Dwadzieścia siedem snów

Okładka książki Dwadzieścia siedem snów
Marta Alicja Trzeciak Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece literatura piękna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2016-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-24
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365506061
Tagi:
literatura polska pisarka oniryzm wieś tajemnica
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
153 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
512
324

Na półkach: , ,

Dawno nie czytałam tak ambitnej książki. I chciałabym to podkreślić, bo szczerze powiedziawszy nie sądziłam, że jeszcze się takie pisze, a do tego, że takiego cudu dokonała nasza rodzima autorka. To jedna z najbardziej ambitnych, nieszablonowych i mądrych książek, jakie przeczytałam.
Pisarka – bohaterka i narratorka (imienia nie poznajemy) ma niezwykle wrażliwy i otwarty umysł. Dzięki tym cechom błyskawicznie wzbudza sympatię i zaufanie swoich rozmówców. Ludzie ją lubią (czytelnik również), ponieważ mimo swojej ciekawości i licznych pytań jakie zadaje, nie wyczuwa się w niej wścibstwa. Raczej pewną lotność i żywe zainteresowanie. Pierwszą osobą, która pobudza jej ciekawość jest Laura. Z pozoru zwykła zbuntowana, krnąbrna i figlarna nastolatka. Pisarka jednak dostrzega pod maską młodzieńczej buńczuczności wielki żal i smutek, jaki dziewczyna w sobie nosi. Zawiązuje się między nimi piękna przyjaźń, która pozwala zdradzić Laurze, że Szara nie jest jej prawdziwą babcią.

Sny mieszają się z rzeczywistością do tego stopnia, że pisarka często nie wie czy dana rozmowa jej się nie przyśniła. Nieustannie zbiera materiały do książki drążąc w miejscowych opowieściach i sekretach wyjawianych przez swoich rozmówców, a każda odkryta tajemnica obnaża coraz bardziej nieprawdopodobną historię.

Początkowo byłam przekonana, że wątek snów szybko mnie znuży. Jeśli spodoba mi się wątek główny ciężko będzie mi się od niego odrywać. Tutaj sprawa wygląda inaczej. Sny i jawa są tą samą historią opowiedzianą na dwa zupełnie różne sposoby. I nie jest tak, że najpierw widzimy coś na jawie, a później to samo oglądamy we śnie. Jedno z drugim wzajemnie się uzupełnia pokazując inne, nowe rzeczy. Rzeczywistość polega na rozmyślaniach i zwierzeniach podczas kiedy sny są jakby fikcyjnym odwzorowaniem prawdy. Są pełne mistycyzmu i jakiejś takiej pogańskiej dzikości. Bywa, że stają się straszne i obrzydliwe, a ich realizm wwierca się w psychikę. Wzbudzają dreszcze i otaczają czytelnika mgłą nierzeczywistości.

Pani Trzeciak daje pełne pole do popisu naszej wyobraźni. Niedopowiedzenia, bądź też brak dosadności, a także mnóstwo metafor i alegorii roztacza przed czytelnikiem pełną gamę rozwiązań i zacieśnia wrażenie wielkiej tajemnicy. Tajemnicy, którą ponad wszystko chcemy poznać i jednocześnie boimy się jej. Specyficzne wyrażanie się i słowo-skróty wywołują bardzo ekscytujący niepokój. Autorka cały czas sunie po granicy realizmu i magii przechylając się co chwilę to na jedną to na drugą stronę. Którą wybierze czytelnik? Dla mnie emocje i wydarzenia były bardzo realistyczne. Nawet te ubrane w fikcje.

Książka niezwykle sensualna z nieprawdopodobną grą emocji opowiada o tym czy mamy wpływ na swoje przeznaczenie, czy też cokolwiek nie zrobimy musimy się poddać nieuchronnemu kręgowi życia. Nie zdradzę nic ponadto, bo to właśnie jest całym sensem powieści ale zaręczam, że dawno żadna książka nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Z punktów technicznych muszę podkreślić fantastyczną estetykę i staranność w stylu pisarskim pani Trzeciak. Każde zdanie jest dopieszczone, a następstwa w fabule dokładnie przeanalizowane.
Zachęcam każdego, kto ceni niebanalną dwutorowość fabuły i każdemu, kto potrafi rozgraniczyć sen od jawy. Ciekawe czy mu się to uda…

Dawno nie czytałam tak ambitnej książki. I chciałabym to podkreślić, bo szczerze powiedziawszy nie sądziłam, że jeszcze się takie pisze, a do tego, że takiego cudu dokonała nasza rodzima autorka. To jedna z najbardziej ambitnych, nieszablonowych i mądrych książek, jakie przeczytałam.
Pisarka – bohaterka i narratorka (imienia nie poznajemy) ma niezwykle wrażliwy i otwarty...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    210
  • Przeczytane
    176
  • Posiadam
    70
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    4
  • Ebooki
    3
  • Egzemplarze recenzenckie
    3
  • 2018
    2
  • 2016
    2
  • Powieść obyczajowa
    2

Cytaty

Więcej
Marta Alicja Trzeciak Dwadzieścia siedem snów Zobacz więcej
Marta Alicja Trzeciak Dwadzieścia siedem snów Zobacz więcej
Marta Alicja Trzeciak Dwadzieścia siedem snów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także