Więcej, niż brzydka

Okładka książki Więcej, niż brzydka Constance Briscoe
Okładka książki Więcej, niż brzydka
Constance Briscoe Wydawnictwo: Bellona biografia, autobiografia, pamiętnik
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2013-04-18
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-18
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311126817
Tagi:
wspomnienia dzienniki pamiętniki
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
287
31

Na półkach: ,

Książka opowiada o dalszych losach bohaterki książki "Brzydula. Historia niekochanej", która to bardzo głęboko mną poruszyła. W tej części, dowiadujemy się jak potoczyły się losy maltretowanej w dzieciństwie dziewczynki która uciekła od swoich oprawców. Autorka pokazuje że pomimo okrucieństwa jakie ją spotkało potrafiła wyjść z traumy i dzięki swojej sile zdobyła dobre wykształcenie, a także założyła rodzinę.

Książka opowiada o dalszych losach bohaterki książki "Brzydula. Historia niekochanej", która to bardzo głęboko mną poruszyła. W tej części, dowiadujemy się jak potoczyły się losy maltretowanej w dzieciństwie dziewczynki która uciekła od swoich oprawców. Autorka pokazuje że pomimo okrucieństwa jakie ją spotkało potrafiła wyjść z traumy i dzięki swojej sile zdobyła dobre...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4389
4204

Na półkach: ,

Będąc w bibliotece zauważyłam książkę co przykuła moją uwagę swoją okładką, więc zdecydowałam się,,,że ją wypożyczę zaciekawiła mnie i zasmuciła historia młodej dziewczyny, która przeżyła wielką traumę w swoim dzieciństwie,,,ból straszny i cierpienie ze strony rodziców.
Nie zaznała miłości rodzicielskiej, nie czuła się kochana przez swoich rodziców wytykali, krzywdzili za to,że była brzydka.
Psychicznie znęcała się nad nią matka i ojczym krzywdził, molestował ją.
Miała kompleksy na punkcie własnego wyglądu, nie lubiła siebie, uważała się za najbrzydszą.
Nawet jak była dzieckiem dzieci upokarzały, źle traktowały, że nie chcieli się z Constance Briscoe bawić. Bardzo było przykro jej, że tacy byli dla niej.
Constance nie miała w nikim oparcia, miłości nie otrzymała od własnych rodziców czuła się gorsza od innych.
Chcąc to zmienić pragnie poddać się operacji skorygować swój wygląd, żeby być piękna, poczuć się lepiej.
Książka mnie poruszyła do głębi mojego serca, wstrząsnęła całkowicie, że się popłakałam.
Smutna, a zarazem prawdziwa historia młodej dziewczyny,która strasznie cierpiała życie jej nie oszczędzało.
Bardzo ciekawa i niesamowita powieść,,wciągająca lektura!!

Będąc w bibliotece zauważyłam książkę co przykuła moją uwagę swoją okładką, więc zdecydowałam się,,,że ją wypożyczę zaciekawiła mnie i zasmuciła historia młodej dziewczyny, która przeżyła wielką traumę w swoim dzieciństwie,,,ból straszny i cierpienie ze strony rodziców.
Nie zaznała miłości rodzicielskiej, nie czuła się kochana przez swoich rodziców wytykali, krzywdzili za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
134

Na półkach: , , ,

Kontynuacja Brzyduli. Tym razem mamy przedstawione już dorosłe życie autorki i jak w nie wkraczała z wielką traumą.

Kontynuacja Brzyduli. Tym razem mamy przedstawione już dorosłe życie autorki i jak w nie wkraczała z wielką traumą.

Pokaż mimo to

avatar
341
240

Na półkach: , , , , ,

Jakiś czas temu prezentowałam książkę pt. "Brzydula. Historia niekochanej". Lektura tej książki wywołała wiele emocji, a czasami odczuwałam ból razem z tytułową Brzydulą. Trudno było mi uwierzyć, że opisywanie zarówno przemocy fizycznej, jak i psychicznej, a także odrzucanie przez rodzoną matkę, miało miejsce w świecie rzeczywistym, a nie jest fikcją literacką.Historię tę nadal mam w głowie, jednak emocje opadły. Pora zatem poznać dalsze losy Constance Briscoe.

