U złotego źródła. Baśnie polskie
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura dziecięca
248 str. 4 godz. 8 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1983-01-01
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310112903
- Tagi:
- podania legendy baśnie regionalizm wieś
Nowe wydanie. Jest to wybór baśni dokonany przez Stefanię Wortman. znalazły się w nim między innymi baśnie: Złota Studzienka; Czerwony Żupan; O Bartku doktorze; Żelazne trzewiki; Kwiat paproci; Z chłopa król; O wężowej wdzięczności; O tym jak głupi Zeflik był mądrym Zeflikiem; O tym, jak jeden utopiec chciał się ożenić; O dwunastu Miesiącach, Siostra siedmiu kruków, Szewczyk Dratewka; Szklana góra; Chłopiec z perły urodzony.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 271
- 105
- 99
- 14
- 9
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Moja ulubiona bajka dzieciństwa. Każdy powinien choć raz do niej zajrzeć. Typowo staropolskie klimaty.
Moja ulubiona bajka dzieciństwa. Każdy powinien choć raz do niej zajrzeć. Typowo staropolskie klimaty.
Pokaż mimo toW związku z sierpniowym wyzwaniem LC sięgnęłam po książkę "U złotego źródła". Jest to zbiór czternastu baśni polskich autorów takich jak: Józef Ignacy Kraszewski, Janina Porazińska, Gustaw Morcinek czy Ewa Szelburg-Zarembina. Kto z nas nie zna tych nazwisk? Ale czy dobrze znamy polskie legendy i baśnie?
Książka pisana językiem dawnych czasów, za to pełna czarów, magii i tajemniczości. Z opowieściami, z których wyłaniają się biedni chłopi, wielcy królowie, próżne panny z gęstymi warkoczami i koralami oraz pracowite umorusane sadzą i ciężką pracą dziewczęta. Zaczarowane studnie i postaci, nęcące ubrania, przywileje i bogactwa. I co najważniejsze - są tu opowieści z morałem i przesłaniem, choćby tym, że nie wszystko złoto, co się świeci.
Najbardziej zaciekawiła mnie opowieść "Kwiat paproci" J.I. Kraszewskiego. Kto z nas nigdy nie szukał tego kwiatu?
Teraz już wiem, czemu nie mogłam go nigdy znaleźć. ;)
Bardzo polecam.
W związku z sierpniowym wyzwaniem LC sięgnęłam po książkę "U złotego źródła". Jest to zbiór czternastu baśni polskich autorów takich jak: Józef Ignacy Kraszewski, Janina Porazińska, Gustaw Morcinek czy Ewa Szelburg-Zarembina. Kto z nas nie zna tych nazwisk? Ale czy dobrze znamy polskie legendy i baśnie?
więcej Pokaż mimo toKsiążka pisana językiem dawnych czasów, za to pełna czarów, magii i...
Jak zwykle ze zbiorami twórczości różnych autorów bywa, poziom nierówny. Ale większość bardzo się podobała.
Przeplatają się tu wszystkie znane wątki baśniowe lecz przeplatają niestrudzenie szczerze i prawdziwie aż do ostatniej baśni w której czuć już pierwsze powiewy dekonstrukcji tak nagminnej w dzisiejszych próbach snucia opowieści. Ale bez strachu, to tylko pierwsze lekkie posmaki, które nie zepsują wam lektury. A i odkryć możecie w tym zbiorze wersję baśni wam znanej ale w nowej odsłonie, która może bardziej przypadnie wam do gustu.
Jak zwykle ze zbiorami twórczości różnych autorów bywa, poziom nierówny. Ale większość bardzo się podobała.
więcej Pokaż mimo toPrzeplatają się tu wszystkie znane wątki baśniowe lecz przeplatają niestrudzenie szczerze i prawdziwie aż do ostatniej baśni w której czuć już pierwsze powiewy dekonstrukcji tak nagminnej w dzisiejszych próbach snucia opowieści. Ale bez strachu, to tylko pierwsze...
25/2020 "U złotego źródła" to zbiór baśni i legend polskich.Czego tam nie było! Smoki, rycerze, księżniczki, wiedźmy, czary.. Innymi słowy wszystko to, czego nigdy nie brakuje w książkach dla dzieci. Ta książka jednak raczej nie jest dla dzieci. Po pierwsze, ze względu na starodawny język (no, chyba że czytacie dzieciom Sapkowskiego, bo tam stylistyka podobna). Po drugie, w tych opowieściach nie brak motywu śmierci, a czasami wręcz samobójstwa.To też nie jest temat dla dzieci. Co zadziwiające, znalazłam w tych baśniach bardzo dobrze wszystkim znane motywy. " Popieluszka" to nic innego, jak słowiańska wersja Kopciuszka. Natomiast "Siostra siedmiu kruków" bardzo przypomina baśń braci Grimm " Siedem łabędzi". I teraz ciekawe, co było pierwsze.🤔 Podsumowując, lektura " U złotego źródła" była dla mnie taką trochę podróżą do czasów mojego dzieciństwa. Na pewno jest to pozycja godna polecenia. Jeśli kiedyś uda się wam na nią natknąć w antykwariacie nie wachajcie się.😀
25/2020 "U złotego źródła" to zbiór baśni i legend polskich.Czego tam nie było! Smoki, rycerze, księżniczki, wiedźmy, czary.. Innymi słowy wszystko to, czego nigdy nie brakuje w książkach dla dzieci. Ta książka jednak raczej nie jest dla dzieci. Po pierwsze, ze względu na starodawny język (no, chyba że czytacie dzieciom Sapkowskiego, bo tam stylistyka podobna). Po drugie, w...
