Początek książki, opis werbunku, szkolenia i wykonywanych zadań z pewnością przypadnie do gustu amatorom powieści szpiegowskiej. Jednak w pewnym momencie książka zmienia charakter na bardziej "ludzki". Mamy przed sobą bohaterkę, która jest kobietą i ma swoje marzenia, które nagle odzywają się ze wzmocnioną siłą.
Muszę przyznać, że bardzo mi się ta książka podobała. Nie tylko dlatego, że lubię powieści szpiegowskie, ale w szczególności dlatego, że przedstawiono w niej szpiega innego niż w innych książkach - autentycznego człowieka. Można powiedzieć, że koniec książki jest wzruszający.

Książka oprócz opisu życia Sylvii Rafael pokazuje w jaki sposób twór, taki jak państwo Izrael, istnieje i funkcjonuje mimo tak bardzo negatywnie nastawionych sąsiadów. Zawsze podziwiałem u Żydów tę solidarność i zrozumienie, że czasem trzeba się poświęcić dla ważniejszej sprawy. A Sylvia Rafael, chociaż była Żydówką tylko w połowie (i jeszcze na dodatek ze strony ojca, a nie matki) jest tego dobrym przykładem.

Początek książki, opis werbunku, szkolenia i wykonywanych zadań z pewnością przypadnie do gustu amatorom powieści szpiegowskiej. Jednak w pewnym momencie książka zmienia charakter na bardziej "ludzki". Mamy przed sobą bohaterkę, która jest kobietą i ma swoje marzenia, które nagle odzywają się ze wzmocnioną siłą.
Muszę przyznać, że bardzo mi się ta książka podobała. Nie...