"Więcej, niż brzydka" to kontynuacja wspomnianej książki. Rzecz się dzieje po zerwaniu kontaktu z matką. Constance po bardzo traumatycznych przeżyciach próbuje się odnaleźć swoją drogą . Ma w życiu swój cel, którym jest skończenie studiów prawniczych. Jednak to nie jest takie proste, ponieważ Constance musi pracować w między czasie na swoje utrzymanie. Na kolejnych stronach poznajemy pierwszą miłość Constance. Jednak dziewczyna ma zatracone poczucie wartości, matka od lat wmawiała jej, że jest tak brzydka, że jej nikt nie zechce. Dlatego Constance poddaje się operacjom plastycznym, głównie koryguje sobie nos i usta. Okres świąteczny spędza w pracy, bowiem nawet nie ma z kim tych świąt spędzić. Skończone studia to nie wszystko, trzeba zrobić aplikacje, obyć praktyki i tutaj, jak to w życiu bywa zaczęły się kolejne schody. Jak sobie poradzi Constance i czy dopnie celu?

"Więcej, niż brzydka" jest dużo bardziej spokojniejsza od swojej poprzedniczki. Autorka tak jak w pierwszej części posługuje się językiem faktu, ale też nie boi się stosować ironii połączonej z gorzkim poczuciem humoru. Narracja ma charakter pierwszoosobowy.
Mimo katowania, poniżania, przemocy, a przede wszystkim traumy jaką w sobie nosi, pokazała, że nie można poddawać, trzeba walczyć do końca, choćby resztkami sił. W tej części można zaobserwować zmiany, jakie dokonują się w Constance. Małymi krokami kobieta zaczyna akceptować siebie, wspina się małymi krokami po szczebelkach drabiny w górę. W całej tej sytuacji najsmutniejszym faktem jest to, że matka Constance jej nie chciała, ona po prostu jej szczerze nienawidziła i podkreślę to raz jeszcze, jestem pełna podziwu dla tej kobiety. Może być wzorem do naśladowania dla innych, którzy doznali krzywdy.

O ile w pierwszej części autorka zmaga się z piekłem, to w drugiej stara się zgubić demony przeszłości. Tylko, czy to jest w ogóle możliwie? Okazuje się, że chyba nie. Sądzę tak, ponieważ w tej części wyczuwa się wyraźnie emocjonalny chłód i dystans do traumatycznych przeżyć. Być może jest to taka forma obrony przed przeszłością, której jednak w żaden sposób, nie da się zapomnieć i wykluczyć z życia. Sam fakt, iż napisała dwie książki autobiograficzne świadczy, o tym jak silną jest osobowością.

"Byłam teraz w tym właśnie miejscu, w którym chciałam być[..]"

Ze swojej strony książkę mogę polecić, ale najpierw zapoznajcie się z pierwszą częścią "Brzydula. Historia niekochanej." Uważam, że warto poznawać takie historie, które być może dzieją się gdzieś za cienką ścianą, może nawet gdzieś koło nas.

Constance Briscoe ur. 1957 roku w rodzinie jamajskiej, która mieszka w Wielkiej Brytanii.Ukończyła wymarzone studia prawnicze i została adwokatką, a także pierwszą czarnoskórą sędzią w Wielkiej Brytanii. Posiada dwójkę dzieci :)

Za udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Bellona

Recenzja pochodzi z moje bloga:
http://ksiazkowa-fantazja.blogspot.com/2013/09/wiecej-niz-brzydka-constance-briscoe.html

Jakiś czas temu prezentowałam książkę pt. "Brzydula. Historia niekochanej". Lektura tej książki wywołała wiele emocji, a czasami odczuwałam ból razem z tytułową Brzydulą. Trudno było mi uwierzyć, że opisywanie zarówno przemocy fizycznej, jak i psychicznej, a także odrzucanie przez rodzoną matkę, miało miejsce w świecie rzeczywistym, a nie jest fikcją literacką.Historię tę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1371
872

