Sztandar chwały
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Flags of Our Fathers: Heroes of Iwo Jima
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373018945
- Tłumacz:
- Norbert Radomski
W lutym 1945 roku Joe Rosenthal sfotografował sześciu marines, którzy zatknęli amerykańską flagę na najwyższym szczycie Iwo Jimy. Nagrodzone Pulitzerem zdjęcie błyskawicznie stało się symbolem odwagi i nieugiętego ducha Ameryki, a z młodych ludzi uczyniło bohaterów.Wykorzystując materiały odkryte po śmierci ojca, James Bradley, syn jednego z tych żołnierzy, postanowił ukazać prawdziwych ludzi kryjących się za kulturowymi ikonami. Historia sześciu młodych mężczyzn, z ich ambicjami, planami i nadziejami, ukazuje złożoność ludzkich losów uwypukloną tragicznie przez okrucieństwo wojny, która nieodwracalnie zmienia człowieka i świat.Sztandar chwały to wspaniała epicka opowieść wojennym pokoleniu, o różnicach między mitem a prawdą i o znaczeniu bohaterstwa.W styczniu 2007 roku na ekrany polskich kin wejdzie film nagrodzonego Oscarem (Bez przebaczenia, Za wszelką cenę) reżysera Clinta Eastwooda na podstawie tej książki. Producentem filmu jest m.in. Steven Spielberg.James Bradley jest autorem książek Sztandar chwały i Flyboys.Ron Powers, zdobywca Nagrody Pulitzera, to krytyk, dziennikarz i biograf Marka Twaina.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 176
- 128
- 56
- 10
- 6
- 5
- 5
- 4
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka jest ukłonem nie tylko dla amerykańskich bohaterów, ale też Japończyków, którzy bronili Iwo Jimę aż do śmierci i ukazuje jednocześnie bezsens wojny, podczas której umierali bardzo młodzi ludzie, a ci którym udało się przeżyć, nie potrafili udźwignąć ciężaru wspomnień.
Książka jest ukłonem nie tylko dla amerykańskich bohaterów, ale też Japończyków, którzy bronili Iwo Jimę aż do śmierci i ukazuje jednocześnie bezsens wojny, podczas której umierali bardzo młodzi ludzie, a ci którym udało się przeżyć, nie potrafili udźwignąć ciężaru wspomnień.
Pokaż mimo toDość nierówna książka na pograniczu biografii, reportażu, książki popularyzującej historię.
Cała książka opiera się na osobach uwiecznionych najsłynniejszą fotografią ilustrującą zmagania amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej na Iwo Jimie. Siedmiu mężczyzn zostaje mniej więcej przedstawionych od młodości do śmierci. Autor będąc synem jednego z nich stara się oddać dość osobiście te postacie.
W efekcie mamy dość fascynujący początek. Opisanie tych wszystkich miejsc w Ameryce i całkiem innych środowisk z których wywodzili się mężczyźni z fotografii, oraz droga na samą wyspę. Decyzje prowadzące ich do uczestnictwa w bitwie, które miały niezwykle różne motywacje.
Niestety sama bitwa jest już opisana nadmiernie chaotycznie, a wydarzenia następujące po niej wydają się napisane bez tak wyraźnego planu i z wyraźnym gubieniem się autora i brakiem decyzji co chce w tej części książki ostatecznie przekazać czytelnikowi.
W książce brak również szerszego odniesienia do sytuacji zewnętrznej bohaterów i tak jak zarysowane są nastroje Amerykanów sprzed wojny, po jej wypowiedzeniu, oraz w czasie bitwy i bezpośrednio po niej, to późniejsze rozdziały już nie dotykają przemian kulturowych, które przecież wpływały na bohaterów książki. Brakuje też wyjaśnień czy fenomen fotografii i postaci na niej był spontaniczny, czy też był zaplanowany? Czy skupienie się mediów na Iwo Jimie gdy Prezydent USA podejmował dużo ważniejsze decyzje na polu polityki europejskiej działo się z inicjatywy elit władzy, czy przeciw niej? Jaki był stosunek bohaterów do ataków atomowych? Czy jakieś inne wydarzenia polityczne miały na nich znaczący wpływ? Niestety po bitwie książka staje się coraz bardziej kalendarium prywatności bohaterów i nie ma szerszego kontekstu nawet w takim minimalnym stopniu jak w wcześniejszych rozdziałach.
