rozwińzwiń

Słowacja księdza prezydenta (Jozef Tiso 1887-1947)

Okładka książki Słowacja księdza prezydenta (Jozef Tiso 1887-1947) Andrzej Krawczyk
Okładka książki Słowacja księdza prezydenta (Jozef Tiso 1887-1947)
Andrzej Krawczyk Wydawnictwo: Znak historia
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2015-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-01
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324038848
Tagi:
Słowacja historia Słowacji Jozef Tiso patriotyzm nacjonalizm kolaboracja XX wiek historia XX wieku
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1043
995

Na półkach: , , , , , , ,

W zamierzeniu książka historyczna. Ciekawa pozycja, aczkolwiek droga życiowa autora (m.in. ambasador na Słowacji, reszta do sprawdzenia w wiki) spowodowała, że niestety publicysta bierze w nim zdecydowania górę nad historykiem. Konkretnym informacjom i danym często towarzyszy – szczególnie w nawiasach – komentarz wyjaśniający, do którego jednakże brak źródła, że widocznie księdzu Tiso chodziło o coś lub kierował się czymś.
Wbrew pierwszemu członowi tytułu pracy, jest to biografia księdza Tiso, prezydenta tzw. pierwszej Republiki Słowackiej i sojusznika Hitlera.
Omawiany okres w dziejach południowego sąsiada widzimy zatem niemal wyłącznie przez pryzmat rzeczywistego bohatera dzieła autora. Niewiele informacji poświęcono antyfaszystowskiej (antyludackiej) opozycji, rozkładowi sił politycznych na Słowacji przez wojną i po jej zakończeniu oraz Słowackiemu Powstaniu Narodowemu, które Andrzej Krawczyk traktuje po macoszemu, w znacznym stopniu dezawuując. W tym zakresie autor jest bardzo oszczędny jeśli chodzi o informacje i fakty. Zadowala się enigmatycznymi sformułowaniami „większość była za”, „większość była przeciw” etc.
Inaczej jest w przypadkach, gdzie autor podaje dane mające na celu usprawiedliwić Tisę – wskaźniki ekonomiczne, informacje o ilości Żydów słowackich wysłanych do obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, ilość Słowaków poległych podczas agresji na Polskę we wrześniu 1939 r., kiedy to armia „republiki proboszczów” wspólnie z Niemcami zaatakowała nasz kraj (inna sprawa, że sami daliśmy im pretekst jesienią 1938 r. zajmując - przy okazji Zaolzia i aneksji Sudetów przez hitlerowskie Niemcy - skrawki na Orawie i Spiszu zamieszkałe łącznie przez mniej niż 5 tys. ludzi).
I tu dochodzimy do przewijającej się tezy książki – Tiso był umiarkowany, jak czynił zło, to dlatego, by inni (Tuka, Mach i Hlinkowska Gwardia) nie wyrządzili jeszcze większego. Na szczęście autor nie rozgrzesza swojego bohatera z eksterminacji Żydów podczas II wojny światowej, aczkolwiek stara się chociaż część odpowiedzialność zepchnąć na innych. Co ciekawe obciąża przy tym – być może zasadnie – księdza Andreja Hlinkę, mającego na Słowacji status „ojca narodu”, który umarł przez konferencją w Monachium i nie spadło na niego dzięki temu odium kolaboracji z Hitlerem. Jednym słowem największa wada książki to brak obiektywizmu. Ale ludzie będący chociażby krótki okres w życiu politykami, rzadko się na to zdobywają.
Na szczęście pozycja ma też zalety. Wiele informacji, m.in. o tym, że przez pewien czas (przed I wojną światową) ksiądz Tiso udawał Węgra, podpisując się jako dr Tiszo Jozsef, że Hlinka miał w stosunku do niego kompleks braku wykształcenia, że całe życie pisał antysemickie artykuły, że ultraradykalny faszysta Mach krył komunistów etc. Są też inne informacje z historii Słowacji tamtych czasów, m.in. o procesie aryzacji, czyli zawłaszczania mienia żydowskiego najpierw przez osoby prywatne, powiązane z „ludakami” czyli Hlinkowską Słowacką Partią Ludową (jedyną legalną w tym okresie) a następnie przez Państwo.
Praca ciekawa, ale jednak za mało w niej historii, a za dużo publicystyki.

