Thor Gromowładny: Bogobójca

Okładka książki Thor Gromowładny: Bogobójca Jason Aaron, Esad Ribić
Okładka książki Thor Gromowładny: Bogobójca
Jason AaronEsad Ribić Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Thor Gromowładny (tom 1) Seria: Marvel NOW! komiksy
120 str. 2 godz. 0 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Thor Gromowładny (tom 1)
Seria:
Marvel NOW!
Tytuł oryginału:
Thor: God of Thunder Volume 1: The God Butcher
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2016-07-20
Data 1. wyd. pol.:
2016-07-20
Liczba stron:
120
Czas czytania
2 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328116733
Tłumacz:
Marceli Szpak
Tagi:
Marvel Thor
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 15 Thor: God of Thunder: Godbomb Jason Aaron, Nic Klein, Esad Ribić
Ocena 7,5
Marvel: The Le... Jason Aaron, Nic Kl...
Okładka książki Król Thor Jason Aaron, Esad Ribić
Ocena 7,4
Król Thor Jason Aaron, Esad R...
Okładka książki Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 10: Thor: God of Thunder: The God Butcher Jason Aaron, Butch Guice, Esad Ribić
Ocena 8,5
Marvel: The Le... Jason Aaron, Butch ...
Okładka książki Thor kontra Loki John Buscema, Olivier Coipel, Gerry Conway, Jack Kirby, Stan Lee, Larry Lieber, Esad Ribić, Robert Rodi, Joseph Michael Straczynski
Ocena 6,4
Thor kontra Loki John Buscema, Olivi...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki New Avengers: Wszystko umiera Frank D'Armata, Steve Epting, Jonathan Hickman, Rick Magyar
Ocena 7,2
New Avengers: ... Frank D'Armata, Ste...
Okładka książki Doktor Strange: Początki i zakończenia Sara Barnes, Brandon Peterson, Joseph Michael Straczynski
Ocena 6,4
Doktor Strange... Sara Barnes, Brando...
Okładka książki Uncanny X-Men: Rewolucja Chris Bachalo, Brian Michael Bendis, Frazer Irving, Jaime Mendoza, Victor Olazaba, Tim Townsend, Al Vey
Ocena 6,5
Uncanny X-Men:... Chris Bachalo, Bria...
Okładka książki Deadpool: Łowca dusz Gerry Duggan, Scott Koblish, Brian Posehn
Ocena 7,3
Deadpool: Łowc... Gerry Duggan, Scott...
Okładka książki Thanos powstaje Jason Aaron, Simone Bianchi
Ocena 7,3
Thanos powstaje Jason Aaron, Simone...
Okładka książki Deadpool: Wyzwanie Drakuli Reilly Brown, Gerry Duggan, Scott Koblish, Brian Posehn
Ocena 7,8
Deadpool: Wyzw... Reilly Brown, Gerry...
Okładka książki Thor Gromowładny: Ostatnie dni Midgardu Jason Aaron, Agustin Alessio, Simon Bisley, R. M. Guéra, Esad Ribić
Ocena 6,9
Thor Gromowład... Jason Aaron, Agusti...

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
229 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
647
264

Na półkach: , ,

W oczekiwaniu na kolejnego filmowego Thora, postanowiłam wziąć na warsztat lekturę komiksowego Thora Gromowładnego, serię, która wprowadziła postać Gorra. „Bogobójca” to opowieść rozegrana w trzech płaszczyznach czasowych, opisująca kilka żyć Thora i jego radzenie sobie z wrogiem, którego cechują racjonalne pobudki.

Przez komiks się płynie, ze względu na to w jak przepiękny sposób został on narysowany. Co prawda są to mroczne rysunki i dość niespecjalnie miła wizja zdarzeń, jednak w jakiś sposób idealnie pasuje do samej postaci głównego protagonisty. Nawet przez chwilę powieść nie nudzi, a rysunki cieszą oko, jednak momentami (głównie na początku) kilka nierównoległych linii czasowych może czytelnika zdezorientować. W ogólnym rozrachunku można za to zauważyć, że Jason Aaron ma dar do odpowiedniego łączenia wątków, bo po początkowej dezorientacji, tempo ich „przeskakiwania” zdaje się być odpowiednie. Każda z historii kończy się w idealnym momencie, pozostawiając wiele pytań u czytelnika. Szczególnie ważne, że pod koniec perspektywy łączą się dając lepszy, pełniejszy obraz. Historia przedstawiona w komiksie i sposób wykreowania Thora również oceniam na plus, niejednokrotnie dziwiłam się kilkoma pomysłami. Gorr został przedstawiony fantastycznie, choć pewnie jego motywacja i ważne aspekty pchające go do różnych decyzji wybrzmią w kolejnych tomach. Poza wszystkim opisanym wyżej, na wielką uwagę zasługują rysunki i tło, w każdym calu dopasowane do tego, co się dzieje na głównym planie. Przepiękne krajobrazy czy boskie elementy, zapomnianych, zmarłych bogów stanowią wartość dodaną do tych zeszytów.

