całości talentu Szczygła/.
GOTTLAND - od Karela Gotta, ktory dla mojego pokolenia był socjalistycznym ELVISEM PRESLEYEM.
więcej Pokaż mimo toGdzieś mnie umknął ten Szczygieł i choć słyszałem o zdobytych przez niego licznych prestiżowych nagrodach, to /wstyd przyznać/ dopiero teraz, tj w kwietniu 2014 r. zaczynam go czytać. I z tej właśnie przyczyny, nie będę piał peanów, ...