W zamierzeniu książka historyczna. Ciekawa pozycja, aczkolwiek droga życiowa autora (m.in. ambasador na Słowacji, reszta do sprawdzenia w wiki) spowodowała, że niestety publicysta bierze w nim zdecydowania górę nad historykiem. Konkretnym informacjom i danym często towarzyszy – szczególnie w nawiasach – komentarz wyjaśniający, do którego jednakże brak źródła, że widocznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Temat KS. Józefa Tiso i I Republiki Słowackiej jest w Polsce mało znany, a jest niewątpliwie fascynujący. Obok chorwackiego NDH jest przykładem niepodległości uzyskanej kosztem stania się marionetką Hitlera i narzędziem jego okrutnych praktyk.
Książka zawiera bardzo dobry opis sytuacji narodu slowackiego w czasach poprzedzających i następujących po rozpadzie przedwojennej Czechosłowacji. Dość obszernie opisany jest biogram samego księdza prezydenta oraz innych ważnych postaci w historii I Republiki. Autor stara się też w spornych kwestiach przywoływać argumenty apologetów i krytyków Józefa Tiso, zachowując przy tym umiar i nie wpadając w rewizjonizm.

Temat KS. Józefa Tiso i I Republiki Słowackiej jest w Polsce mało znany, a jest niewątpliwie fascynujący. Obok chorwackiego NDH jest przykładem niepodległości uzyskanej kosztem stania się marionetką Hitlera i narzędziem jego okrutnych praktyk.
Książka zawiera bardzo dobry opis sytuacji narodu slowackiego w czasach poprzedzających i następujących po rozpadzie przedwojennej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
97

Na półkach: ,

Mało znany wycinek historii, mało znanego sąsiada.

Mało znany wycinek historii, mało znanego sąsiada.

Pokaż mimo to

avatar
15
14

Na półkach:

Ciekawa książka poruszająca temat bardzo mało u nas znany. A historia jest naprawdę ciekawa, bo to jednocześnie stosunek niemal stuprocentowo katolickiego społeczeństwa słowackiego do Żydów i do faszyzmu, kontrast pomiędzy zniszczoną w czasie wojny Polską i rozkwitającą w tym samym czasie Słowacją (współpracującą z Hitlerem) oraz wolta jaką Słowacy próbowali zrobić, gdy Stalin zyskiwał przewagą nad Hitlerem. I to wszystko pod nadzorem jedynej legalnej partii, której przewodził ksiądz Andrej Hlinka, zastąpiony po śmierci przez księdza Jozef Tiso, który później został prezydentem.

Myślę, że niewiele osób wie, że w czasie Powstania Warszawskiego rozpoczęło się także Słowackie powstanie narodowe, którego rocznicę obchodzono w Czechosłowacji, bowiem miało otworzyć Słowację dla Armii Czerwonej. Powstanie oczywiście skierowane było przeciw Niemcom i partii rządzącej.

Jakże inna jest ta historia od naszej, choć rozgrywała się przecież tak blisko. Książka porusza te bardzo niszowe na naszym polskim terenie tematy i choć nie jest to jakaś wybitna pozycja, to jednak solidnie przedstawia fakty. Na pewno może zainteresować czytelników szukających danych dotyczących historii, zwłaszcza, że na naszym rynku właściwie nie ma dostępnych innych opracowań skupionych na wydarzeniach słowackich.

Ciekawa książka poruszająca temat bardzo mało u nas znany. A historia jest naprawdę ciekawa, bo to jednocześnie stosunek niemal stuprocentowo katolickiego społeczeństwa słowackiego do Żydów i do faszyzmu, kontrast pomiędzy zniszczoną w czasie wojny Polską i rozkwitającą w tym samym czasie Słowacją (współpracującą z Hitlerem) oraz wolta jaką Słowacy próbowali zrobić, gdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
400
381

Na półkach: , ,

Pozycja jakoś tam przybliżająca kwestie władzy księdza Tiso w faszystowskiej Słowacji – niestety w mojej ocenie zdecydowanie nie wyczerpuje zagadnienia a jest tylko zaproszeniem do pogłębionej analizy.

