Hotel Paradise

Okładka książki Hotel Paradise
Martha Grimes Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Mroczna Seria literatura piękna
414 str. 6 godz. 54 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mroczna Seria
Tytuł oryginału:
Hotel Paradise
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
414
Czas czytania
6 godz. 54 min.
Język:
polski
ISBN:
8374142162
Tłumacz:
Barbara Kopeć-Umiastowska
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
475 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
193
156

Na półkach:

"Hotel Paradise" Marthy Grimes to majowa lektura naszego Klubu Konesera Kryminału. Przyznaję, że podchodziłam do niej sceptycznie, bo na kwietniowym spotkaniu te Panie, które już miały książkę za sobą, były nią niezbyt usatysfakcjonowane. A jakie wrażenia po opuszczeniu hotelu Paradise mam ja?

Dwunastoletnia Emma Graham mieszka w hotelu Paradise, który prowadzi jej matka. Kobieta jest zajęta utrzymaniem kurortu, który lata świetności ma już za sobą. Emma pomaga w kuchni, wolny czas jednak spędza tak, jak chce. Trochę dla zagospodarowania luźnych chwil, a trochę z powodu dociekliwego charakteru, dziewczyna zaczyna interesować się śmiercią swojej rówieśniczki, która czterdzieści lat wcześniej utonęła w pobliskim jeziorze. Wkrótce jednak dochodzi do kolejnej tragedii- w pobliżu odnalezione zostają zwłoki kobiety, a wiele wskazuje na fakt, iż te dwa przypadki łączą się ze sobą...

Na początku muszę napisać, iż jest to książka dla miłośników obyczajówek z domieszką kryminału, gdzie wszystko toczy się powoli, miarowo, w swoim tempie, gdzie często ważniejsze jest tło, niż pierwszy plan.

Mamy bystrą, dociekliwą i chyba nieco osamotnioną dwunastolatkę, Emmę Graham (jakie ładne, "hannibalowe" nazwisko;)). Jest ona narratorką opowieści. Momentami nieco mnie drażniła, wydawała się taka "stara maleńka", kiedy indziej byłam pod wrażeniem jej bystrości i było mi jej po prostu żal, gdyż tak naprawdę mało kto interesował się jej problemami, rozterkami.
Nastoletnia narratorka plus powiew grozy nasuwały mi skojarzenia ze świetną "Siostrzycą" J. Hardinga, ale tylko luźne, bo to jednak zupełnie odmienna historia.
Emma próbuje dowiedzieć się, jaki los przed czterdziestu laty spotkał jej rówieśniczkę, którą wychowywały trzy egocentryczne, żyjące na odludziu ciotki. Jednocześnie w pobliżu miejsca zamieszkania Emmy dochodzi do morderstwa kobiety. Czy te sprawy łączą się z sobą?
Zagadka kryminalna może nie jest tu spektakularna, ale zaciekawia. Przenikanie się przeszłości z teraźniejszością, kolejne tropy, odkrycia małej Emmy naprawdę budziły moją ciekawość.

Jednak to, co podobało mi się w tej książce najbardziej to aura. Autorce udało się stworzyć klimat prowincji Ameryki sprzed kilkudziesięciu lat- małych sklepików, miejscowych barów, farm, piaszczystych dróg i sunących po nich pick-up'ów, tej małomiasteczkowości, dusznej, ale jednocześnie nostalgicznej.
Natomiast to, co najbardziej męczy w tej książce to liczne opisy przygotowywania przez bohaterkę sałatek i innych potraw, biegania po hotelowych schodach, pokojach itp. Książkę można by spokojnie skrócić o te opisy, co w efekcie dałoby jakieś 150 stron mniej;)

Czytając "Hotel Paradise" uderza fakt, jak inaczej teraz żyjemy. I nie chodzi tylko o miejsce na kuli ziemskiej, że my tu, w Polszy, a tam wielka Ameryka. Chodzi o większe bezpieczeństwo, a może większe zaufanie do drugiego człowieka lub o większą naiwność..sama nie wiem. Przykładowo, Emma jedzie do pobliskiego miasteczka, rozmawia z nieznajomym, przekracza próg jego domu i robi to wszystko...sama.

Hotel Paradise opuściłam po części zadowolona z wizyty w tym miejscu, po części nim znużona. Zauroczona klimatem okolicy i sposobem życia jej mieszkańców, takim życiem w stylu "slow". Tak, klimat jest najmocniejszą stroną tej książki, wątek kryminalny stoi gdzieś po środku, nużą zaś opisy hotelowych zmagań, kuchnie, sałatki i tym podobne.
Jednak w ostatecznym rozrachunku zachęcam do spędzenia kilku wolnych chwil w tym nieco zapomnianym, podupadłym kurorcie, położonym w klimatycznej okolicy. Sałatki niekoniecznie polecam, kryminalny wątek ciekawi, choć w hotelowy...wróć;), domowy fotel nie wgniata, ale w pewien sposób ujmującą aurę dawnej prowincji zza oceanu macie zapewnioną w 100%:)

"Hotel Paradise" Marthy Grimes to majowa lektura naszego Klubu Konesera Kryminału. Przyznaję, że podchodziłam do niej sceptycznie, bo na kwietniowym spotkaniu te Panie, które już miały książkę za sobą, były nią niezbyt usatysfakcjonowane. A jakie wrażenia po opuszczeniu hotelu Paradise mam ja?

Dwunastoletnia Emma Graham mieszka w hotelu Paradise, który prowadzi jej matka....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    658
  • Chcę przeczytać
    321
  • Posiadam
    218
  • Ulubione
    26
  • Teraz czytam
    16
  • Kryminał
    15
  • Kryminały
    15
  • 2012
    10
  • 2013
    9
  • 2011
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Hotel Paradise


Podobne książki

Przeczytaj także