Na karuzeli

Okładka książki Na karuzeli
Teresa Monika Rudzka Wydawnictwo: Szara Godzina literatura piękna
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Szara Godzina
Data wydania:
2016-03-30
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-30
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364312809
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
53 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
19
11

Na półkach:

Monikę poznałem dłuższy czas temu przez Facebooka. Zaimponowała mi wcześniej swoją świetną powieścią, przezabawną powieścią pod tytułem „Bibliotekarki”, więc ucieszyłem się, że zawarliśmy znajomość, która potem ewoluowała w przyjaźń. Od chwili przeczytania „Bibliotekarek” długo szukałem w księgarniach innych książek Moniki, w końcu znalazłem najnowszą z nich, czyli „Na karuzeli”.
Jak wspomniałem, z pisarką łączy mnie dobra znajomość, jednak nie ma to żadnego wpływu na moją recenzję. „Na karuzeli” jest świetnie napisana, to trzeba przyznać. Teresa Monika Rudzka opisuje historie pięciu kobiet połączonych ze sobą więzami krwi. Książka zaczyna się w powieściowej teraźniejszości, ukazując narodziny najmłodszej członkini rodu, potem przechodzi do opisu najnowszych wydarzeń z życia Dagmary – matki wspomnianego dziecka, która jest aspirująca pisarką i odnoszącą sukcesy modelką, aby dalej stopniowo opowiadać historie starszych członkiń rodziny, cofając się coraz dalej w przeszłość.
Na początku widzimy Dagmarę jako człowieka sukcesu, chwile później jednak cofamy się w jej niedaleką przeszłość, kiedy to dziewczyna próbowała wydać swoją pierwsza powieść - „Ofelia. XXI wiek”. Młoda kobieta daje się wmanewrować we współpracę z bardzo źle prosperującym wydawnictwem, które nie dość, że każe sobie zapłacić za wydanie książki, nie daje autorce zaliczki, to jeszcze nie zapewnia jej powieści reklamy, by w końcu unikać wypłacaniu jej honorarium autorskiego. Ta nieprzyjemna sytuacja nie była jednak jedyną przykrością, która spotkała w życiu Dagmarę, bowiem wychowywała się ona w biedzie, z pomocą matki, przyjmującej u siebie kochanków oraz babci, która wiecznie tylko wszczynała awantury. Dagmara dorasta w takim otoczeniu marząc jedynie o tym, by wyjechać do większego miasta, zerwać kontakty z rodziną.
Dorota – matka Dagmary – oraz Danuta – babcia dziewczynki – miały w życiu identyczne plany. Obie również wychowywały się w biedzie. Obie ostatecznie ukończyły szkołę krawiecką. Dorota dorabiała sobie szyjąc ubrania dla ludzi z miasteczka, do tego pobierała rentę ze względu na swoją chorobę. Raz w jej życiu (jak i w życiu pozostałych bohaterek) jest lepiej, innym razem gorzej. I tak przez cały czas. Życie się kręci. Jak tytułowa karuzela.
Paradoksalnie niezbyt często się zdarza, żeby powieści obyczajowe były życiowe. Niemal zawsze coś jest przerysowane, koloryzowane, podszyte fantazją autora czy autorki. W książce „Na karuzeli” Teresy Moniki Rudzkiej nic nie jest przerysowane. Problemy ludzi są tutaj świetnie ukazane. Świetnie ukazane są również ludzkie wady - zawiść, obłuda czy chciwość. I że w rodzinie te wady są równie żywe jak między obcymi sobie ludźmi.
Świetnie ukazane jest też ludzkie pragnienie, by było lepiej, świetnie ukazane są marzenia o szczęściu. Bohaterowie dążą do spełnienia swoich marzeń wszelkimi sposobami. Być może dlatego nie zawsze się udaje…
Mimo wszystko w utworze nie brakuje zabawnych momentów. Nie brakuje ciepła, które daje matka córce, córka matce. I to jest piękne. Że mimo problemów, mimo swoich licznych wad potrafimy jeszcze wykrzesać z siebie miłość.
„Na karuzeli” Teresy Moniki Rudzkiej pokaże Ci życie i na pewno zmotywuje do przemyślenia kilku spraw. Dlatego naprawdę warto sięgnąć po tę książkę.

Monikę poznałem dłuższy czas temu przez Facebooka. Zaimponowała mi wcześniej swoją świetną powieścią, przezabawną powieścią pod tytułem „Bibliotekarki”, więc ucieszyłem się, że zawarliśmy znajomość, która potem ewoluowała w przyjaźń. Od chwili przeczytania „Bibliotekarek” długo szukałem w księgarniach innych książek Moniki, w końcu znalazłem najnowszą z nich, czyli „Na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    75
  • Przeczytane
    63
  • Posiadam
    18
  • 2016
    3
  • Ulubione
    2
  • 2018
    2
  • 2016
    1
  • Wydane w 2016
    1
  • Sprzedam/wymienię
    1
  • 2017
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Na karuzeli


Podobne książki

Przeczytaj także