Na półkach: , ,

Książka jest kontynuacją dalszych losów autorki opisanych w autobiografii „ Brzydula, historia niekochanej”. Proces wychodzenia z traumatycznych przeżyć z okaleczeniami psychicznymi i fizycznymi Constanse rozpoczyna od budowania swojego nowego wizerunku poddając się operacji plastycznej nosa i ust. Operacje pomagają jej w nowym spojrzeniu na siebie, mimo że dokonane zmiany są niewidoczne dla innych osób.
Realizując swoje marzenia o zawodzie adwokata napotyka na szereg trudności, życie zmusza ją do walki o każdy dzień. Studiując i pracując ciężko nocami w hospicjum jako pomoc pielęgniarska dostrzega cierpienie i niesprawiedliwość losu również innych ludzi. Opisane zmagania bohaterki, jej samotność ( samotnie spędzane święta),praca w renomowanej kancelarii prawniczej po skończonych studiach i poniżenia, których tam doznaje opisywane są z dystansem, gorzkim poczuciem humoru.
Bardzo dobra lektura o sile i determinacji w dążeniu do realizacji marzeń.

Książka jest kontynuacją dalszych losów autorki opisanych w autobiografii „ Brzydula, historia niekochanej”. Proces wychodzenia z traumatycznych przeżyć z okaleczeniami psychicznymi i fizycznymi Constanse rozpoczyna od budowania swojego nowego wizerunku poddając się operacji plastycznej nosa i ust. Operacje pomagają jej w nowym spojrzeniu na siebie, mimo że dokonane zmiany...

więcej Pokaż mimo to

avatar
952
871

Na półkach: , , , ,

Książka w porządku, wnosi wiele nadziei dla tych, którzy przeżyli traumę, że będzie w końcu dobrze.

Książka w porządku, wnosi wiele nadziei dla tych, którzy przeżyli traumę, że będzie w końcu dobrze.

Pokaż mimo to

avatar
152
114

Na półkach: ,

"Brzudula" zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Przeczytała ją cała moja rodzina, a kolejka znajomych którzy przyszli zaciągnąć książkową pożyczkę bynajmniej nie maleje. Na kontynuację wstrząsającej historii Constance czekałam od momentu przekręcenia ostatniej strony. No i doczekałam się.

"Więcej niż brzydka" to kontynuacja wspomnień już nie małej Clare, a studentki Constance. Ciężka praca, głodówka, szereg operacji plastycznych, zakuwanie do rana i czterogodzinny sen. Tak właśnie wygląda jej codzienność. Jeśli nie śpię ośmiu godzin na dobę, nie wiem jak się nazywam, wyglądam jak zombie i nie ogarniam kuwety zwanej życiem. Jeśli nie zjem raz dziennie jakiejś padliny w postaci kotleta, podanego z ziemniakami i surówką kręci mi się w głowie, nie mogę myśleć i ślinię się na widok co tłustszej muchy. Dlatego trudno mi uwierzyć w to, że można tak żyć. Okazuje się, że nie tylko można, ale dla niektórych ludzi tak właśnie wygląda szczęście i spełnienie marzeń.

Niejednokrotnie zastanawiałam się jak to możliwe: praca na nocne zmiany, dzienne studia, praktyki i życie towarzyskie. Jedzenie suchego chleba, aby oszczędzić na operację nosa. Potem na operację ust. Potem na operację czegoś innego. I tak bez końca. Dodatkowo być najlepszym. Zawsze i we wszystkim. Najlepsza pielęgniarka, najlepsza przyjaciółka, najlepsza uczennica. Constance jest kimś, kim ja nigdy nie byłam i nie będę, choćbym robiła przysiady na uszach. Sorry, Winnetou. A jednak wcale jej nie zazdroszczę.

Dlaczego? Bo nie mam w zwyczaju zazdrościć osobom, których mi szkoda. Zdana na siebie, samotna i opuszczona. To widzę w najgorszych snach. Constance miała takie życie. Wciąż głośne echo słów matki "Jesteś brzydka, brzydka, brzydka!" rozbrzmiewa w jej głowie. Wciąż próbuje zmienić siebie. Operacja za operacją. Przymusowa dieta. Zero życia erotycznego. Przecież jest brzydka, nikt jej nie zechce. Nikt nawet nie pomyśli o niej w "ten" sposób. Dzieciństwo zrujnowało jej życie.

