Mam wrażenie, że z każdym tomem jest coraz gorzej. Poglądy autorki są skostniałe, jej postaci irytujące, szeroko zachwalane ciepło Borejków to jakiś mit. Przeczytałam tylko dlatego, że miałam nadzieję, że będzie lepiej i ze względu na sentyment do tej serii.
Główni bohaterowie (kolejne super szybkie zaręczyny w serii, do tego w młodym wieku) byli po prostu męczący. Opisy przyrody, górnolotność, nadmuchanie - brak już tej lekkości pisania u pani Musierowicz.
Nie mam nic do fabuły - ot, spotkanie w autobusie przyjaciółki z dawnych lat, odwożenie dzbana, podróże po okolicach Poznania.
Co najbardziej zwróciło moją uwagę i sprawiło, że tą książkę wymęczyłam, a nie przeczytałam?
- traktowanie Agnieszki przez Ignacego jak bezwolnej istoty ("Kobieta!"), odpowiadanie na zadane jej pytania, ignorowanie jej obaw o to, że spóźnią się na obiad do Patrycji
- koszmarne pouczające gadki Ignacego o przyrodzie, sztuce
- "staczanie się w dół"
- zamartwianie się Gabrieli o wszystkich i wszystko, wydzwanianie do dorosłego syna,
- Agnieszka głównie mdleje, myje się i sprząta
- nielubienie poezji, bycie grubym, gadatliwym, jedzenie lodów = bycie gorszym, traktowanym jako mniej inteligentny, z pobłażliwością
- "Przeszkadzał jej, irytował ją, zakłócał normalny wygląd twarzy Ignasia; może niezbyt okazały był ten trądzik, ale przecież wyrazisty. A ona była estetką. Tak, to z pewnością było niegrzeczne, ale wbrew wszystkiemu i własnej woli – nie mogła na niego patrzeć.” - to takie miłe i optymistyczne, zważywszy na to, że grupą docelową tej powieści jest młodzież
- wyznanie miłości = narzeczeństwo
- Ida, która gada o tym, że "szykowałam dla ciebie synową", "zawsze chciałam mieć taką synową", "będę babcią jej dzieci", a to tylko dziewiętnastoletni Józinek zaczął umawiać się z siedemnastoletnią Dorotą
Ogólnie, jest mi głupio, że to przeczytałam.

Mam wrażenie, że z każdym tomem jest coraz gorzej. Poglądy autorki są skostniałe, jej postaci irytujące, szeroko zachwalane ciepło Borejków to jakiś mit. Przeczytałam tylko dlatego, że miałam nadzieję, że będzie lepiej i ze względu na sentyment do tej serii.
Główni bohaterowie (kolejne super szybkie zaręczyny w serii, do tego w młodym wieku) byli po prostu męczący. Opisy...