Dość nierówna książka na pograniczu biografii, reportażu, książki popularyzującej historię.
więcej Pokaż mimo toCała książka opiera się na osobach uwiecznionych najsłynniejszą fotografią ilustrującą zmagania amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej na Iwo Jimie. Siedmiu mężczyzn zostaje mniej więcej przedstawionych od młodości do śmierci. Autor będąc synem jednego z nich stara się oddać...
Za dużo porusza tematów na raz. Bo oprócz wojennej esencji (która jest bardzo dobra i wręcz inspirująca do rozłożenia na stole gry o desancie na Tarawe i zakupie gry o Peleliu) jest jeszcze o wszystkim innym: o Stanach w latach 30tych, o dzieciństwie każdego z bohaterów, a sławie po rozdmuchaniu sprawy ze sztandarem. Gdyby rozbić to na 2,3 książki było by lepiej. Dlatego taka niska ocena. Każdą z tych książek z osobna ocenił bym lepiej.
Za dużo porusza tematów na raz. Bo oprócz wojennej esencji (która jest bardzo dobra i wręcz inspirująca do rozłożenia na stole gry o desancie na Tarawe i zakupie gry o Peleliu) jest jeszcze o wszystkim innym: o Stanach w latach 30tych, o dzieciństwie każdego z bohaterów, a sławie po rozdmuchaniu sprawy ze sztandarem. Gdyby rozbić to na 2,3 książki było by lepiej. Dlatego...
więcej Pokaż mimo toJames Bradley, jako syn jednego z sześciu amerykańskich żołnierzy którzy walczyli pod Iwo Jimą i wywiesili na szczycie góry Suribachi zastępczą flagę Ameryki, postanowił opisać historię jednego z najsławniejszych zdjęć czasów II Wojny Światowej. Zagłębia się w operację desantu na małej wysepce Pacyfiku, która była niezwykle ważna ze strategicznego punktu widzenia. Pozwala zżyć się z każdym z Marines, który nieświadomie dołożył cegiełkę do nowowykreowanego symbolu zawziętości i waleczności Stanów Zjednoczonych. Zdjęcie od tamtego momentu stało się rzeczą kultową, która obiegła cały świat w niezwykłym tempie. W całym USA powstawały pomniki i posągi upamiętniające to wydarzenie. Wszelkie informacje na temat niezwykłej sławy zdjęcia, losach przed i powojennych Marines z kompanii Easy oraz przebiegu całej bitwy o Iwo Jimę znajdziecie w tej pozycji, którą czyta się niezwykle łatwo i przyjemnie.
James Bradley, jako syn jednego z sześciu amerykańskich żołnierzy którzy walczyli pod Iwo Jimą i wywiesili na szczycie góry Suribachi zastępczą flagę Ameryki, postanowił opisać historię jednego z najsławniejszych zdjęć czasów II Wojny Światowej. Zagłębia się w operację desantu na małej wysepce Pacyfiku, która była niezwykle ważna ze strategicznego punktu widzenia. Pozwala...
więcej Pokaż mimo toKsiążka, która potrafi wzruszyć. Jedno zdjęcie, które zna chyba każdy i... legenda jaka się wokół tego wytworzyła. Jedno zdjęcie i grupka młodych ludzi, którzy przeszli przez piekło Pacyfiku i stali się bohaterami Stanów Zjednoczonych, choć sami siebie za takich nie uważali. Fascynująca rzecz. Polecam.
Książka, która potrafi wzruszyć. Jedno zdjęcie, które zna chyba każdy i... legenda jaka się wokół tego wytworzyła. Jedno zdjęcie i grupka młodych ludzi, którzy przeszli przez piekło Pacyfiku i stali się bohaterami Stanów Zjednoczonych, choć sami siebie za takich nie uważali. Fascynująca rzecz. Polecam.
