"Budujemy nasze życie w roztargniony sposób, nie wkładając w to serca i reagując, zamiast działać najlepiej jak potrafimy.
Potem ze smutkiem patrzymy na efekty naszych działań i zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w domu, który sami sobie wybudowaliśmy. Gdybyśmy wiedzieli o tym wcześniej, postąpilibyśmy inaczej.
Myśl o sobie, jak o budowniczym. Myśl o swoim domu. Każdego dnia, kiedy wbijasz gwóźdź, wznosisz ścianę, czy budujesz dach. Buduj mądrze. Twoje obecne życie jest wynikiem Twojego nastawienia i wyborów dokonanych w przeszłości. Twoje jutrzejsze życie będzie wynikiem Twojego nastawienia i wyborów, które dokonujesz DZISJIAJ!"

Niesamowite przesłanie. W mojej pracy, każdego dnia spotykam się z ludźmi, którzy czują się zagubieni, zmęczeni, niezdecydowani. Emocje są tu niezwykle istotne. Staram się choć po troszku każdej z tych osób przeczytać jedną opowieść z tej małej choć jakże pojemnej mądrością życiową książki. Ku pokrzepieniu, ku nadziei, ku dobremu nastawieniu na kolejne lata życia.
Tak jak ja się wzruszałam przy każdej opowieśći, tak też emocjonalnie reagowali pozostali, ci którzy chcieli poznać zapisane historie z duszą. Bardzo często zatrzymywałam się i długo rozważałam pojedyncze zdania. Niektóre choć tak krótkie, dla mnie samej były tak mocno ważne i osobiste. Nie chciałam się rozstać z tymi słowami.
Książkę czytałam już wielokrotnie, wracam do niej, gdy moja dusza potrzebuje pokarmu słów i ukojenia.
Opowieści z dusza dają nadzieję.
Jestem oczarowana treścią i przekazem.
Każde opowiadanie dotyka innego aspektu życia. Dusza z miłością, dusza pokoju, dusza tolerancji, dusza prostoty życia i wiele innych.
Jestem przeszczęśliwa, że trafiłam na tę książkę, gdyż za każdym razem skłania mnie ona do refleksji, a tego w tych czasach nam potrzeba jak powietrza.

"Budujemy nasze życie w roztargniony sposób, nie wkładając w to serca i reagując, zamiast działać najlepiej jak potrafimy.
Potem ze smutkiem patrzymy na efekty naszych działań i zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w domu, który sami sobie wybudowaliśmy. Gdybyśmy wiedzieli o tym wcześniej, postąpilibyśmy inaczej.
Myśl o sobie, jak o budowniczym. Myśl o swoim domu. Każdego dnia,...

Zbiór opowiadań, które znałam z innych miejsc. Trochę zmieniające perspektywę, trochę naiwne, ale dobrze szybko się czytało.

Zbiór opowiadań, które znałam z innych miejsc. Trochę zmieniające perspektywę, trochę naiwne, ale dobrze szybko się czytało.

Dostałam tą książkę prawie dwa lata temu na urodziny... i te dwa lata przeleżała nieprzeczytana aż do czasu teraz.
Z każdej zawartej w niej opowieści można wyciągnąć jakiś morał, naukę. Prawdy w niej przedstawione są uniwersalne, niezależnie od miejsca zamieszkania czy religii.
Może się wydawać, że niektóre z nich są banalne, nie mniej w dzisiejszych czasach są ponadczasowe.
Najbardziej podobały mi się: Mama, Gwiazda, Psia mądrość, Trzy filtry, Trzy życzenia, Przepis na lepsze życie, Jutro może być za późno.
Polecam jednak nie jest to łatwa lektura, momentami wzruszająca i skłaniająca do przemyśleń. Tytuł to strzał w dziesiatkę.

Dostałam tą książkę prawie dwa lata temu na urodziny... i te dwa lata przeleżała nieprzeczytana aż do czasu teraz.
Z każdej zawartej w niej opowieści można wyciągnąć jakiś morał, naukę. Prawdy w niej przedstawione są uniwersalne, niezależnie od miejsca zamieszkania czy religii.
Może się wydawać, że niektóre z nich są banalne, nie mniej w dzisiejszych czasach są...

Świat, w którym liczy się to, ile posiadamy pędzi coraz bardziej. Do tego jesteśmy atakowani rozrywkami niewymagającymi od nas wysiłku intelektualnego, fizycznego. Stajemy się wszechstronnymi konsumentami otoczenia zmuszonymi do zarabiania na możliwość konsumpcji. W takich realiach jedynym celem jest zdobywanie kolejnych dóbr. Jak w tych realiach odnaleźć siebie? Skąd czerpać radość życia? Jak odmienić swoją codzienność? Zbiór opowieści zebranych przez Rosarii Gómez Alfonso daje nam wskazówki w postaci niedługich opowieści, porad do przemyślenia. Nie ważna jest w nich fabuła, ale przekaz, a ten opływa miłością, spokojem, tolerancją.
Najbardziej podoba mi się opowieść „Trzy filtry” o Sokratesie, któremu jeden z uczniów donosi, że jeden z przyjaciół filozofa źle o nim mówi. Grecki myśliciel każe mu przed przekazaniem jakiejkolwiek wiadomości zastosować trzy filtry: czy to co chce przekazać jest na pewno prawdą, czy jest dobre i użyteczne. „Skoro nie jest to ani prawdziwe, ani dobre, ani użyteczne, zapomnij o tym” – radzi Sokrates. Ileż mniej nieporozumień byłoby w naszym życiu, gdybyśmy podobną filozofię stosowali każdego dnia. Całość bardzo pięknie podsumowują słowa Alberta Einsteina: „Są dwa sposoby na życie… Pierwszy to żyć z myślą, że cudów nie ma. Drugi to żyć, myśląc, że cudem jest wszystko”.
„Opowieści z duszą” to interesujący zbiór scenek, które zmuszą nas do myślenia i weryfikacji własnych zachowań, poprowadzą do duchowej dojrzałości. Polecam wszystkim zainteresowanym wewnętrznym rozwojem.

Świat, w którym liczy się to, ile posiadamy pędzi coraz bardziej. Do tego jesteśmy atakowani rozrywkami niewymagającymi od nas wysiłku intelektualnego, fizycznego. Stajemy się wszechstronnymi konsumentami otoczenia zmuszonymi do zarabiania na możliwość konsumpcji. W takich realiach jedynym celem jest zdobywanie kolejnych dóbr. Jak w tych realiach odnaleźć siebie? Skąd...