rozwiń zwiń

Najstarszy. Tom I

Okładka książki Najstarszy. Tom I
Christopher Paolini Wydawnictwo: Mag Cykl: Dziedzictwo (tom 2) fantasy, science fiction
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dziedzictwo (tom 2)
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2014-10-27
Data 1. wyd. pol.:
2014-10-27
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374805018
Tłumacz:
Paulina Braiter-Ziemkiewicz
Tagi:
najstarszy dziedzictwo eragon paolini
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
389
181

Na półkach: ,

Parę dni temu udałem się do dentysty z ukruszonym zębem, okazało się, że czeka mnie leczenie kanałowe. Jaki może być dobry sposób na odreagowanie? Oczywiście zrecenzowanie kiepskiej książki!

Zacznijmy od tego, że ktoś może powiedzieć „Paolini pisał od 16 roku życia, ty w jego wieku zapewne pisałeś niewiele lepiej!” i miałby rację, mam teczkę pełną moich okropnych opowiadań z tamtych czasów. Różnica polega na tym, że moje opowiadania były dostępne za darmo. Paolini każe płacić sobie za jego twórczość, w tym momencie wszelkie taryfy ulgowe wygasają.

Na wstępie muszę powiedzieć, że w życiu jeszcze tak długo nie czytałem książki. Wystarczy zobaczyć kiedy przeczytałem ostatnią. Dosłownie robiłem wszystko byle jej nie czytać, nawet poszedłem na wykłady! Powinienem chyba wysłać autorowi jakąś nagrodę.

Problem twórczości Paoliniego jest taki, że cała seria to po prostu Gwiezdne Wojny z mieszanką Władcy Pierścieni. Nie byłoby w tym może nic złego (w końcu sam w wywiadach się przyznał, że się nimi inspirował) gdyby wziął tą historię i nadał im coś od siebie, ale nie on zwyczajnie rżnie z Gwiezdnych Wojen i wyraźnie widać kto jest Obi-Wanem, Yodą, Leią.
Zabawniejszą kwestią są plagiaty innych twórców, choć niektóre książki czytałem dawno i słabo je pamiętam, wciąż rozpoznałem sceny żywcem wzięte np. od Davida Eddingsa, kwestię Aragorna z filmu Dwie Wieże (w tym przypadku kretyńsko wręcz użytą) czy Ursuli K. Le Guin. I to jest typowe dla Paoliniego, wziąć jakiś koncept i wstawić do siebie tylko, że w upośledzonej wersji. Podobał wam się system magii w Eragonie? Szkoda, że to nie był wymysł Paoliniego – tutaj zachęcam do poszukiwań skąd on się wziął, uwierzcie mi gdy go znajdziecie z pewnością nie pożałujecie!

Paoliniemu udało się coś niesamowitego, sprawił, że historia człowieka broniącego swojej wsi przed oblężeniem jest CIEKAWSZA od historii człowieka, który lata na smoku. To jest wręcz niesamowite. Choć przeczytałem dopiero połowę tomu drugiego to jestem przerażony ponieważ panuje opinia, że pierwsze dwa tomy są podobno najlepsze. Teraz zacząłem się zastanawiać czy brnąć dalej w to bagno.

