Zdumiewający, fantastyczny, niesamowity Stan Lee
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Artyści Komiksu (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Amazing, fantastic, incredible Stan Lee
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2016-10-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-05
- Liczba stron:
- 180
- Czas czytania
- 3 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328116481
- Tłumacz:
- Kamil Śmiałkowski
Dowcipna i fascynująca biografia twórcy postaci Spider-Mana! Ponaddziewięćdziesięcioletni Stan Lee - scenarzysta, rysownik, redaktor i wydawca - jest żywą legendą amerykańskiej branży komiksowej. Całe swoje zawodowe życie związany był z wydawnictwem Marvel Comics, które swój sukces zawdzięcza w dużej mierze jego pomysłowości i pracy. Lee jest m.in. współtwórcą takich bohaterów jak Hulk, Thor czy Iron Man. Prowadzi własny program telewizyjny, produkuje seriale animowane. Jako powszechnie znana w USA ikona popkultury dostaje role w niemal wszystkich filmach o superbohaterach. W komiksowej autobiografii Stan Lee snuje opowieść o swoim życiu, o komiksach Marvela, o najsłynniejszych superbohaterach, a wszystko to ukazuje na tle historii USA od lat 20. XX wieku aż po czasy współczesne. Scenariusz albumu jest efektem współpracy z Peterem Davidem, niezwykle doświadczonym autorem, znanym z serii The Incredible Hulk, X-Factor czy Young Justice. Rysunki stworzyła wielokrotna zdobywczyni Nagrody Eisnera Colleen Doran, która wcześniej zajmowała się ilustracjami do Sandmana, Spider-Mana czy Wonder Woman.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 54
- 25
- 20
- 16
- 9
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
Cytaty
Komiksy są jak cycki. Fajnie wyglądają na ekranie, ale wolałbym mieć je w rękach.
OPINIE i DYSKUSJE
Dostałam dokładnie to, czego się spodziewałam! Świetnie napisana historia, opowiedziana w przystępny sposób, z jeszcze lepszą i piękniejszą oprawą graficzną. Miałam w głowie jakieś wyobrażenie o tej pozycji, co mogłoby się w niej znaleźć i jak wyglądać, a dostałam jeszcze więcej i w jeszcze lepiej formie. Naprawdę, cudo!
Wiadomo, Stan jest trochę wygładzony i ugrzeczniony, bo o kilku rzeczach nie wspominają w komiksie, ale na to należy raczej patrzeć z przymrużeniem oka. Jeśli ktoś chce się dowiedzieć, to sobie znajdzie. Celem tego komiksu nie było psucie jego postaci.
Polecam wszystkim fanom Marvela, jak i samego Stana Lee (przede wszystkim)!
Dostałam dokładnie to, czego się spodziewałam! Świetnie napisana historia, opowiedziana w przystępny sposób, z jeszcze lepszą i piękniejszą oprawą graficzną. Miałam w głowie jakieś wyobrażenie o tej pozycji, co mogłoby się w niej znaleźć i jak wyglądać, a dostałam jeszcze więcej i w jeszcze lepiej formie. Naprawdę, cudo!
więcej Pokaż mimo toWiadomo, Stan jest trochę wygładzony i ugrzeczniony,...
Po przeczytaniu książki "Człowiek - Marvel" na pewno inne reakcje na całość tej pozycji. Kilka wątków, było mi dzięki poprzedniej lekturze znanych, lecz świetne komiksy naprawdę poprawiły jakość i ideologię niektórych historyjek. Warto po tą pozycję sięgnąć, tłumaczy kilka fajnych spraw dla fanów Uniwersum Marvela no i w końcu opowiada o najistotniejszym człowieku tej marki, przed Państwem, "Stan The Man" : )
Po przeczytaniu książki "Człowiek - Marvel" na pewno inne reakcje na całość tej pozycji. Kilka wątków, było mi dzięki poprzedniej lekturze znanych, lecz świetne komiksy naprawdę poprawiły jakość i ideologię niektórych historyjek. Warto po tą pozycję sięgnąć, tłumaczy kilka fajnych spraw dla fanów Uniwersum Marvela no i w końcu opowiada o najistotniejszym człowieku tej...
więcej Pokaż mimo toBiografia Pana Stana Lee w formie komiksu.
