Bezdomny pies to ucieleśnienie rozpaczy i tęsknoty za rodziną i miską ciepłej strawy. Takim chodzącym nieszczęsciem jest właśnie Remik, który ma już za sobą zimę spędzoną "pod gołym niebem". Jego los być może odmieni się gdy trafia do schroniska dla zwierząt, noszącego wdzięczną nazwę "Psierociniec".

Remik to cudowny psiak, który nie ma chyba żadnych wad. Nie straszne mu żadne przeszkody, a w swej psiej niedoli zawsze napierw myśli o innych, a dopiero potem o sobie. Kiedy trafił do schroniska dla zwierząt, znalazł się w jednej klatce z kilkoma innymi, samotnymi psami różnych ras. Zdawać by sie mogło, że od teraz już nigdy nie będzie głodny, a jednak i tutaj, tak jak w świecie ludzi, pies może okazać się dla psa psem, bo jako jeden z mniejszych piesków musi oddawać swe jedzenie większym psiskom. Nie skarży się jednak, a uciśnienie ujawnia w nim talent poety. Z czasem okazuje się, że psiak nie tylko umie tworzyć wiersze, ale są one czarodziejskie, bo kiedy tylko napisze poemat o którymś zwierzęciu ze schroniska, ono natychmiast znajduje rodzinę. Tylko kto ułoży wiersz o Remiku?

Wrażliwość dziecięca na świat i zwierzęta jest rzeczą bardzo kruchą. Jedne pociechy nabywają ją wraz z pierwszym oddechem, a inne trzeba tego nauczyć. "Psierociniec" jest książką, która właśnie uczy empatii i szacunku do zwierząt. W niewielkiej książeczce, w twardej oprawie, młodsze i starsze dzieci (również te uczące się czytać, z racji dużego druku będą zadowolone) znajdą cudowne opowiadania, z których aż bije ciepło, a Remik staje się bohaterem na miarę Batmana. To on dba o swych mniejszych przyjaciół nie pozwalając ich krzywdzić, to on tworzy wiersze, w których zawiera cała swą psią miłość, radość i smuteczki. Nigdy nie myśli o sobie, a przyjaźń i wybaczanie są dla niego rzeczami świętymi. Młody czytelnik zagłębiając się w lekturze, będzie uczył się, jak ważne są szacunek i empatia w stosunku do zwierząt i do ludzi także, a jednocześnie będzie czytał z wypiekami na twarzy o kolejnych perypetiach zwierząt zamkniętych w schronisku. Czytelnik nauczy się, że zwierzę to nie zabawka, którą możną wyrzucić kiedy się znudzi, a psiak w zamian za opiekę obdarzy nas bezgraniczną miłością i zaufaniem.

Powieść napisana jest dużym drukiem oraz przystępnym dla dziecka językiem. Zdania są krótkie, tak aby nie znudzić młodego czytelnika. Jak widać minimum słów może przekazać maksymalnie dużo treści. Polecam!

Bezdomny pies to ucieleśnienie rozpaczy i tęsknoty za rodziną i miską ciepłej strawy. Takim chodzącym nieszczęsciem jest właśnie Remik, który ma już za sobą zimę spędzoną "pod gołym niebem". Jego los być może odmieni się gdy trafia do schroniska dla zwierząt, noszącego wdzięczną nazwę "Psierociniec".

Remik to cudowny psiak, który nie ma chyba żadnych wad. Nie straszne mu...