To druga przeczytana przeze mnie książka tego autora i przyznam, że nie żałuję ani chwili jej poświęconej. Akcja powieści rozgrywa się w Japonii końcem lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, gdzie życie młodych dominuje jazz, swoboda seksualna, studenckie protesty, szeroki powiew Zachodu. To opowieść o dorastaniu, pierwszych uczuciach, przyjaźniach, rozterkach, podejmowaniu trudnych decyzji - niby nic nowego; każdy z nas przez to przechodził, albo będzie.

Ale jakże inaczej opowiada nam o tych - wydawałoby się zwykłych - sprawach Murakami, ileż w jego powieści jest mądrości, subtelności, delikatności w zagłębianiu się w ludzkie wnętrze, emocje, przeżycia. To wspaniała powieść o dojrzewaniu i budzącej się, rozumnej odpowiedzialności, ale także o samotności.

Toru Watanabe już od młodzieńczych lat skażony jest piętnem śmierci, która będzie obecna w jego życiu. Aby zrozumieć, że "śmierć nie jest przeciwieństwem życia, tylko jego częścią" będzie musiał przejść długą drogę, pokonać wiele zakrętów, przeżyć smutek, zwątpienie, porażkę. Żył tak jak chciał, miał dziewczyny na jedną noc, pragnął szczęścia, a jednak mimo to w jego pamięci na zawsze pozostała Naoko.

To druga przeczytana przeze mnie książka tego autora i przyznam, że nie żałuję ani chwili jej poświęconej. Akcja powieści rozgrywa się w Japonii końcem lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, gdzie życie młodych dominuje jazz, swoboda seksualna, studenckie protesty, szeroki powiew Zachodu. To opowieść o dorastaniu, pierwszych uczuciach, przyjaźniach, rozterkach, podejmowaniu...