Ciekawy pomysł z niesamowitym całokształtem.
Biografia Pana Stana Lee w formie komiksu.
Pokaż mimo toCiekawy pomysł z niesamowitym całokształtem.
Niesamowity pomysł na biografię, fantastyczne poczucie humoru, zdumiewający Stan Lee na zawsze pozostanie w sercach swoich fanów. Dodatkowo, trzeba przyznać, że ten komiks jest sam w sobie bardzo dobry. Powiedziałbym, że to jedna z najlepiej poprowadzonych komiksowych narracji, jakie miałem okazję czytać.
Niesamowity pomysł na biografię, fantastyczne poczucie humoru, zdumiewający Stan Lee na zawsze pozostanie w sercach swoich fanów. Dodatkowo, trzeba przyznać, że ten komiks jest sam w sobie bardzo dobry. Powiedziałbym, że to jedna z najlepiej poprowadzonych komiksowych narracji, jakie miałem okazję czytać.
Pokaż mimo toPóki co, jest to najlepszy komiks autobiograficzny, jaki czytałem. (Zresztą, nie wyobrażam sobie innej formy autobiografii Stana Lee, niż komiksowa właśnie). Czyta się szybko, jak najlepszą fabułę; treść bawi, momentami autentycznie wzrusza. Lektura uświadomiła mi, że można nie lubić tych wszystkich Thorów, Iron Manów i innych takich, ale Stana Lee trzeba, kurde, szanować. Chyba najbardziej fascynujące w tym gościu jest to, że zaczynał praktycznie od zera, a dzięki uporowi i ciężkiej rzemieślniczej pracy - stał się ikoną (twarzą?) komiksu. To ucieleśnienie spełnionego american dream. O takich ludziach aż chce się czytać.
Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
Póki co, jest to najlepszy komiks autobiograficzny, jaki czytałem. (Zresztą, nie wyobrażam sobie innej formy autobiografii Stana Lee, niż komiksowa właśnie). Czyta się szybko, jak najlepszą fabułę; treść bawi, momentami autentycznie wzrusza. Lektura uświadomiła mi, że można nie lubić tych wszystkich Thorów, Iron Manów i innych takich, ale Stana Lee trzeba, kurde, szanować....
więcej Pokaż mimo toNiezwykle barwna i brawurowa autobiografia najbardziej znanej postaci z uniwersum Marvela, czyli obdarzonego niezwykłą mocą scenarzysty i ikony komiksu Stana Lee. Przy nim Hugh Heffner to prawdziwy emeryt!
Niezwykle barwna i brawurowa autobiografia najbardziej znanej postaci z uniwersum Marvela, czyli obdarzonego niezwykłą mocą scenarzysty i ikony komiksu Stana Lee. Przy nim Hugh Heffner to prawdziwy emeryt!
Pokaż mimo toTYGRYSKU, TRAFIŁEŚ W DZIESIĄTKĘ
Te słynne słowa wypowiada w 42 zeszycie Spider-Mana przyszła ukochana głównego bohatera, Mary Jane Watson. Napisał je oczywiście nie kto inny, jak Stan Lee i to właśnie one doskonale podsumowują jego życie. Lee trafił w dziesiątkę. Ze swoimi pomysłami. Scenariuszami. I z życiem także. I w dziesiątkę również trafia ta komiksowa (auto)biografia, która przybliża życie i twórczość najważniejszego autora graficznych opowieści w historii.