Pokaż mimo toKsiążka na bardzo wysokim poziomie. Porywająca opowieść czyta się naprawdę z zapartym oddechem. W kilku momentach niepotrzebny tani patos ale cóż nie można mieć wszystkiego.
Książka na bardzo wysokim poziomie. Porywająca opowieść czyta się naprawdę z zapartym oddechem. W kilku momentach niepotrzebny tani patos ale cóż nie można mieć wszystkiego.
Pokaż mimo toPunktem wyjścia "Sztandaru chwały" była fotografia Rosenthala. Myślę, że wiele osób ją kojarzy: grupa żołnierzy stawiająca maszt z amerykańską flagą, która powiewa na wietrze. Na pewno część osób wie, że zdjęcie zostało zrobione na Iwo Jimie. Dla Amerykanów to zdjęcie stało się symbolem bohaterstwa, odwagi i hartu ducha Marines, urosło do mitu, a uczucia, które wywołuje u oglądającego, skutecznie zasłaniają prawdę i o tym zdjęciu, i o Iwo Jimie.
Dla autora tej książki zdjęcie to ma zupełnie szczególny wydźwięk. Żołnierz, którego profil najlepiej widać na fotografii to John Bradley, ojciec Jamesa. Dopiero po jego śmierci, James poznał trochę informacji na temat udziału ojca w wojnie na Pacyfiku. I zaczął drążyć temat. I poznał historię sześciu mężczyzn, a w zasadzie chłopców, których fotografia Rosenthala uczyniła nieśmiertelnymi.
O wojnie na Pacyfiku generalnie wiedziałam, że była, że rozpoczęła się atakiem na Pearl Harbor i znalazła ponure zakończenie w Hiroszimie i Nagasaki. "Sztandar chwały" przybliżył mi ten temat z najlepszej możliwej perspektywy, z perspektywy ludzi, którzy spełniają swój patriotyczny obowiązek i ruszają do walki z wrogiem.
James Bradley koncentrując się na postaciach sześciu żołnierzy ze zdjęcia, opisując ich rodziny, dzieciństwo, młodość, udział w walkach, a także losy powojenne tych, którzy przeżyli, tworzy tak naprawdę portret zbiorowy tamtego pokolenia.
Jeśli chodzi o wszelkie amerykańskie relacje na temat różnych wojen, mam mieszane uczucia - myślę, że jest to spowodowane dość specyficznym sposobem przedstawiania wydarzeń, które bardzo eksponuje bohaterstwo amerykańskich żołnierzy, bez których żadnej wojny wygrać nie można. A przecież to oczywiste, że najdzielniejszymi żołnierzami są Polacy ;) - takie wychowanie patriotyczne zawdzięczam moim dziadkom i babciom ;) Ale w "Sztandarze chwały" nie znalazłam żadnego zbędnego patosu, czy wyolbrzymiania czyichkolwiek dokonań. Za to przeczytałam chwytającą za serce opowieść o dzieciach, które wyrosły na odważnych młodych ludzi i stanęły dzielnie do walki z Japończykami, płacąc krwawo za każdą zdobytą wyspę. I poznałam historię tworzenia się oddziałów Marines. I chyba wreszcie zrozumiałam tą niezwykłą wprost dumę amerykańskiego męża mojej przyjaciółki, który wręcz staje na baczność, gdy mówi, że nie jest tylko żołnierzem, on jest z Piechoty Morskiej.
Walki na Iwo Jimie są opisane niezwykle dokładnie. Są świadectwem niezwykłego hartu ducha, braterstwa i doskonałego przeszkolenia żołnierzy, którzy bez zająknięcia wykonują rozkazy dowódców i cal po calu dążą do celu. Mój mózg skutecznie został zaimpregnowany opowieściami o zachowaniach niemieckich i sowieckich żołnierzy, ale opisy brutalności Japończyków sprawiły, że mam wrażenie, że krwawe bitwy w Europie w porównaniu z walkami na Pacyfiku były niezwykle humanitarne.
