Muszę przyznać, że mimo prostego języka, który w zasadzie jest raczej zaletą tej książki niż wadą i scen erotycznych, które raczej nie powinny być kierowane do młodzieży, a z pewnością nie tej poniżej 18 roku życia, historia jest niesamowita.
Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i nawet jeśli brzmi to prosto i niezbyt górnolotnie, to najszczersza prawda.
Historia młodej dziewczyny strasznie doświadczonej przez los i młodego chłopaka, który wydawać by się mogło, ma wszystko czego dusza zapragnie. Otóż nic bardziej mylnego...
Zderzenie dwóch tak różnych światów i zakazane uczucie to temat, który dość często przewija się w literaturze, jednak w tym przypadku oprócz oczywistych aspektów dochodzą jeszcze zawiłości rodzinne, co dodatkowo komplikuje sprawę.
Czytając to borykałam się z wieloma sprzecznymi uczuciami i mogę śmiało powiedzieć, że rozumiem wszystkie racje, każdej ze stron ( będzie zrozumiałe po przeczytaniu książki ;)) i chyba po raz pierwszy w życiu jestem neutralna, jeśli chodzi o opowiedzenie się po stronie tylko jednego bohatera. Myślę, że to jest powód moich sprzecznych uczuć. Po raz pierwszy też nie potrafię na 100 % utożsamić się z jedną tylko postacią, trochę jestem rozdarta, nawet w stosunku do Nanette ;)
Cieszę się, że są kolejne części i dzięki nim będę mogła śledzić dalszy rozwój sytuacji, bo bądź co bądź, skończyło się nie do końca wedle moich oczekiwań ;)

Muszę przyznać, że mimo prostego języka, który w zasadzie jest raczej zaletą tej książki niż wadą i scen erotycznych, które raczej nie powinny być kierowane do młodzieży, a z pewnością nie tej poniżej 18 roku życia, historia jest niesamowita.
Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i nawet jeśli brzmi to prosto i niezbyt...