Jego młody wiek jest problemem, już widać próby łatania błędów popełnionych w pierwszej książce (np. dotyczące liczby żołnierzy Galbatorixa). Najbardziej jednak razi jego naiwność. Paolini próbował napisać książkę typu dobro kontra zło, problem w tym, że jego naiwność, albo zwyczajny brak wiedzy podniosły swą głowę. Imperium zachowuje się niczym normalne średniowieczne państwo, nawet wątek Rorana – w końcu jak zachowuje się normalne wojsko gdy gdzieś jawnie wybuchnie bunt? Mogę nawet stwierdzić, że Galbatorix wręcz zrobił przysługę Alagesii wycinając w pień Jeźdźców. Wyobraźcie sobie ludzi na smokach, mających autorytet nawet nad królami, którzy są po za jakąkolwiek kontrolą. Mając to na uwagę spójrzcie na Eragona, którego Paolini próbował kreować na dobrego bohatera i cokolwiek robi Eragon jest dobre. I tutaj wpadka, ponieważ Eragon zachowuje się jak socjopata! Nawet nie żartuję istnieje wikipedia, która dokumentuje każdy przypadek Eragona jako socjopaty. Vardeni to rebelianci dowodzeni przez Nasaudę, która zachowuje się autorytarnie… Oczywiście sytuację mógłby uratować zabieg gdy w ostatniej książce okaże się, że wszystko zostało spisane przez skrybę, który nie chciał wkurzać socjopaty ze smokiem, ale biorąc pod uwagę, że mamy tutaj narratora wszystkowiedzącego śmiem wątpić w taką subtelność autora.

Postacie w większości to wydmuszki bądź są niedokończone. Eragon miota się na skali moralności bez ładu i składu (osobowość też gdzieś zgubił), Aria po prostu jest, Nasauda zachowuje się jak manipulujący polityk, Angela i Solebum istnieją (nie wiem czemu ludzie tak ich lubią).
Najlepsze jednak jest to, że podobnie potraktował rasy. Krasnoludy istnieją chyba tylko po to by istnieć bo to świat fantasy. Jeśli lubisz elfów, ale nienawidzisz jak ludzie nabijają się, że to rasa drzewolubnych gejów możesz swobodnie obwinić Paoliniego o szerzenie tego stereotypu. Należy również wspomnieć, że autor najwyraźniej onanizował się na samą myśl o elfach i smokach. Mój Boże, rozumiem, że można przedstawić elfy jako lepsze od ludzi, ale tutaj raczej nie uświadczymy subtelności Tolkiena.

Kiedyś powiedziałem, że ta seria jest dla ludzi młodych jako „moje pierwsze fantasy”, ale szczerze mówiąc teraz muszę cofnąć swoją opinię. Jest to zwyczajnie zła seria, i jako wstęp do czytania dałbym swojemu dziecku coś innego. Moich zastrzeżeń jest więcej, parę z nich zapomniałem, ale nie wykluczam, że będę tą opinię edytować by dodać więcej.

P.S.
Ciekawi mnie pewna stronniczość. Gdy smoki zabijały i pożerały elfy i ludzi to nic nie szkodzi to szlachetna rasa, ale gdy robią to Ra’zacowie to są źli.

P.S. 2
Pierwsza edycja! Zapomniałem wspomnieć gdy Paolini próbował używać obcego języka. Wyglądało to jakby po prostu naprzał w klawiaturę. Mowa krasnoludzka brzmiała tak "gfdsuj erue mxh mefuf wufmsd".

P.S. 3
Edycja druga! Znalazłem wikipedię, jeśli znacie angielski to wyszukajcie w google: Eragon Sporkings Wiki. Idealnie wytyka wszystkie problemy tej serii.

Parę dni temu udałem się do dentysty z ukruszonym zębem, okazało się, że czeka mnie leczenie kanałowe. Jaki może być dobry sposób na odreagowanie? Oczywiście zrecenzowanie kiepskiej książki!

Zacznijmy od tego, że ktoś może powiedzieć „Paolini pisał od 16 roku życia, ty w jego wieku zapewne pisałeś niewiele lepiej!” i miałby rację, mam teczkę pełną moich okropnych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    17 164
  • Posiadam
    4 332
  • Chcę przeczytać
    2 669
  • Ulubione
    1 028
  • Fantastyka
    360
  • Fantasy
    235
  • Chcę w prezencie
    173
  • Teraz czytam
    137
  • 2012
    41
  • 2014
    37

Cytaty

Więcej
Christopher Paolini Najstarszy Zobacz więcej
Christopher Paolini Najstarszy Zobacz więcej
Christopher Paolini Najstarszy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także