Od Smoleńska po Dzikie Pola - Siedlar - Kołyszko Teresa
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Oficyna Wydawnicza Impuls
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 300
- Czas czytania
- 5 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373089532
Książka zawiera reportaż ziem przedrozbiorowych. Jest to aktualny astan posiadaniaa w latach 1986a1998. Autorka napisała ją, by uzmysłowić Polakom w Polsce i Polakom na świecie, że po wschodnich rubieżach są ciągle Polacy-spadkobiercy tamtej Rzeczypospolitej, świadomi swojej przeszłości, tożsamości i dziedzictwa narodowego. W tym czasie symbolem Polski i Polskości był dla nich Kościół. Walczyli o kościoły aż do zwycięstwa. Powszechnie nosili się po polsku. Przetrwali wszystko, wywozili ich do Kazachstanu, na Kołymę i Sybir. Wracali na ziemię przodków, na Inflanty, na Żmudź, Wileńszczyznę, na ukochane Polesie i czarnoziemne Podole. Niszczeni, wynaradawiani, odradzali się od korzeni. Przetrwali. świadomi swego dziedzictwa, są żywym dowodem istnienia i spadkobiercami Wielkiej Królewskiej Rzeczypospolitej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Od Smoleńska po Dzikie Pola - Siedlar - Kołyszko Teresa
Dodaj cytat
Opinia
Ogromną siłę woli musiałem z siebie wykrzesać, żeby skończyć tę książkę. W jakim celu ona powstała? Nie bardzo wiem. Chyba po to, żeby wychwalać zalety kościoła katolickiego i księży. Typowa hagiografia napisana przez Polaka(Polkę)-katolika.
Dla Autorki wszystko to co polskie jest piękne, cudowne, zadbane i intelektualnie lepsze. To co nie polskie to syf, ruina, brud i ubóstwo. Reportaż to otwarcie się na ludzi i próba ich zrozumienia. Ale czy tą książkę można nazwać reportażem? Na pewno nie. Raczej przemyśleniami polskiej dewotki (powiedzmy to wprost).
Autorka w ogóle nie dostrzega tego jak zacofanym krajem była I Rzeczpospolita. Widzi tylko zrujnowane pałace i kościoły (tych szuka zaś namiętnie) wychwalając je jako dumę dawnej RP. Nie dostrzega jednak w ogóle tego jakim kosztem te budynki powstały. Polski feudalizm był chyba najgorszym w Europie i jednym z najdłuższych. Ludność była mentalnie i fizycznie zniewolona, a życie obracało się wokół wójta, pana i plebana. Kościół zaś był fundamentem i podporą tego systemu.
To prawda, że polskość przetrwała na tych ziemiach, w dużej mierze dzięki działalności Kościoła. Tylko, co jest moją subiektywną opinią, przetrwała właśnie ta polskość najgorsza, najbardziej zacofana i zaściankowa. Jakby czas zatrzymał się 100 lat temu, kiedy ksiądz był panem na włościach, a jego słowo świętością. Kościół został ostoją polskości, bo kto lub co miało nią być? Tym bardziej, że nigdy, co jest powszechnie wiadome, hierarchia kościelna sympatią komunizmu nie darzyła. Stawał się niejako naturalną opozycją. Podobną historię mieliśmy na własnym podwórku w okresie PRL-u.
Autorka ewidentnie tęskni za dawną RP widząc w niej ziemską arkadię, która doświadczyła komunistycznej apokalipsy. Niezaprzeczalnie oczywiste jest to, iż historyczną niesprawiedliwością było dostanie się polskich Kresów pod panowanie ZSRR. Wiele krzywd zostało wówczas wyrządzonych, a polskość z tych ziem regularnie i metodycznie usuwana. Szukano więc ostoi w tym co znano i w czym było się wychowanym. Takim miejscem był Kościół. Ale z drugiej strony jest on na tych ziemiach reprezentantem i dziedzicem całego zacofania, ksenofobii i zaściankowości jaką reprezentowała zarówno I jak i II Rzeczpospolita.
Zgodzić się trzeba z tym, że polskość powinna na tamtych ziemiach być pielęgnowana i rozwijana przez szeroką międzypaństwową współpracę, a dawne zabytki, które stoją w ruinie powinny być remontowane. Smutkiem napawa fakt, że duża część pałaców i zabytkowych kościołów jest zaniedbana, a tamtejsze władze nie starają się nawet o poprawę sytuacji. Ale rozwijajmy tę polskość w duchu nowoczesności i dialogu, a nie na kolanach w oparach kadzidła i miałkiej martyrologii.
Dla mało krytycznych czytelników spod znaku Gościa Niedzielnego pozycja jak najbardziej sensowna. Dla czytelników bardziej krytycznych i znających historię, w szerszym zakresie, niż tą opowiedzianą przez proboszcza, będzie to droga przez dantejskie piekło grafomanii.
Ogromną siłę woli musiałem z siebie wykrzesać, żeby skończyć tę książkę. W jakim celu ona powstała? Nie bardzo wiem. Chyba po to, żeby wychwalać zalety kościoła katolickiego i księży. Typowa hagiografia napisana przez Polaka(Polkę)-katolika.
więcej Pokaż mimo toDla Autorki wszystko to co polskie jest piękne, cudowne, zadbane i intelektualnie lepsze. To co nie polskie to syf, ruina, brud i...