Czołem, nie ma hien. Wietnam, jakiego nie znacie
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2016-06-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-06-06
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324036394
- Tagi:
- Wietnam społeczeństwo kultura Azja Południowo-Wschodnia literatura podróżnicza
Światowa mekka outsiderów, ludzi szukających schronienia przed prawem i kapitalizmem. Komunistyczne państwo okadzone marihuaną, w którym dobry biznes można zrobić na szkole kitesurfingu albo na domu publicznym.
Wietnam to kraj, w którym na powojennych zgliszczach wyrosło mozaikowe, pełne paradoksów społeczeństwo. To tu Wschód spotyka Zachód, socjalistyczna władza brata się z wielkimi koncernami, a syn amerykańskiego żołnierza oddaje serce wietnamskiej prostytutce.
„Na ulicy czuć dym, bo sprzedawcy otwierają piszczące żaluzje sklepów i modlą się pod nimi, trzymając zapalone kadzidła, które potem wbijają w owoce na ołtarzu. Pachnie także grillowanym mięsem, kawą i marihuaną. Kakofonia klaksonów, hamulce autobusów, pijane okrzyki i bity żywej muzyki dudnią i skrzeczą na zmianę. (…) Naprzeciw nas grzmiąca muzyką knajpa z wielką głową byka. To otwarty 24/7 Klub Crazy Buffalo. (…) Mimo że ledwie minęła piąta rano, ulice są pełne ludzi. Można powiedzieć, że Sajgon nigdy nie śpi – w przeciwieństwie do Hanoi”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 370
- 305
- 102
- 11
- 8
- 7
- 4
- 4
- 4
- 3
Opinia
Ostatnio nie miałam szczęścia do książek o tematyce azjatyckiej, więc do tego skądinąd dużego tomu podeszłam raczej sceptycznie, nastawiona raczej na nudnawe dłużyzny i płytkie refleksje o odmienności kulturowej. A tu proszę - zaskoczenie. I to zaskoczenie od pierwszej strony.
Jest wartko, barwnie, miejscami - dosłownie i w przenośni - wręcz krwisto, a opis codzienności Mellera i jego żony w wietnamskim raju trzyma w napięciu. Naprawdę, nie przesadzam: wyprawa na targ po jedzenie, wyprawa na obiad do przydrożnego "lokalu", nauka wietnamskiego, kolejne przeprowadzki i wycieczki - to wszystko okraszone jest taką ilością szczegółów "lokalnego kolorytu", że niemal czuć zapach przypraw i słychać szum palm.
I żeby nie było: Meller to nie pierwszy lepszy backpacker, który daje się omamić białemu piaskowi i lazurowej wodzie. Autor w swojej opowieści poświęca sporo miejsca realiom życia w - było nie było - komunistycznym kraju, począwszy od zalewu wszelkiej maści rosyjskich przedstawicieli półświatka, reminiscencjom wojennym i związaną z nimi traumą, przez skorumpowaną policję, handel narkotykami i wreszcie, jak się zdaje, wszechobecną tendencję do okradania i oszukiwania przybyszów z Zachodu.
Ku mojemu dużemu zdziwieniu nawet język autora pasuje do charakteru tej opowieści. Te zdarzające się wulgaryzmy, ten bezpretensjonalny, trochę sensacyjny, a trochę gawędziarski styl stanowi zaskakujące dopełnienie tej ciekawej opowieści o latach spędzonych w Wietnamie.
Wiele wskazuje na to, że "Czołem, czołem, nie ma hien" jest najlepszą polską książką o Wietnamie.
Ostatnio nie miałam szczęścia do książek o tematyce azjatyckiej, więc do tego skądinąd dużego tomu podeszłam raczej sceptycznie, nastawiona raczej na nudnawe dłużyzny i płytkie refleksje o odmienności kulturowej. A tu proszę - zaskoczenie. I to zaskoczenie od pierwszej strony.
więcej Pokaż mimo toJest wartko, barwnie, miejscami - dosłownie i w przenośni - wręcz krwisto, a opis codzienności...