Tabloid. Śmierć w tytule
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Prawdziwe zbrodnie
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2015-06-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-10
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326822575
- Tagi:
- literatura polska morderstwo zabójstwo więzienie Busko-Zdrój tabloid prasa Super express śledztwo
Jeśli pieniądze, to duże pieniądze. Jeśli dom, to willa pod gotycką wieżą – taką, jak z horrorów. Jeśli miłość, to do bólu. Jeśli obłęd, to do utraty siebie. Jeśli śmierć, to niewyobrażalnie okrutna. Życie Krzysztofa i Doroty Mrugałów było snem o wielkim bogactwie, który szybko zmienił się w koszmar. Kiedy Krzysztof umierał, w rękach trzymał kominiarkę zdartą z głowy swojego zabójcy. Być może był jeszcze w stanie spojrzeć mu w oczy. Być może go poznał. Morderca miał tego świadomość. Właśnie dlatego użył pistoletu z tłumikiem.
O zlecenie zabójstwa oskarżona została żona Krzysztofa. Ale to nie sąd nie wydał w tej sprawie wyrok. Wydał go tabloid. I był to wyrok śmierci.
Córkom Krzysztofa i Doroty pozostało już tylko jedno: zemsta
Mistrzowsko napisane. Używać ostrożnie. Po lekturze z trudem pozbieracie szczękę z podłogi. „Tabloid" udowadnia, że rzeczywistość jest zawsze mocniejsza od fikcji.
Niejeden wielki pisarz nie odważyłby się tak popuścić wodzy fantazji w obawie przed zarzutem nieprawdopodobieństwa. Bo rzecz to zaiste niebywała! Otworzyłam, by zerknąć i wpadłam w wir tej niesamowitej historii. Skończyłam o czwartej nad ranem i zdrętwiała, zmarznięta od siedzenia bez ruchu trwałam długą chwilę żałując, ze to koniec.
Katarzyna Bonda, pisarka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 427
- 423
- 96
- 9
- 9
- 7
- 7
- 6
- 6
- 5
Opinia
Sięgam po książkę z krwistoczerwoną okładką i czytam rekomendację Katarzyny Bondy, która obiecuje, że po tej lekturze będę zbierać szczękę z podłogi. Uśmiecham się pod nosem, bo przecież tyle się już przeczytało, że aż tak to chyba nie będzie.
„Tabloid. Śmierć w tytule” to książka napisana przez dwóch dziennikarzy „Gazety Wyborczej”: Piotra Głuchowskiego i Marcina Kowalskiego. I przyznaję, że to naprawdę kawał dobrej, dziennikarskiej, reporterskiej roboty. Faktycznie zbierałam szczękę z podłogi.
Książka została oparta na faktach. Autorzy na początku informują, że niektóre tylko nazwiska zostały zmienione, jednak wszystko, co tutaj napisano, zdarzyło się naprawdę. I to jest najbardziej przerażające.
Autorzy przedstawili historię zabójstwa Krzysztofa Mrugały, właściciela buskiego kantoru. O zabójstwo zostaje podejrzana jego żona. Trafia do aresztu. Na zewnątrz pozostają jej dwie córki Aneta i Bożena. Książka ukazuje tragedię rodzinną oraz wpływ jednego z najpopularniejszych tabloidów na rozwój wypadków. Przerażające jest to, jaką siłę mają tego typu media. Autorzy oprócz sytuacji rodzinnej Mrugałów dokładnie opisują początki tabloidów w Polsce. Skóra cierpnie podczas czytania. Nie można się oderwać i z przerażeniem przewraca się następne strony.
Język reportażu (bo chyba tak należałoby określić tę książkę) jest typowo dziennikarski – zwięzły, konkretny, lapidarny, bez upiększeń. Ma się wrażenie dobrej, solidnej pracy dziennikarskiej. Ponadto jest to przerażające świadectwo naszych czasów. Pracownicy tabloidów są jak sępy, szukają świeżej krwi, a wszystko po to, by nakład się dobrze sprzedawał. Nie ma tu miejsca na moralność, etykę zawodową czy jakiekolwiek ludzkie skrupuły. Przedstawione zdarzenia nie muszą być prawdziwe, jedyne co muszą, to przyciągać czytelników spragnionych sensacji.
Grzegorz Lindenberg tak je określił: „To przestały być gazety rozrywkowe. Stały się potworami. Rozbudzanie fobii, łamanie wszelkich zasad. […] Szczują, podważają międzyludzkie zaufanie, odzierają ludzi z godności”. [1]
A jak bardzo można zniszczyć komuś życie jednym artykułem? Przeczytajcie, bo naprawdę warto. O historii morderstwa w Busku przed laty pewnie każdy słyszał, ale mało kto wie, jaka tragedia rozegrała się w domu Mrugałów, co przeżywały jego córki, co czuła żona niewinnie osadzona w więzieniu. To jedna z książek, które naprawdę powodują zbieranie szczęki z podłogi.
[1] Piotr Głuchowski, Marcin Kowalski: Tabloid. Śmierć w tytule. Wyd. Agora 2015, s 287
Sięgam po książkę z krwistoczerwoną okładką i czytam rekomendację Katarzyny Bondy, która obiecuje, że po tej lekturze będę zbierać szczękę z podłogi. Uśmiecham się pod nosem, bo przecież tyle się już przeczytało, że aż tak to chyba nie będzie.
więcej Pokaż mimo to„Tabloid. Śmierć w tytule” to książka napisana przez dwóch dziennikarzy „Gazety Wyborczej”: Piotra Głuchowskiego i Marcina...