Orgazmokalipsa

Okładka książki Orgazmokalipsa
Krzysztof T. Dąbrowski Wydawnictwo: Wydawnictwo AlterNatywne horror
250 str. 4 godz. 10 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Wydawnictwo AlterNatywne
Data wydania:
2016-08-15
Data 1. wyd. pol.:
2016-08-15
Liczba stron:
250
Czas czytania
4 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394209827
Tagi:
horror humor fantastyka duchołapy czary subkultura czarownica metal rock kot demony wampiry zombie
Średnia ocen

                5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Widok Z Wysokiego Zamku Leszek Błaszkiewicz, Krzysztof T. Dąbrowski, Piotr Nikolski, Artur Panek, Marek Sokólski, Bohdan Waszkiewicz
Ocena 8,0
Widok Z Wysoki... Leszek Błaszkiewicz...
Okładka książki Cukierek albo psikus Alexandra Claire, Sandra Czoik, Krzysztof T. Dąbrowski, Anna Fobia, Aga Kalicka, Anna Kucharska, Piotr Kudlik, Kamila Malec, Kamila Mikołajczyk, Jakub Piesta, Riva Scott, Daria Smolarek, Anna Tuziak, Paula Uzarek, Noemi Vain, Patrycja Żurek
Ocena 7,7
Cukierek albo ... Alexandra Claire, S...
Okładka książki BezKres Krzysztof T. Dąbrowski, Karina Frankowska, Krzysztof Graboń, Adam Gabriel Grzelązka, Hanna Kobus, Katarzyna Koziorowska, Agnieszka Kuchnia - Wołosiewicz, Katarzyna Lewandowska, Janina Żaneta Mikulska, Wiesław Janusz Mikulski, Anna Obara-Pawłowska, Krzysztof Rębowski, Iza Smolarek, Zdzisław Szymański, Maksymilian Tchoń, Dariusz Paweł Trybuła, Krzysztof Woźniak, Anna Wrocławska, Tadeusz Zawadowski, praca zbiorowa
Ocena 6,3
BezKres Krzysztof T. Dąbrow...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Brama piekieł J.R. Finch, Bill Schutt
Ocena 6,2
Brama piekieł J.R. Finch, Bill Sc...
Okładka książki Zombie.pl Robert Cichowlas, Łukasz Radecki
Ocena 5,5
Zombie.pl Robert Cichowlas, Ł...

Oficjalne recenzje i

Gluty i inne wydzieliny



356 29 123

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
575
330

Na półkach: , , ,

To będzie prawdopodobnie najtrudniejsza recenzja, jaką przyszło mi napisać. Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania książki "Orgazmokalipsa", wszystko – od tytułu, poprzez okładkę, aż po opis – aż krzyczało, żebym dała sobie z nią spokój. Postanowiłam jednak nie ulegać uprzedzeniom, bo przecież nie powinno oceniać się po pozorach, nie ocenia się książki po okładce, itd. Żywiłam nadzieję, że może jednak czymś zostanę przyjemnie zaskoczona. Jeszcze nigdy tak bardzo się nie pomyliłam.

"Orgazmokalipsa" to zbiór opowiadań, których bohaterem jest Hubert – metalowiec z brzuszkiem i burzą długich, czarnych włosów, właściciel złośliwego, gadającego kota, Wikarego. W każdym z opowiadań spotykają go przedziwne przygody i grozi mu niebezpieczeństwo z rąk niespotykanych potworów, demonów i tego typu stworzeń. Z opresji nie wyszedłby cało, gdyby nie wiekowa sąsiadka, czarownica Euzebia, która mimo wieku z lubością zasłuchuje się w ciężkich brzmieniach, nosi skórę i makijaż w odcieniach czerni. Bohaterowie książki są nietuzinkowi, charakterystyczni i to w zasadzie jedyna rzecz, jaką mogę pochwalić. Reszta, niestety, mnie nie powaliła.