Tiso to postać chyba rzadko opisywana w polskiej literaturze przedmiotu. Sporadycznie jakieś pozycje się pojawiają ale stanowią margines. W opracowaniach o ruchach faszystowskich czasu wojny – Słowacja także ujmowana jest na marginesie rozważań. A szkoda, gdyż naród jakoś tam bliski nam kulturowo, nasz sąsiad – myślę że to ciekawa kwestia czemu oni wypracowali własny ruch faszystowski i byli na tyle skuteczni, że przejęli władzę.

Jednocześnie książka zostawia mnóstwo otwartych kwestii, bardziej referuje wydarzenia niż je objaśnia. To trochę biografia, a trochę publikacja o kraju. Autor jakby nie mógł się zdecydować o czym będzie pisał (Zresztą daje temu wyraz w tytule). Tiso z publikacji rysuje się jako swoisty „konserwatysta” w przeciwieństwie do „prawdziwych faszystów”. To poniekąd jest zapewne prawda – Hitler wolał stawiać w krajach satelickich na stabilniejsze siły (Często to były obozy wojskowo-konserwatywno-narodowe – przy czym najczęściej słowo konserwatywne trzeba brać w jakiś tam cudzysłów) niż na radykałów – tak było w wypadku Węgier, Rumunii czy właśnie Słowacji.

Niestety to poniekąd kolejna biografia która udowadnia mi, że jeśli ma być porządna, musi liczyć te 500 str. – inaczej raczej rodzi pytania niż daje odpowiedzi. Tak samo tu, nie wiem czemu Tiso tak naprawdę został tym kim został, jak kształtował się jego światopogląd. Otrzymujemy bardziej relacje z wydarzeń, niż analizę. To oczywiście też jest ważne, trzeba w ogóle znać przebieg wydarzeń – a Słowacja Tiso jest taką trochę białą plamą.

Niemniej oczekiwałem jednak nieco więcej od tej publikacji

Pozycja jakoś tam przybliżająca kwestie władzy księdza Tiso w faszystowskiej Słowacji – niestety w mojej ocenie zdecydowanie nie wyczerpuje zagadnienia a jest tylko zaproszeniem do pogłębionej analizy.

Tiso to postać chyba rzadko opisywana w polskiej literaturze przedmiotu. Sporadycznie jakieś pozycje się pojawiają ale stanowią margines. W opracowaniach o ruchach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1046
290

Na półkach: ,

Książka nie porywa.

Autor pisząc, iż odbieranie majątku Żydom i przekazywnie go w ręce miejscowych jest czymś co można uznać za specyficznie słowacki aspekt Zagłady mocno podważył własną wiarygodność. Pisanie o owej specyfice jest tym bardziej kuriozalne, że autor zna i używa termin "aryzacja". Błędną* zdaje się również teza o łapówce dla Dietera Wislicenego będąca powodem zatrzymania deportacji Żydów w sierpniu 1942 roku. Mówiąc krótko autor zdaje się zanadto bezkrytyczny.

Nie podoba mi się również sposób pisania o Tisie - Krawczyk niby to pisze o jego antysemityzmie ale jednocześnie chowa się za dziecinnymi stwierdzeniami w rodzaju "może nie wiedział co stanie się z Żydami".

Nie jest to książka warta polecenia chyba, że ktoś chce sprawdzić jak nie powinno się pisać o historii.


*Jak twierdzi Yehuda Bauer w [i]Przemyśleć zagładę[/i] wstrzymanie deportacji było m.in. wynikiem łapówek dawanych słowackim urzędnikom.

Książka nie porywa.

Autor pisząc, iż odbieranie majątku Żydom i przekazywnie go w ręce miejscowych jest czymś co można uznać za specyficznie słowacki aspekt Zagłady mocno podważył własną wiarygodność. Pisanie o owej specyfice jest tym bardziej kuriozalne, że autor zna i używa termin "aryzacja". Błędną* zdaje się również teza o łapówce dla Dietera Wislicenego będąca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
39

Na półkach: ,

Świetne, merytoryczne spojrzenie na (w mojej opinii) haniebny okres w historii naszego południowego sąsiada. Z racji swojego miejsca zamieszkania, znam obie nacje (czesko-słowackie) dość mocno, a przedmiotowa książka tylko jeszcze bardziej mnie utwierdziła w przekonaniu, że na najbliższym południu sympatyczni są tylko Czesi (takie tam uogólnienie).

