Dwa słowa: tandeta i banał.
Jedynym plusem jest to, że akcja rozgrywa się błyskawicznie. Dzięki temu książka się szybko kończy.

Dwa słowa: tandeta i banał.
Jedynym plusem jest to, że akcja rozgrywa się błyskawicznie. Dzięki temu książka się szybko kończy.

Zupełnie nie moja bajka. Z opisu okladkowego spodziewałam się zwykłego romansu, a tu romans, ale z gatunku paranormal. Banalna, prosta w odbiorze historia. Świat realny łączy się z fikcyjnym. Nie lubię takich książek. Szybko przeczytane i szybko zapomniane.

Zupełnie nie moja bajka. Z opisu okladkowego spodziewałam się zwykłego romansu, a tu romans, ale z gatunku paranormal. Banalna, prosta w odbiorze historia. Świat realny łączy się z fikcyjnym. Nie lubię takich książek. Szybko przeczytane i szybko zapomniane.

Książka prosta do bólu, napewno nie dla ambitnych. Fabuła trochę jakby konstruowała ją 14-latka, która marzy i sobie dużo wyobraża,ale nie do końca umie przenieść to na papier. Na plus może przemawiać to, że poprzez swoją prostotę nie wymaga dużego skupiania się na treści, więc od czytania głowa nie boli, na bardzo nudne wieczory z braku laku się nadaje,ale niestety to typowa książka do zapomnienia. Z jednej strony miała być dramatyczna, z drugiej fantastyczna, z trzeciej erotyczna, a koniec końców wyszła po prostu nudna.

Książka prosta do bólu, napewno nie dla ambitnych. Fabuła trochę jakby konstruowała ją 14-latka, która marzy i sobie dużo wyobraża,ale nie do końca umie przenieść to na papier. Na plus może przemawiać to, że poprzez swoją prostotę nie wymaga dużego skupiania się na treści, więc od czytania głowa nie boli, na bardzo nudne wieczory z braku laku się nadaje,ale niestety to...

Lekko i szybko się czyta. Bajkowa opowieść z udzialem demonów i aniołów. Wizja innych światów ukazana pod pryzmatem wiary. Przewodnią fabułę tworzy pierwsze uczucie demona, syna Lucyfera do ziemskiej kobiety. Tkliwe ale interesujące

Lekko i szybko się czyta. Bajkowa opowieść z udzialem demonów i aniołów. Wizja innych światów ukazana pod pryzmatem wiary. Przewodnią fabułę tworzy pierwsze uczucie demona, syna Lucyfera do ziemskiej kobiety. Tkliwe ale interesujące

kochając anioła a raczej myląc diabła z aniołem. historia diabła, który nie taki straszny jak go malują a nawet taki mało diabelski, z sercem na ręku i silnie rozwiniętym instynktem tacierzyńskim ;)

kochając anioła a raczej myląc diabła z aniołem. historia diabła, który nie taki straszny jak go malują a nawet taki mało diabelski, z sercem na ręku i silnie rozwiniętym instynktem tacierzyńskim ;)

nierozumiem takich słabych opinii😂, długich wypocin w opiniach innych czytelników 😂 i całego tego paranormal romance (kto to wymyślił?😂) nie jest to może literacki nobel i mam nadzieję że nie zobaczymy adaptacji filmowej (bo to by były pieniądze wyrzucone w błoto😉) ale szybko się ją czyta😆

nierozumiem takich słabych opinii😂, długich wypocin w opiniach innych czytelników 😂 i całego tego paranormal romance (kto to wymyślił?😂) nie jest to może literacki nobel i mam nadzieję że nie zobaczymy adaptacji filmowej (bo to by były pieniądze wyrzucone w błoto😉) ale szybko się ją czyta😆

"Na początku....
Anioł Lucyfer został wygnany z Nieba
i skazany na wieczne władanie Piekłem.
Ale postanowił wziąć wolne..." - cytat z serialu Lucifer

P.S. I spłodził syna...