"Orgazmokalipsa" określana jest jako horror humorystyczny. Czyli, jak rozumiem, w zamyśle książka miała być trochę straszna, trochę śmieszna, maksymalnie przerysowana. Zacznijmy od końca. Przerysowana jest totalnie – od bohaterów, poprzez ich przygody, po dialogi. Lektura tej pozycji była jak zanurzenie się w oparach absurdu. Humor jest, co tu dużo mówić, bardzo niskich lotów. Bazuje on przede wszystkim na tym, co może wyjść z ludzkiego ciała – rzyganie, pierdzenie, dłubanie w nosie, wytryski, bekanie, plucie – do wyboru, do koloru. Ubaw "po pachy", nie zaśmiałam się ani razu. Dreszczyku grozy też próżno szukać. Zatrważający był tylko poziom zażenowania i zdegustowania, jaki odczuwałam podczas lektury.
Język jest prosty, często wręcz potoczny, a nawet wulgarny. Bohater swoje rozważania często zaczyna od „taa,...”, „no tak,...”, „a tak na marginesie...”, nadużywa słowa „niemożebnie” – to mnie trochę drażniło. W tekście znaleźć można także takie kwiatki, jak "fonetyczne" zapisy zdań po angielsku, od których aż bolą oczy.

Każde z opowiadań zbudowane jest na tym samym schemacie, różnią się tylko ich obficie skąpane w absurdzie okoliczności, obrzydliwości, które im towarzyszą i niebezpieczeństwo, jakie im grozi. Hubert wpada w tarapaty lub jest świadkiem dziwnych wydarzeń. Mimo iż przeżył niejedną podobną przygodę, z uporem maniaka ciągle wierzy, że ma przywidzenia, które określa mianem "halunów" wywołanych przez grzybki lub gaz. Z opresji zawsze ratuje go Euzebia i za każdym razem Hubert zapomina, że wiekowa staruszka jest czarownicą, za każdym razem także rzeczona staruszka przypomina mu, że drzemie w nim uśpiona moc. Każdorazowo Euzebia przegania danego potwora/demona/upiora za pomocą dziwnych rytuałów i absurdalnych zaklęć rodem z przedszkolnej wyliczanki. I to tyle.

Nie ważne, czy Hubert musiał zmagać się z demonami, które uwięziły jego dziewczynę, opętały ciasto albo sprowadziły na ludzi orgazmokalipsę, nie ważne, czy musiał pokonać kosmitę, który rzucił klątwę glutów, czy też zmierzyć się z armią zombie pod dowództwem powstałego z grobu Lenina – jego przygody w najmniejszym stopniu mnie nie porwały. Wręcz przeciwnie, była to w większości droga przez mękę. Jeszcze nigdy nie przeżyłam takiego rozczarowania książką i jeszcze nigdy nie czytałam czegoś, co w mojej ocenie byłoby tak złe. Z przykrością muszę stwierdzić, iż ten zbiór opowiadań jest najgorszą książką, jaką czytałam w życiu.

Moja "przygoda" z "Orgazmokalipsą" nauczyła mnie jednego – muszę bardziej ufać swojej intuicji i jeśli podpowiada mi, że nie powinnam sięgać po jakiś tytuł, lepiej jej posłuchać. Tej książki nie polecam.

Tekst pochodzi z mojego bloga (w poście na blogu dodatkowo garść cytatów z książki): http://zaczytana-dolina.blogspot.com/2016/09/orgazmokalipsa-krzysztof-t-dabrowski.html

To będzie prawdopodobnie najtrudniejsza recenzja, jaką przyszło mi napisać. Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania książki "Orgazmokalipsa", wszystko – od tytułu, poprzez okładkę, aż po opis – aż krzyczało, żebym dała sobie z nią spokój. Postanowiłam jednak nie ulegać uprzedzeniom, bo przecież nie powinno oceniać się po pozorach, nie ocenia się książki po okładce, itd....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    80
  • Przeczytane
    48
  • Posiadam
    30
  • Teraz czytam
    2
  • Ciekawe czy mi się spodoba?
    1
  • Polskie
    1
  • Fantastyczne Wyzwania 2022
    1
  • Literatura polska (współczesna)
    1
  • 💀 Horror, mrok
    1
  • Książki 2016
    1

Cytaty

Więcej
Krzysztof T. Dąbrowski Orgazmokalipsa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także