Kiedy Stan Lee, a wtedy jeszcze Stanley Lieber, przyszedł na świat w 28 grudnia 1922 roku, nikt nie mógł spodziewać się, jaki status osiągnie za kilkadziesiąt lat. Jego dzieciństwo przypadło na lata Wielkiego Kryzysu, nie miał więc szczególnie lekko, ale był chłopcem z wielką wyobraźnią, którą żywiła się kolejnymi łapczywie pochłanianymi powieściami, by z czasem pokazać, że sama także potrafi coś wydać na ten świat. Teraz, kilka dekad później, Stan Lee staje przed nami i zaczyna snuć historię swojego życia, barwną opowieść o swoistym American Dream, który stał się jego udziałem, wiodąc nas przez lata wzlotów i upadków, tak tych osobistych, jak i zawodowych. Jednocześnie ukazuje nam przemiany na rynku komiksowym, jego kulisy i to, jak kształtowały się najważniejsze postacie i fabuły, które zrodziły się w głowie mężczyzny niegdyś nazywającego się Stanley Lieber…
Stan „The Man” Lee, który miłośnik komiksu go nie zna? Nie ma drugiego takiego autora kojarzącego się z tą branżą, jak on, bo i nie istniał drugi taki autor, który stworzyłby tyle postaci będących symbolami popkultury. Spider-Man, Hulk, Fantastyczna Czwórka, Avengers, Thor, Daredevil, Iron Man, X-Men, Silver Surfer, Nick Fury… Znamy ich z komiksów, znamy ich z kinowych ekranów, gier komputerowych, gadżetów, rozpoznajemy, kochamy, nienawidzimy. Możliwość spojrzenia za kulisy i poznania genezy powstania poszczególnych z nich to prawdziwie wspaniała okazja. Tym ciekawsza, że stworzona w formie powieści graficznej. Czy jednak w takiej sytuacji mogłaby przybrać inny kształt?
Fabularnie to bardzo ciekawa, nielinearnie prowadzona historia, daleka od obiektywności, ale tym bardziej pozwalająca wniknąć w umysł i charakter Stana Lee, naszego narratora. Bolesne momenty osobiste są tylko zaznaczone, rzeczy, którymi warto się chwalić Stan wykrzykuje z charakterystycznym entuzjazmem i humorem. Zresztą tymi dwoma emocjami komiks jest przesycony, choć nie brak mu bardziej stonowanych i poważnych scen. Co zresztą może być zasługą pomagającego przy pisaniu scenariusza Petera Davida.
Całość w dość prosty, ale przyjemny dla oka, a przede wszystkim trafny sposób zilustrowała wielokrotnie nagradzana (Eisner Award, Harvey Award) Colleen Doran. Artystka w Polsce niezbyt znana, nie mniej wystarczy wspomnieć listę tytułów, nad którymi pracowała („Amazing Spider-Man”, „Sandman”, „Wonder Woman”) by przekonać się co potrafi. Do tego oczywiście dochodzą ilustracje innych autorów. W końcu mówiąc o konkretnych komiksach trudno jest pominąć zarówno słynne okładki, jak i znaczące momenty z ich historii, a tych tutaj nie brakuje. W skrócie: jest na co popatrzeć.
To wszystko (plus solidna ilość stron i świetne wydanie) składa się na absolutne must read dla fanów komiksów (nie tylko tych spod szyldu Marvela) i pozycję godną polecenia każdemu. Pozycję fascynującą, bawiącą i mocno osadzoną we współczesnej popkulturze. Polecam zatem bardzo gorąco, z całego serca.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/10/26/zdumiewajacy-fantastyczny-niesamowity-stan-lee-cudowne-wspomnienia-stan-lee-peter-david-i-colleen-doran/
TYGRYSKU, TRAFIŁEŚ W DZIESIĄTKĘ
więcej Pokaż mimo toTe słynne słowa wypowiada w 42 zeszycie Spider-Mana przyszła ukochana głównego bohatera, Mary Jane Watson. Napisał je oczywiście nie kto inny, jak Stan Lee i to właśnie one doskonale podsumowują jego życie. Lee trafił w dziesiątkę. Ze swoimi pomysłami. Scenariuszami. I z życiem także. I w dziesiątkę również trafia ta komiksowa...
świetne czyta się jak fabularny komiks
świetne czyta się jak fabularny komiks
Pokaż mimo to