więcej Pokaż mimo toMoje ulubione baśnie z lat dzieciństwa. Z perspektywy lat sama sobie się dziwię jak ja wtedy rozumiałam niektóre zwroty gwarowe czy słowa dawno niużywane? Widocznie dzieci zupełnie inaczej odbierają świat baśni niż osoba dorosła.
Z tego zbioru moje najbardziej ulubione baśnie to:
"O tym jak głupi Zeflik był mądrym Zeflikiem; O tym, jak jeden utopiec chciał się ożenić; O dwunastu Miesiącach, Siostra siedmiu kruków." Ta ostatnia przypomina baśn Andersena o braciach zamienionych w łabędzie.
Baśnie mają to do siebie, że niosą jakieś przesłanie, morał, nawet dla dziecka widoczny. I zawsze dobro jest nagradzane, a zło ukarane.
Moje ulubione baśnie z lat dzieciństwa. Z perspektywy lat sama sobie się dziwię jak ja wtedy rozumiałam niektóre zwroty gwarowe czy słowa dawno niużywane? Widocznie dzieci zupełnie inaczej odbierają świat baśni niż osoba dorosła.
więcej Pokaż mimo toZ tego zbioru moje najbardziej ulubione baśnie to:
"O tym jak głupi Zeflik był mądrym Zeflikiem; O tym, jak jeden utopiec chciał się ożenić; O...
Mam sentyment do tej pozycji, bo to pierwsza książka, jaką wypożyczyłam ze szkolnej biblioteki. Nie wiem, jaka była pierwsza książka, którą przeczytałam samodzielnie, ale odkąd sięgam pamięcią lubiłam czytać.Pamiętam do dziś tę pierwszą wizytę. Tak zaczęła się przyjaźń z książkami z biblioteki.:)
Mam sentyment do tej pozycji, bo to pierwsza książka, jaką wypożyczyłam ze szkolnej biblioteki. Nie wiem, jaka była pierwsza książka, którą przeczytałam samodzielnie, ale odkąd sięgam pamięcią lubiłam czytać.Pamiętam do dziś tę pierwszą wizytę. Tak zaczęła się przyjaźń z książkami z biblioteki.:)
Pokaż mimo tooki
oki
Pokaż mimo toPrzepiękne wydanie z 1989 roku. Sentymentalna podróż do krainy dzieciństwa. Wciąż czytane. Wciągające. Zaklęte historie. Do zaczytania.
Przepiękne wydanie z 1989 roku. Sentymentalna podróż do krainy dzieciństwa. Wciąż czytane. Wciągające. Zaklęte historie. Do zaczytania.
Pokaż mimo toNie w tym wydaniu te 9 gwiazdek, lecz dla wydania z 1978 roku, ze względu na ilustracje Zbigniewa Rychlickiego. Książka dzieciństwa, przez to mityczna dla mnie. NIektóre rymowanki pamiętam do dziś. Napisana pięknym językiem, przekazująca piękne wartości, choć z perspektywy dorosłości przyjrzałam się niektórym krytycznie - np. praca i sumienność jako wartość nadrzędna. Jeszcze nie wiem, co o tym myśleć. Baśń ma jednak swój kontekst i nie posługuje się językiem dosłownym, chodzi w baśni często o rytuał przejścia, o przemianę, indywiduację. I pod tym względem baśnie te są naprawdę świetne, mają głębię. Inna rzecz - regionalizmy w baśniach np. śląskich, archaizmy... Ciekawe, że dokonująca wyboru Stefania Wortmann jakoś zaufała dziecięcej zdolności przyjęcia różnych sosobliwości językowych, nie zakładając, że coś może być dla dziecka za trudne...
Nie w tym wydaniu te 9 gwiazdek, lecz dla wydania z 1978 roku, ze względu na ilustracje Zbigniewa Rychlickiego. Książka dzieciństwa, przez to mityczna dla mnie. NIektóre rymowanki pamiętam do dziś. Napisana pięknym językiem, przekazująca piękne wartości, choć z perspektywy dorosłości przyjrzałam się niektórym krytycznie - np. praca i sumienność jako wartość nadrzędna....
więcej Pokaż mimo toMoja pierwsza nagroda książkowa w wojewódzkim konkursie recytatorskim! Byłam wtedy w 4. klasie podstawowej :) Wielki sentyment i baśnie, które pozostaną w moim sercu. Na pewno będę czytać mojemu młodszemu pokoleniu.
Moja pierwsza nagroda książkowa w wojewódzkim konkursie recytatorskim! Byłam wtedy w 4. klasie podstawowej :) Wielki sentyment i baśnie, które pozostaną w moim sercu. Na pewno będę czytać mojemu młodszemu pokoleniu.
Pokaż mimo to