Ciekawy wstęp do, mam nadzieję, cudownej i niejednoznacznej historii. Na pewno sięgnę po kolejne części i sprawdzę dalsze wydarzenia, zwłaszcza, że zakończenie tego tomu wybrzmiewa idealnie i zachęcająco.

W oczekiwaniu na kolejnego filmowego Thora, postanowiłam wziąć na warsztat lekturę komiksowego Thora Gromowładnego, serię, która wprowadziła postać Gorra. „Bogobójca” to opowieść rozegrana w trzech płaszczyznach czasowych, opisująca kilka żyć Thora i jego radzenie sobie z wrogiem, którego cechują racjonalne pobudki.

Przez komiks się płynie, ze względu na to w jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
43

Na półkach: , ,

Bardzo świeże spojrzenie na Thora. Jest to początek ogólnie świetnego runu, który ma swoje minimalnie gorsze momenty. Nie jest to jednak kwestia pierwszego tomu, to jeden z najlepszych fragmentów całej historii.

Bardzo świeże spojrzenie na Thora. Jest to początek ogólnie świetnego runu, który ma swoje minimalnie gorsze momenty. Nie jest to jednak kwestia pierwszego tomu, to jeden z najlepszych fragmentów całej historii.

Pokaż mimo to

avatar
609
233

Na półkach:

Nie jestem wielkim fanem Thora, ze scenariuszami Aarona też bywa różnie. Dlatego tym bardziej cieszę się że sięgnąłem po ten komiks, bo jest po prostu świetny. Opowieść wciąga od pierwszych stron, zero przynudzania, jest sam konkret. Chyba największą zaletą scenariusza jest jak udanie tworzy potężnego i przerażającego antagonistę dla Thora.

Po rysunkach od razu wiać, że tworzone przez Europejczyka. Ilustracje i kolorystyka kojarzą się z komiksem frankofońskim a nie klasycznym, amerykańskim superhero. To jest ogromna zaleta, bo powoduje, że komiks mocno się wyróżnia na tle innych wydań Marvela i idealnie pasuje do inspirowanej nordyckimi mitami postaci Thora. Dla mnie rewelacja, zabieram się za kontynuację!

Nie jestem wielkim fanem Thora, ze scenariuszami Aarona też bywa różnie. Dlatego tym bardziej cieszę się że sięgnąłem po ten komiks, bo jest po prostu świetny. Opowieść wciąga od pierwszych stron, zero przynudzania, jest sam konkret. Chyba największą zaletą scenariusza jest jak udanie tworzy potężnego i przerażającego antagonistę dla Thora.

Po rysunkach od razu wiać, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
254
73

Na półkach: , , ,

Fabuła wciągająca, chociaż przez ogólnie mroczny klimat przerywniki, które miały prawdopodobnie być zabawne jedynie mnie irytowały.

Fabuła wciągająca, chociaż przez ogólnie mroczny klimat przerywniki, które miały prawdopodobnie być zabawne jedynie mnie irytowały.

Pokaż mimo to

avatar
491
298

Na półkach:

Po komiks sięgnąłem po rewelacyjnym (przynajmniej według mnie) filmie Thor Love and Thunder. Postać Gorra mocno utkwiła w mej pamięci dlatego nie mogłem się doczekać aż w końcu poznam jej komiksowy pierwowzór. Nie zawiodłem się. Lektura dostarczyła mi masę frajdy, a przepiękne rysunki Ribicia wzbudzały mój zachwyt. Niektóre kadry mógłbym wydrukować i oprawić w ramkę, a następnie powiesić na ścianie w najbardziej widocznym miejscu. Komiks jest zupełnie inny niż film, ma bardziej poważny ton, ale dla fanów Thora to pozycja obowiązkowa.

