Ewangelia według Piłata

Okładka książki Ewangelia według Piłata
Éric-Emmanuel Schmitt Wydawnictwo: Znak Literanova literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
L'Evangile selon Pilate
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2014-02-19
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324025152
Tłumacz:
Magdalena Talar, Krystyna Rodowska
Tagi:
Éric-Emmanuel Schmitt literatura francuska Krystyna Rodowska Magdalena Talar

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1875 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
96
53

Na półkach: ,

Przenosząc się myślami, czytając Biblię lub podczas rozmów na temat życia Jezusa, zastanawiamy się, jak było naprawdę. Jedni bezwarunkowo wierzą w przekazy ewangeliczne, inni są agnostykami, a jeszcze inni całkowicie odrzucają Jego posłannictwo. Nikogo nie należy oceniać. Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, a relatywizm jest wszechobecny i dotyczy każdej sfery, nie tylko duchowej. Schmitt swoją książkę podzielił na trzy części: w pierwszej oczekujący na pojmanie Jezus, cofa się myślami do swego dzieciństwa, młodości, wreszcie działalności. Przywołuje w pamięci ludzi i zdarzenia. Druga część jest najbardziej obszerna. Dotyczy tytułowego bohatera - Piłata, który jak detektyw bada fakt Zmartwychwstania, szuka dowodów, że nie miało miejsca, że jest mistyfikacją. Trzecia natomiast dotyczy samego pisarza, który przekuje czytelnikowi własne, bardzo osobiste poglądy na temat wiary. Otwiera kulisy powstania książki, które są zdumiewające, wręcz nieprawdopodobne.
Pierwsza część. Myśli Jezusa oczekującego na pojmanie krążą wokół dotychczasowego życia. Jest ono inne, niż powszechnie przedstawiane. Miał rodzeństwo, pomagał Józefowi, był bardzo religijny. Nigdy nie uważał się za Bożego Wybrańca, za Mesjasza. Nie wiedział, do jakich celów został powołany na świat. To Judasz usilnie Go przekonywał o roli, jaką ma spełnić. Powoływał się na znaki i przepowiednie, lecz nie na wiele to się zdało. Jezus nie wierzył też w swoją cudowną moc uzdrawiania. Twierdził, że nie ma w niej nic nadprzyrodzonego, a najważniejsza jest wiara chorego oraz modlitwa. Męczyły Go tłumy oczekujących na pomoc. Nie dlatego, że nie chciał, lecz dlatego, że uważano Go za cudotwórcę. Widział natomiast wielką niesprawiedliwość społeczną, ludzki egocentryzm, odrzucanie inności, traktowanie kobiet jako dodatek do życia niewarty większej uwagi. Wyrzekł się więc rodzinnego życia i skupił się na szerzeniu miłości i miłosierdzia. Wiedział,że nowatorstwem poglądów i działalnością jest odbierany jako zagrożenie dla obowiązujących norm, dla uczonych w Piśmie, wreszcie dla Rzymu i jego przedstawicieli. Wtedy dopiero zdał sobie sprawę, że musi w ofierze złożyć swoje życie i był z tym pogodzony.Jego strach był niewyobrażalny, ale mimo to usilnie prosił Judasza o pomoc - o wydanie w ręce siepaczy.
Druga część. Pojmanie, znieważanie, wreszcie sąd i rozmowa z Piłatem. Jezus został uznany za niewinnego, ba - za bardzo dobrego człowieka, który nie zrobił nic złego i nie zagraża Rzymowi. Zmuszony decyzją Synhedrynu Piłat podpisał wyrok skazujący, po czym umył ręce. I dokonuje się. Ale to nie koniec. Jest jeszcze jedna przepowiednia - Zmartwychwstanie. Nikt w nią nie wierzy, Piłat wyśmiewa, uczniowie nie rozumieją. A jednak pusty grób staje się niezaprzeczalnym faktem. Jakie poruszenie wśród tłumów! Jakie zadziwienie i radość wśród apostołów! Jakaż konsternacja i ogromny sceptycyzm Piłata! Wzywa na przesłuchania wszystkich obecnych podczas krzyżowania. Wzywa medyka dla objaśnienia kolejnych faz umierania na krzyżu. Może to tylko głębokie omdlenie? Może zdołano ocucić skazańca i później ukradkiem wykraść z grobu? Może podano pilnującym żołnierzom środki odurzające? Śledztwo przebiega w bardzo szybkim tempie. Jednak słuchy o ukazywaniu się Jezusa doprowadzają Piłata do wściekłości. Jakże można w to wierzyć?! Wzywani są świadkowie, którzy Go widzieli, a są wśród nich nie tylko uczniowie, a wszystkie zeznania brzmią tak samo. Piłat jest zrozpaczony niepowodzeniem. Nie wie, co o tym myśleć. Czarę goryczy dopełnia sytuacja, gdy opuszcza go ukochana żona i razem z innymi pielgrzymami udaje się do Jerozolimy, gdzie ma nastąpić kolejne ukazanie. Bo ona uwierzyła w boskość Jezusa. Piłat udaje się jej tropem. Podczas wędrówki pisze listy do brata, z których dowiadujemy się o jego przemyśleniach, dylematach duchowych. Piłat z człowieka odrzucającego aż do teraz jakąkolwiek wiarę w cuda, staje się agnostykiem. Jest człowiekiem poszukującym, ale i zrezygnowanym. Jeszcze nigdy nie stanął przed takim wyborem.
Trzecia część. Schmitt opowiada o swoim odkryciu Boga, o przemianie duchowej, dzięki której z ateisty stał się osobą głęboko wierzącą. Nastąpiło to po dobrowolnym udaniu się pisarza na pustynię. Czego tam doświadczył? Co lub kogo widział? Nie chce zdradzić. A my nie mamy prawa tego wymagać. Czy jednak nie ma w tym zagadkowego, aczkolwiek minimalnego podobieństwa do przemian zachodzących w Piłacie? Książka powstawała bardzo długo, a historia z nią związana wprawia w ogromne zdumienie.
Myślę, że każdy z nas przechodzi przez różne fazy wiary i niewiary, co jest rzeczą naturalną. Pozycja naprawdę warta przeczytania. I to nie tylko w związku z tematyką. Autor bardzo komunikatywnie i jasno posługuje się językiem. Dozuje tempo i napięcie. A sam temat? Ten nigdy nie straci na wartości. Prawdy w nim zawarte nie podlegają upływowi czasu, są uniwersalne. Osoby głęboko wierzące nie powinny być zdegustowane. Jeszcze jedna książka do przemyśleń. I to wielu.

Przenosząc się myślami, czytając Biblię lub podczas rozmów na temat życia Jezusa, zastanawiamy się, jak było naprawdę. Jedni bezwarunkowo wierzą w przekazy ewangeliczne, inni są agnostykami, a jeszcze inni całkowicie odrzucają Jego posłannictwo. Nikogo nie należy oceniać. Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, a relatywizm jest wszechobecny i dotyczy każdej sfery, nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 647
  • Chcę przeczytać
    1 694
  • Posiadam
    411
  • Ulubione
    90
  • Chcę w prezencie
    44
  • Teraz czytam
    42
  • 2014
    30
  • 2012
    18
  • 2013
    16
  • Literatura francuska
    16

Cytaty

Więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Ewangelia według Piłata Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Ewangelia według Piłata Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Ewangelia według Piłata Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także