Świetne, merytoryczne spojrzenie na (w mojej opinii) haniebny okres w historii naszego południowego sąsiada. Z racji swojego miejsca zamieszkania, znam obie nacje (czesko-słowackie) dość mocno, a przedmiotowa książka tylko jeszcze bardziej mnie utwierdziła w przekonaniu, że na najbliższym południu sympatyczni są tylko Czesi (takie tam uogólnienie).

Pokaż mimo to

avatar
123
94

Na półkach:

Autor bardzo umiejętnie prezentuje historię księdza Tiso na tle targających Europą wydarzeń historycznych, bez których ciężko zrozumieć decyzję podjętą przez Słowaków. Naprawdę frapująca lektura, która pokazuje jak ksiądz katolicki i doktor teologii może nagle stać się liderem autorytarnego państwa sprzymierzonego z III Rzeszą.

Autor bardzo umiejętnie prezentuje historię księdza Tiso na tle targających Europą wydarzeń historycznych, bez których ciężko zrozumieć decyzję podjętą przez Słowaków. Naprawdę frapująca lektura, która pokazuje jak ksiądz katolicki i doktor teologii może nagle stać się liderem autorytarnego państwa sprzymierzonego z III Rzeszą.

Pokaż mimo to

avatar

Andrzej Krawczyk - Słowacja Księdza Prezydenta

Jozef Tiso - prezydent, ksiądz, antysemita.
Ciężko opisać tę książkę w kilku zdaniach, nie należy do najłatwiejszych, bardzo dziwnie opisana - autor bardzo często (zbyt często) wtrąca w nawiasach objaśnienia i informacje (czasem tylko pobocznie związane z tematem, jednak nie niezbędne do zrozumienia sensu treści) - często o zgrozo - W ŚRODKU ZDANIA - przez co czytając zdarzało mi się gubić wątek i musiałam wracać do początku zdania, i pomijać wtrącenia z nawiasów. Z początku zniechęciło mnie to na tyle, że chciałam sobie ją zupełnie odpuścić, jednak na drugi dzień spróbowałam czytać dalej - po pewnym czasie jest jakby łatwiej, nie wiem czy to ja się przyzwyczaiłam, czy autor wtrącał coraz mniej "nawiasów". Dodatkowo drażniło rozproszenie chronologiczne - kiedy pojawiała się nowa postać, autor przedstawiał ważne fakty z lat wcześniejszych niż opisywane były kilka zdań wcześniej, przez co czytanie wymagało dość dużego skupienia żeby nie pogubić wątków.

Męczyłam się z nią kilka dni, ale koniec końców było warto - w książce oprócz postaci samego Jozefa Tiso otrzymujemy sporą dawkę historii Słowacji (Czechosłowacji) i krajów pobliskich - autor rzetelnie i bezstronnie opisuje nam postać samego Tiso, jak i innych osób odpowiedzialnych za ważne wydarzenia w historii europy XXwieku - wydarzenia w książce zaczynają się od czasów młodości księdza Tiso (czyli okresu około końca istnienia autro-węgier) aż do kilku faktów z okolic lat 90-tych,

Polecam - jednak jest to książka raczej dla wytrwałych ;)

#Polecam - według mnie 7/10

Andrzej Krawczyk - Słowacja Księdza Prezydenta

Jozef Tiso - prezydent, ksiądz, antysemita.
Ciężko opisać tę książkę w kilku zdaniach, nie należy do najłatwiejszych, bardzo dziwnie opisana - autor bardzo często (zbyt często) wtrąca w nawiasach objaśnienia i informacje (czasem tylko pobocznie związane z tematem, jednak nie niezbędne do zrozumienia sensu treści) - często o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
15

Na półkach:

ciekawa

ciekawa

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    49
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    20
  • Historia
    6
  • Biografie
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Słowacja
    2
  • II wojna światowa
    2
  • Europa Śr.-Wsch.
    1
  • Esej i publicystyka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Słowacja księdza prezydenta (Jozef Tiso 1887-1947)


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne