Powieść Hanny Dikty to książka mądra i bardzo życiowa, studium rodzinnych koneksji, miłosnych rozterek, jednocześnie przepełniona bólem i cierpieniem.
Joanna i Piotr stanowili szczęśliwe małżeństwo , kłopoty zaczynają się kiedy okazuje się iż Joanna zachorowała na raka, odizolowała się od męża . Swoim zachowaniem i pragnieniem urodzenia dziecka jest w stanie poświecić swoje zdrowie i życie nie wyłączając męża.
Siostra Agata postanawia wspomóc ją w trudnym okresie , pamiętała chorobę i śmierć matki ,która była dla niej koszmarem, matka zmarła na raka. Wyjeżdża do siostry na Śląsk do rodzinnego domu a mąż Jacek pozostaje w pensjonacie który wspólnie prowadzą. W ich małżeństwo wkradła się rutyna i zmęczenie. On zamykał się w malarstwie, ona w książkach. Nawet nie zauważyli kiedy zaczęli się od siebie oddalać.
Agata i Piotr spędzają z sobą bardzo dużo czasu, rozumieją się , maja wspólne zainteresowania . Dla Piotra romans ze szwagierka był sposobem na odreagowanie choroby żony. Próbował zagłuszyć ból pożądaniem.
Każda z postaci tej książki podejmuje kontrowersyjne decyzje, nie zawsze się z nimi zgadzałam i po głębszej analizie po przeczytaniu, nie polubiłam żadnej z nich. Zakończenie, choć można było się tego spodziewać jest zaskakujące.
Jak będzie wyglądało dalsze życie bohaterów ? Jedynie Joanna była pewna jednego…da sobie szansę na życie …………….
[TWK 8]

Powieść Hanny Dikty to książka mądra i bardzo życiowa, studium rodzinnych koneksji, miłosnych rozterek, jednocześnie przepełniona bólem i cierpieniem.
Joanna i Piotr stanowili szczęśliwe małżeństwo , kłopoty zaczynają się kiedy okazuje się iż Joanna zachorowała na raka, odizolowała się od męża . Swoim zachowaniem i pragnieniem urodzenia dziecka jest w stanie poświecić...