Dla mnie "Sztandar chwały" to przede wszystkim piękna i wzruszająca książka. Momentami nie mogłam jej czytać, bo najzwyczajniej w świecie nie mogłam powstrzymać łez. Opowieść ta jest świadectwem miłości syna do ojca, a także hołdem dla wszystkich amerykańskich żołnierzy, którzy walczyli na Iwo Jimie. Opowiada też historię tego pamiętnego zdjęcia. A zamęt wokół tej fotografii najpełniej pokazuje, jak prasa i nieodpowiedzialne zachowanie dziennikarzy są w stanie zafałszować pewne wydarzenia i jak nikogo nie obchodzi prawda, która jest mniej malownicza od utworzonej legendy, ale mimo wszystko mocniej chwyta za serce. Bradley doskonale też opisał syndrom weteranów, którym ciężko wrócić do normalnego życia po tym, co zrobili i co widzieli na wojnie.
"Sztandar chwały" jest tą książką, której treść już nigdy nie zniknie z mojej pamięci.
Punktem wyjścia "Sztandaru chwały" była fotografia Rosenthala. Myślę, że wiele osób ją kojarzy: grupa żołnierzy stawiająca maszt z amerykańską flagą, która powiewa na wietrze. Na pewno część osób wie, że zdjęcie zostało zrobione na Iwo Jimie. Dla Amerykanów to zdjęcie stało się symbolem bohaterstwa, odwagi i hartu ducha Marines, urosło do mitu, a uczucia, które wywołuje u...
więcej Pokaż mimo toJedna z najlepszych i napisanych z dbałością o szczegóły książka, która pokazuje prawdziwe oblicze amerykańskich żołnierzy (choć nie wszystkich) podczas II wojny światowej. Moim błędem było obejrzenie filmu, a dopiero późniejsze przeczytanie książki, jednak zarówno ona jak i jej ekranizacja są godne polecenia. Wszystko to, co zostało zawarte w tym dziele będzie tkwiło gdzieś we mnie przez długi czas i nie pozwoli o sobie zapomnieć przez wzgląd na, często tragiczne, losy bohaterów przedstawionych w książce.
Jedna z najlepszych i napisanych z dbałością o szczegóły książka, która pokazuje prawdziwe oblicze amerykańskich żołnierzy (choć nie wszystkich) podczas II wojny światowej. Moim błędem było obejrzenie filmu, a dopiero późniejsze przeczytanie książki, jednak zarówno ona jak i jej ekranizacja są godne polecenia. Wszystko to, co zostało zawarte w tym dziele będzie tkwiło...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka, wspaniała opowieść o bohaterskich czynach młodych ludzi, którzy musieli się zmierzyć z niebezpieczeństwem związanym z wojną.
Historia jest ciekawie przedstawiona, tzn. opowiada ją syn jednego z szóstki mężczyzn ze słynnej fotografii zatknięcia flagi 23 lutego 1945r.
Dodanie do każdego rozdziału jakiejś fotografii i trafnego cytatu to też jest atut tej książki.
Ale przede wszystkim książka jest piękną, wzruszającą wręcz, opowieścią o tym jak wygląda wojna i jakie są jej skutki oraz co niesie za sobą sława i jak pomyłki reporterów szukających sensacji mogą doprowadzić do tragedii.
Świetna książka, wspaniała opowieść o bohaterskich czynach młodych ludzi, którzy musieli się zmierzyć z niebezpieczeństwem związanym z wojną.
więcej Pokaż mimo toHistoria jest ciekawie przedstawiona, tzn. opowiada ją syn jednego z szóstki mężczyzn ze słynnej fotografii zatknięcia flagi 23 lutego 1945r.
Dodanie do każdego rozdziału jakiejś fotografii i trafnego cytatu to też jest atut tej...
Książka wojenna od której nie sposób się oderwać :)
Książka wojenna od której nie sposób się oderwać :)
Pokaż mimo to