Po komiks sięgnąłem po rewelacyjnym (przynajmniej według mnie) filmie Thor Love and Thunder. Postać Gorra mocno utkwiła w mej pamięci dlatego nie mogłem się doczekać aż w końcu poznam jej komiksowy pierwowzór. Nie zawiodłem się. Lektura dostarczyła mi masę frajdy, a przepiękne rysunki Ribicia wzbudzały mój zachwyt. Niektóre kadry mógłbym wydrukować i oprawić w ramkę, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
1146

Na półkach:

Thor jest dobrze znanym szerszej publiczności mitologicznym bóstwem, nie tylko za sprawą lekcji historii, ale głównie dzięki komiksom studia Marvel. Wzorując się na wierzeniach ludów skandynawskich, stworzyli oni własną wersję Boga Piorunów, który z czasem dołączył do Avangers, ugrupowania zrzeszającego super-ludzi w służbie ludzkości. Bogobójca to pierwszy tom nowego cyklu, w którym Thor musi zmierzyć się z wyjątkowo trudnym przeciwnikiem. Dla fanów tej postaci zapewne będzie to nie lada gratka, jednak dla osób mojego pokroju, nie sięgający za często po dzieła Marvela, tudzież DC, było to coś poniekąd nowego. Co prawda domyślałem się z czym będę miał do czynienia za sprawą komiksów przeczytanych w przeszłości oraz obejrzanych filmów, zarówno animowanych jak i kiepskich fabularnych, a mimo to historia potrafiła mnie zaskoczyć. Zatem kim jest tytułowy Bogobójca oraz co ma wspólnego z Thorem Gromowładnym, synem Odyna? Cóż, odpowiedź na to pytanie jest dość skomplikowana.

Akcja tego albumu dzieje się, przeważnie, w trzech liniach czasowych. Na Ziemi w roku 893, w teraźniejszości oraz bardzo odległej i bliżej nie określonej przyszłości. Historia zaczyna się na Islandii, gdzie Thor jeszcze jako bardzo młode bóstwo, nie dzierżące Mjolnira, młota piorunów, świętuje swoje kolejne zwycięstwo w Midgardzie. ucztę przerywa wiadomość o szczątkach wyrzuconych na brzeg morza, które okazują się należeć do bóstwa z innego krańca świata. To co napawa wszystkich strachem to oczy martwego boga, pełne przerażenia oraz bólu. Akcja przenosi się do czasów obecnych, gdzie Thor daleko w kosmosie ratuje jeden z ludów planety Indigarr. Dowiaduje się od nich, że ich bogowie opuścili swój lud dekady temu. Targany przeczuciem postanawia odwiedzić siedzibę bóstw Indigarru, ale na miejscu zastaje tylko martwe ciała nieśmiertelnych, w których oczach utkwiło to samo przerażenie jakie widział w przeszłości u wybrzeży Islandii.

W całej historii mamy sporo skoków w czasie, które dotyczą głównie narracji choć nie zawsze. Bohaterowie kilkukrotnie sami dokonują przejść w czasie to się cofając na jego linii, a innym razem prać do przodu. Niby filmy przyzwyczaiły mnie, że w uniwersum Marvela czy DC jest wiele światów równoległych, ale jakoś zaczyna to wszystko lekko męczyć. Z drugiej strony całość skrojono na tyle zgrabnie, ze nawet totalny laik, nie mający z tymi postaciami zbyt wiele do czynienia, sprawnie połapie się w całej opowieści.

Jednak mimo wspomnianego zawirowania z czasem oraz dynamicznej akcji, historia nie jest specjalnie skomplikowana. Główny antagonista też nie ma zbytnio nowatorskiego celu, choć album (składający się w sumie z 5 zeszytów),nie zdradza co pchnęło go na taką drogę. Tytułowy Bogobójca nie jest kimś kto zapadł by czytelnikowi mocno w pamięć, choć ma talent do wyrzynania istot uznanych za nieśmiertelne. Z drugiej strony pokazuje to czytelnikowi jak kruchymi istotami są bogowie w świecie Marvela, skoro jedna, pogrążony w nienawiści istota, przy użyciu broni materializowanej myślą, jest wstanie wybić całe panteony. Co ciekawsze, niemal nikt tego nie zauważa. Ot byli, zniknęli, lud dotąd ich wielbiący w końcu o nich zapomniał i tyle. Tymczasem okazuje się, że ich truchła walają się po złotych posadzkach ongiś pięknych pałaców czy fortec.

