Kolejna część przygód mieszkańców Fjällbacki i okolicznych szwedzkich miejscowości za mną. Ponownie dzieje się dużo. Autorka jest mistrzynią w poprowadzeniu kilku wątków, które, o dziwo!, są ciekawe i ważne podczas toczenia się akcji w głównym wątku fabularnym. Do tego barwni bohaterowie, pojawiający się w zaskakujących sytuacjach z równie niewytłumaczalnymi rolami, które gdzieś tam rozgrywały się w przyszłości i mają swoje wybrzmienie w przyszłość, a czytelnicy poznają uch działania w czasie teraźniejszym. Właśnie! Przeszłość, która pojawia się w tej części i sięga roku 1870 wraz z tajemniczą Wyspą Duchów, która odegra znaczącą rolę w tym rzeczywistym czasie, oczywiście na kartach tej książki. Powieść wciąga od początku i często zaskakuje. Trudno jest zgadnąć przyszłość, bo przeszłość i teraźniejszość jeży głowy podczas zatapiania się w tę lekturę. Da się odkryć pisarski fenomen Lackberg, i każdy go tutaj znajdzie. Tak jak w innych powieściach tej autorki. Szwedzkie malownicze krainy zamienią się w krwawą arenę, gdzie każdy zacznie o coś zabiegać, a najmniej prawdopodobne zjawiska, wręcz paranormalne, mogą pojawiać się podczas prowadzenia dochodzenia, w którym giną niewinne osoby z rąk swoich najbliższych. Niemożliwe, prawda? Polecam!

Kolejna część przygód mieszkańców Fjällbacki i okolicznych szwedzkich miejscowości za mną. Ponownie dzieje się dużo. Autorka jest mistrzynią w poprowadzeniu kilku wątków, które, o dziwo!, są ciekawe i ważne podczas toczenia się akcji w głównym wątku fabularnym. Do tego barwni bohaterowie, pojawiający się w zaskakujących sytuacjach z równie niewytłumaczalnymi rolami, które...