Książka „Co chatka, to zagadka” jest WYJĄTKOWA. Dla mnie jest to jedna z tych nielicznych książek, które pozostają w pamięci człowieka i zmieniają nastawienie do życia. Przeczytałam ją jakiś czas temu, a jej treści nadal uruchamiają się we mnie, w różnych momentach codzienności i zmieniają moje dotychczasowe myślenie, reakcje.
Akcja rozgrywa się na lotnisku w Helisinkach, gdzie bratanica spotyka swego wuja. Ich oczekiwanie na samolot jest wypełnione przytoczonymi, przez wuja historiami o życiu ludzkim…
Książka ma wiele warstw. Autor podejmuje w niej przeróżne kwestie. Jest o autorytetach, szczęściu, pogoni za ułudą, kobiecych potrzebach, moralności, miłości…
Niezwykle ciekawa, pełna humoru i serdeczności rozmowa dwóch bliskich sobie osób (wuja i Idy) stała się dla mnie okazją do spojrzenia na różne sprawy z zupełnie innej perspektywy. Czytając „Chatkę…” zweryfikowałam wiele własnych przekonań. Uwalniając się tym samym z ciasnych ram chorych poglądów… Książkę przeczytałam, , a rewizja poglądów trwa u mnie nadal.
Różnorodność emocji i refleksji w trakcie czytania - bezcenna.
Ta książka zdecydowanie poszerza pole widzenia, przywraca rozum, budzi uśpione pragnienia i RADOŚĆ

Książka „Co chatka, to zagadka” jest WYJĄTKOWA. Dla mnie jest to jedna z tych nielicznych książek, które pozostają w pamięci człowieka i zmieniają nastawienie do życia. Przeczytałam ją jakiś czas temu, a jej treści nadal uruchamiają się we mnie, w różnych momentach codzienności i zmieniają moje dotychczasowe myślenie, reakcje.
Akcja rozgrywa się na lotnisku w Helisinkach,...