Sama postać Thora występuje w przedstawionej tu historii w trzech formach. Młodzika, który często nie docenia przeciwnika i czuje się lepszy od innych, dojrzałego wojownika wchodzącego w skład Avangers oraz starca, do złudzenia przypominającego swego ojca Odyna. Przy czym prawdziwą różnicę widać tylko pomiędzy dwoma pierwszymi postaciami. Trzecia jest mocno oklepana i zwyczajnie nudna. Samotny wojownik na placu boju, czekający na śmiertelny cios, którego odmawia mu przeciwnik. Mocno to zalatuje sztucznym dramatyzmem. Niby jest wyjaśnione dlaczego Bogobójca tak postąpił z Gromowładnym, ale można to było ciekawiej opracować, szczególnie że przy takich zawirowaniach z czasem możliwości było naprawdę dużo.

Bogobójca to sprawnie napisana historia, bardzo dynamiczna, która w praktyce dzieje się wokół dwóch osób - Thora i jego przeciwnika. Czyta się to przyjemnie, wizualnie wygląda naprawdę świetnie, a do tego całość została tak opracowana, że każdy może spokojnie po to sięgnąć. Nie trzeba znać uniwersum Avengers czy Marvelowskiej wizji Asgardu, aby połapać się w poszczególnych wątkach. Niemniej to nie protagonista, a antagonista wypada tutaj najciekawiej, mimo że poświęcono mu znacznie mniej miejsca. Nie jest on postacią wybitną, w wielu miejscach wręcz boleśnie sztampową, ale właśnie z tego powodu tak bardzo realistyczną. Ma proste pragnienie, pchane zwykłą żądzą zemsty i nienawiści na bogach, istotach które obwinia za swoje nieszczęście. Dlaczego? Zapewne wyjaśni się to w kolejnym albumie zatytułowanym Boża Bomba, zaś na razie pozostają nam tylko domysły, a te w połączeniu z naprawdę interesująco skrojonym zakończeniem, kuszą aby sięgnąć po kolejny album tej historii.

Thor jest dobrze znanym szerszej publiczności mitologicznym bóstwem, nie tylko za sprawą lekcji historii, ale głównie dzięki komiksom studia Marvel. Wzorując się na wierzeniach ludów skandynawskich, stworzyli oni własną wersję Boga Piorunów, który z czasem dołączył do Avangers, ugrupowania zrzeszającego super-ludzi w służbie ludzkości. Bogobójca to pierwszy tom nowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
65

Na półkach:

Początek bardzo długiej epopei Jasona Aarona o nordyckim Bogu gromów ze świata komiksów Marvela.
Pierwszy tom tej długiej i epickiej sagi zawierający pierwszą połowę historii o Bogobójcy. Historia zaczyna się tym, że nasz Bóg Gromów dowiaduje się, że ktoś zabija różnych bogów w całym wszechświecie i rozpoczyna śledztwo w tej sprawie, odkrywając demony ze swojej przeszłości i próbuje powstrzymać Rzeźnika Bogów.
Zdecydowanie najciekawszym elementem tej historii jest Gorr Bogobójca, który jest świetnie wprowadzany przez scenarzystę, dość długo Gorr jest tylko nieznanym zagrożeniem z cienia, które jest budowane poprzez to, że jako widz możemy obserwować, jak Thor będący nieustraszonym Bóstwem Wikingów jest autentycznie przerażony myślą o możliwości spotkania z Gorrem. A kiedy już Gorr się pojawia we własnej osobie, to ma w sobie niezwykły, hipnotyzujący urok metodycznego, sadystycznego seryjnego mordercy.
A to wszystko świetnie dopełnione przez rysunki Esada Ribica, które idealnie dopełniają atmosferę niepewności, strachu i tajemniczości Mordercy Bogów.

Początek bardzo długiej epopei Jasona Aarona o nordyckim Bogu gromów ze świata komiksów Marvela.
Pierwszy tom tej długiej i epickiej sagi zawierający pierwszą połowę historii o Bogobójcy. Historia zaczyna się tym, że nasz Bóg Gromów dowiaduje się, że ktoś zabija różnych bogów w całym wszechświecie i rozpoczyna śledztwo w tej sprawie, odkrywając demony ze swojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
376
89

Na półkach:

Byłaby wyższa ocenia gdyby te nieszczęsne podróże w czasie. No na co to komu

Byłaby wyższa ocenia gdyby te nieszczęsne podróże w czasie. No na co to komu

Pokaż mimo to

avatar
132
112

Na półkach:

Thor to bóg piorunów, syn Odyna, książę As gardu w uniwersum Marvela niezwykłe istotna postać, jeden z pierwszych członków Avengers… a dla mnie sztampowa i nudnawa postać, no i raczej władca młota Mjolnira, bez którego wydaje się postacią nijaką i bez barwną… Jak dla mnie dopiero Taika Waititi w filmie Thor: Ragnarok w MCU zrobił z wspomnianej postaci pełnoprawnego boga piorunów… Jak widzicie nie jestem jakimś wielki fanem Thora, przynajmniej tego komiksowego, więc moja opinia raczej powinna być obiektywna.

