Francine Rivers to jedna z najpopularniejszych pisarek amerykańskich, która za powieść "Ostatni zjadacz grzechu" otrzymała złoty medal Amerykańskiego Stowarzyszenia Wydawców Chrześcijańskicj ECPA.
I nic w tym dziwnego... Czytając tę książkę zatapiamy się w niezwykłym świecie małej bohaterki Cadi Forbes, a poznając jej przygody, nie raz u czytelnika pojawia się niepokój o dalsze jej losy. Bowiem Cadi to nieposkromiona dziewczynka, która szuka prawdy i przebaczenia chodząc zawsze swoimi ścieżkami.

Cadi poznajemy w niezwykle trudnym dla niej momencie. Mimo bardzo młodego wieku nosi ona w sobie wiele smutku i żalu. Czuje się odtrącona i niekochana a stan ten nasila się jeszcze bardziej po śmierci jej ukochanej babci.

Główna bohaterka szukając przebaczenia i zrozumienia decyduje się na podjęcie poszukiwań tytułowego zjadacza grzechu, który zgodnie z wierzeniami miejscowej ludności może przejąć na siebie złe uczynki grzesznika. Rozpoczynając te pełne determinacji poszukiwania, Cadi nie zdaje sobie sprawy, że jej historia ma odegrać większą i bardziej znaczącą rolę, niż jej się wydaje. Każda poznana osoba, odkrywa przed nią kolejną niezwykłą i straszną tajemnicę dotycząca m. in. historii mieszkańców, swoich bliskich czy wreszcie poznaje źródło smutku i zniechęcenia matki.

Cadi, która od pierwszych stron jest postacią niezwykle smutną, momentami wydaje się być wręcz szalona bo prowadzi rozmowy z fikcyjną przyjaciółką, która jest wytworem jej wyobraźni. Od kiedy jednak poznaje i poddaje się nauczaniu Męża Bożego staje się znów pełna nadziei, a jej postrzeganie własnych uczynków odbywa się przez pryzmat wyrozumiałości.

Wydarzenia, które spotykają Cadi, a w dalszej części także jej przyjaciół, momentami budzą grozę - jednak doprowadzają one do zakończenia, które daje nadzieję, nie tylko bohaterom, ale także czytelnikowi, na to, że jest Ktoś większy niż ludzki grzech i słabość, a dążenie do prawdy zawsze wyzwala i przynosi pokój.

"Ostatni zjadacz grzechu" to książka, która wciąga i w każdym kolejnym rozdziale zaskakuje. Jak napisała Peggy Lynch, książka ta stanowi fascynującą alegorię obrazu całej ludzkości.

Na końcu publikacji znajdują się pytania do dyskusji, które można wykorzystać jako wprowadzenie do rozważań o Bogu i Jego przebaczeniu. Omawiając postaci występujące w powieści, można zajrzeć do swojego serca i zmierzyć się z własnymi lekami i skrywanymi głęboko tajemnicami.

Więcej na http://papierowakobietka.blogspot.com/

Francine Rivers to jedna z najpopularniejszych pisarek amerykańskich, która za powieść "Ostatni zjadacz grzechu" otrzymała złoty medal Amerykańskiego Stowarzyszenia Wydawców Chrześcijańskicj ECPA.
I nic w tym dziwnego... Czytając tę książkę zatapiamy się w niezwykłym świecie małej bohaterki Cadi Forbes, a poznając jej przygody, nie raz u czytelnika pojawia się niepokój o...