Książka napisana z dużym humorem i lekką ironią. Bohaterowie barwni i wyraziści, a sama fabuła toczy się jak samo życie, czasem zwalnia, a niekiedy niebezpiecznie przyspiesza.

Dziewczyna z małego miasteczka, Fenny, zostaje odkryta przez ekipę z Hollywood i dostaje szansę swojego życia, na czym jej specjalnie nie zależy.
Zachęcona przez przyjaciół, wyrusza jednak w wielki świat, by robić karierę.

Jej przyjaciółka, Lee, prowadzi w tym czasie swoją kawiarnię, w której spotykają się wszyscy mieszkańcy oraz przyjeżdżający goście. Pewnego dnia wkracza do niej Bill, na widok którego Lee miękną kolana i szybciej bije serce. Lee zakochuje się w Billu.

Tymczasem Bill widzi tylko Fenny...

Na pozór zwyczajna historia miłosna ale napisana w ciekawy sposób.
Bardzo podobał mi się język i specyficzny humor, który nadaje tej pozycji szczególny klimat.
Każdy Czytelnik może poczuć się gościem w kawiarni Lee.

Reasumując: to wesoła ale nie głupia książka. Warto ją przeczytać gdy mamy ochotę na coś lżejszego ale na pewnym poziomie.
Nie zawiedziecie się.

Książka napisana z dużym humorem i lekką ironią. Bohaterowie barwni i wyraziści, a sama fabuła toczy się jak samo życie, czasem zwalnia, a niekiedy niebezpiecznie przyspiesza.

Dziewczyna z małego miasteczka, Fenny, zostaje odkryta przez ekipę z Hollywood i dostaje szansę swojego życia, na czym jej specjalnie nie zależy.
Zachęcona przez przyjaciół, wyrusza jednak w wielki...