Dobra po przedstawieniu swojej stosunku co do tytułowego bohatera przejdę do samego dzieła. Album oceniam ogólnie tak na 7/10. Sama postać Thora nie została tu jakoś mega ciekawie przedstawiona… Chodzi zdaje mi się, że został przedstawiony w albumie zarys koncepcji, że Thor nie potrzebuje Mjolnira by być bogiem piorunów, ale może źle zinterpretowałem jedną scenę.

Zapytacie co zatem ciekawego jest w omawianym albumie? Ciekawy i intrygujący jest na pewno złoczyńca, na razie jeszcze nie poznałem jego motywacji… Pewnie zostanie przedstawiona w następnych tomach. Ciekawe są również postacie innych bogów, których spotyka Thor lub którzy zostają wspomnieni przez bohatera. Niemniej ciekawą rzeczą jest koncepcja „wszech miasta”. – miejsce spotkań nieśmiertelnych ze wszystkich zakątków rzeczywistości – Pewną unikalność albumowi nadaje również to, że historia starcia między Thorem a głównym zły jest przedstawiona jednocześnie w trzech okresach: w przeszłości, w teraźniejszości i w przyszłości (albo innej rzeczywistości, ciężko stwierdzić). Widzimy więc na kartach tomu Thora młodego posługującego się jeszcze jarnbjorn'em, boga piorunów znanego nam z większości komiksów oraz staruszka Thora.

Czy warto sięgnąć po ten album? Myślę, że tak, to dobry komiks, żeby wszystkie pozycje były przynajmniej takiego poziomu… To by było naprawdę rewelacyjnie.

Thor to bóg piorunów, syn Odyna, książę As gardu w uniwersum Marvela niezwykłe istotna postać, jeden z pierwszych członków Avengers… a dla mnie sztampowa i nudnawa postać, no i raczej władca młota Mjolnira, bez którego wydaje się postacią nijaką i bez barwną… Jak dla mnie dopiero Taika Waititi w filmie Thor: Ragnarok w MCU zrobił z wspomnianej postaci pełnoprawnego boga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1129
1128

Na półkach: ,

Niby Aaron jest gwarantem jakości, ale z superheroes różnie bywa, więc podszedłem z rezerwą. Generalnie nie za bardzo przepadam za postacią. Ten cały mitologiczny sztafaż próbujący ci wmówić, że latający gość w pelerynie, walący ciężkim młotem gdzie popadnie, jest dla świata śmiertelnie ważny to już jednak za dużo dla mnie jako odbiorcy. Tu w sumie podobnie, do tego historia jest naprawdę prościutka, więc żeby trochę skomplikować autorzy postanowili pomieszać porządki czasowe. Akcja rozgrywa się na trzech planach jednocześnie. Jest więc młody Thor, współczesny Thor i stary Thor. Pomysł był strzałem w dziesiątkę, bo fabuła trzyma w napięciu od początku do końca, a całość jest doskonałym odmóżdżaczem, co w tych trudnych czasach jest zdecydowanie zaletą. Może niekoniecznie na półkę, ale polecam pożyczyć

Niby Aaron jest gwarantem jakości, ale z superheroes różnie bywa, więc podszedłem z rezerwą. Generalnie nie za bardzo przepadam za postacią. Ten cały mitologiczny sztafaż próbujący ci wmówić, że latający gość w pelerynie, walący ciężkim młotem gdzie popadnie, jest dla świata śmiertelnie ważny to już jednak za dużo dla mnie jako odbiorcy. Tu w sumie podobnie, do tego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    285
  • Posiadam
    91
  • Komiksy
    55
  • Chcę przeczytać
    40
  • Ulubione
    14
  • Marvel
    12
  • Komiks
    10
  • Komiksy
    10
  • 2018
    6
  • Komiksy
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Thor Gromowładny: Bogobójca


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także