Katie - główna bohaterka pogrążona jest w nieustającej żałobie i cierpieniu po stracie męża i dziecka.
Czy może być coś jeszcze boleśniejszego dla człowieka niż utrata tych, których kochamy najbardziej?
Ból i cierpienie tak wielkie, że przyciąga tym samym kogoś?

Logan - z pozoru człowiek-dusza.
Ale tylko z pozoru.
Bo Logan bardzo umiejętnie wprowadza w błąd czytelnika.
Pozytywnie, negatywnie - każdy sobie na to pytanie może odpowiedzieć sam po przeczytaniu.

Mimo jego zmiennego nastawienia do życia, do wszystkiego co istnieje, jego wykreowaną postać naprawdę można polubić.

Wkracza nieproszony w życie Katie, zaintrygowany faktem, że w jakiś niewytłumaczalny sposób go wyczuła.
Nie boi się, nie krzyczy, wręcz przeciwnie powraca do "żywych" dzięki jego obecności. Jego obecność sprawia, że kobieta rodzi się na nowo, chce żyć, uśmiecha się.

Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt,
że bohaterka bierze Go za kogoś w co sobie nieopatrznie wmówiła ;)
I jak tu się wykręcić oraz powiedzieć prawdę jak za chwilę wszystko rozsypuje się w drobny mak?
A może jednak wygodniej jest nie powiedzieć i skorzystać z pociechy?

Książka przewidywalna, dosyć banalna.
Czytelnik szybko się domyśla o co w tym wszystkim chodzi.
Zabrakło iskierki w tej powieści.
Mogło być trochę dramatyczniej, waleczniej, a wyszło...
No cóż, zadowolić się wszystkich nie da.

Ot, coś szybkiego na zbicie czasu.

"Na początku....
Anioł Lucyfer został wygnany z Nieba
i skazany na wieczne władanie Piekłem.
Ale postanowił wziąć wolne..." - cytat z serialu Lucifer

P.S. I spłodził syna...

Katie - główna bohaterka pogrążona jest w nieustającej żałobie i cierpieniu po stracie męża i dziecka.
Czy może być coś jeszcze boleśniejszego dla człowieka niż utrata tych, których kochamy...

Książka - bajka, ale miła bajka o miłości ludzkiej kobiety i mężczyzny "nie z tego świata"... momentami banalna, ale jako całość okazała się dość przyjemna w odbiorze...
Czasami warto się przenieść do innego, nierealnego świata :)

Książka - bajka, ale miła bajka o miłości ludzkiej kobiety i mężczyzny "nie z tego świata"... momentami banalna, ale jako całość okazała się dość przyjemna w odbiorze...
Czasami warto się przenieść do innego, nierealnego świata :)

Zdecydowanie nie moja bajka. I to bajka w znaczeniu dosłownym, bo trudno określić tę książkę innym słowem. Kompletnie odrealniona, mało przekonująca opowiastka w stylu paranormal romance. Mimo, iż do języka trudno się przyczepić, sama akcja jest co najwyżej przeciętna. Przeczytałam bardzo szybko, i jeszcze szybciej zapomnę. Nie polecam.

Zdecydowanie nie moja bajka. I to bajka w znaczeniu dosłownym, bo trudno określić tę książkę innym słowem. Kompletnie odrealniona, mało przekonująca opowiastka w stylu paranormal romance. Mimo, iż do języka trudno się przyczepić, sama akcja jest co najwyżej przeciętna. Przeczytałam bardzo szybko, i jeszcze szybciej zapomnę. Nie polecam.

Książkę czyta się szybko i łatwo, napisana jest językiem prosty, jasnym bez zbędnych udziwnień. Sama historia interesująca, wciągająca, ale dla mnie niestety zbyt krótka i zbyt uproszczona.
Dobra historia na jedną wolną chwilę :)

Książkę czyta się szybko i łatwo, napisana jest językiem prosty, jasnym bez zbędnych udziwnień. Sama historia interesująca, wciągająca, ale dla mnie niestety zbyt krótka i zbyt uproszczona.
Dobra historia na jedną wolną chwilę :)