Poczwarka to opowieść o małżeństwie, które żyje na bardzo wysokim poziomie. Mają oni wszystko poukładane i zaplanowane, nawet przyszłość swojego poczętego dziecka. Ale kiedy na świat przychodzi dziewczynka chora na zespół Downa, świat im się rozsypuje. Początkowo chcą dziecko oddać do adopcji, jednak instynkt macierzyński bierze górę nad "rozumem". Matka całkowicie poświęca się wychowaniu dziecka. Targają nią różne sprzeczne emocje. Z jednej strony kocha córeczkę i boi się o jej życie, z drugiej strony jej nienawidzi bo zepsuła wszystko o czym marzyła. Ojciec dziewczynki całkowicie odseparowuje się od rodziny i poświęca jedynie pracy. Chociaż omija dziecko dużym łukiem, to w swoim gabinecie śledzi wszystko co dotyczy strasznej choroby swojej jedynej córki. Dziewczynka, której ciało jest chore, ma wspaniałą duszę. Książka uczy miłości, bo nie jest ważne jak wyglądamy. To chore dziecko dopiero uczłowieczyło całą tą rodzinkę. Czasami trzeba takiego "bodźca" aby uruchomić w ludziach głębsze uczucia i emocje. Polecam wszystkim, którzy lubią ambitne lektury. Ta książka nie pozostanie zapomniana.

Poczwarka to opowieść o małżeństwie, które żyje na bardzo wysokim poziomie. Mają oni wszystko poukładane i zaplanowane, nawet przyszłość swojego poczętego dziecka. Ale kiedy na świat przychodzi dziewczynka chora na zespół Downa, świat im się rozsypuje. Początkowo chcą dziecko oddać do adopcji, jednak instynkt macierzyński bierze górę nad "rozumem". Matka całkowicie...