Ktoś gdzieś napisał, że Constance opowiada o swojej przeszłości obojętnie, wręcz lakonicznie. A jak inaczej opowiadać o takim życiu, nie znając innego? O życiu, w którym nawet spełnione marzenia są gorzkie?

Książkę czyta się bardzo szybko - to się nie zmieniło. Język również jest wciąż świeży, i łatwo przyswjalny. Jednak czegoś jej brakuje. "Brzudula" zostawiała ślad: wielką czarną dziurę w psychice. Później jest tylko walka o normalność. I taka właśnie jest "Więcej niż brzydka": normalna. Warto ją przeczytać, jednak to pierwsza część kradnie duszę i umysł.

"Brzudula" zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Przeczytała ją cała moja rodzina, a kolejka znajomych którzy przyszli zaciągnąć książkową pożyczkę bynajmniej nie maleje. Na kontynuację wstrząsającej historii Constance czekałam od momentu przekręcenia ostatniej strony. No i doczekałam się.

"Więcej niż brzydka" to kontynuacja wspomnień już nie małej Clare, a studentki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
888
260

Na półkach: , ,

Kiedy w zeszłym roku zamykałam ostatnią stronę "Brzyduli. Historii niekochanej" wprost nie mogłam uwierzyć, chyba bardziej nie chciałam uwierzyć, w ludzkie okrucieństwo i znęcanie się nad słabszym. Nie potrafiłam zrozumieć jak matka może tak bardzo krzywdzić własne dziecko. Jak mogła okaleczać, obrażać, obnażać i znęcać się nad własnym dzieckiem, które jest bogu ducha winne.

"Więcej, niż brzydka" jest kontynuacją wcześniej wspominanej autobiografii. Akcja dzieje się po ostatecznym zerwaniu kontaktów z matką, kiedy Constance wyjeżdża na studia prawnicze. Jest to zapis prób dopasowania się do społeczeństwa, zapis operacji plastycznych, które przeszła w ramach zmiany niechcianej twarzy, a także zapis zmagań świeżo upieczonej studentki prawa, której losy znów kładzie kłody pod nogi.

W tej książce zdziwiło mnie przede wszystkim to, z jaką obojętnością Contance podchodzi do wspomnień z dzieciństwa. Chociaż poddaje się kilku operacjom plastycznym, które według lekarza są zbędne, tak naprawdę nie widać w niej bruzd dzieciństwa. Musi utrzymywać samą siebie. Jako pomoc w domach starości zarabia na swoje utrzymanie, ale także na zabiegi, według których poprawi się jej wygląd, tak bardzo komentowany przez matkę bohaterki. Briscoe z łatwością nawiązuje znajomości na wydziale prawa. Kiedy udaje jej się zakończyć szkołę i zostać wymarzonym prawnikiem nie spodziewa się, że pewne uprzedzenia mogą stanąć na drodze do jej wymarzonego życia.

"Więcej, niż brzydka" jest zdecydowanie łatwiejsza w odbiorze pod względem emocjonalnym, nie czujemy ciężaru niechcianego dziecka, nie buntujemy się ze strony na stronę nad okrucieństwem i wyrachowaniem rodzica, który krzywdzi niewinne dziecko w imię własnego widzi mi się. Możemy zaobserwować powolny proces akceptacji samej siebie, widzimy spełnianie marzeń, pilną i odpowiedzialną uczennicę, która pomimo przeciwności losu nie daje sobą pomiatać. To nie jest już ta sama Clare, która obawiała się matki na każdym kroku. Teraz to samodzielna pani adwokat, która w przyszłości będzie walczyć o swoje prawa.

Lektura jest o wiele spokojniejsza. Z przyjemnością obserwujemy dalsze losy bohaterki i cieszymy się, że okrucieństwo nie wpływa na jej ambicje. Cieszę się, że mogłam poznać świat autorki z trochę innej strony. Nadal uważam, że takie książki powinny być nagłaśniane i więcej ludzi powinno się z nimi zapoznawać, aby nie pozostawać obojętnym na ludzką krzywdę. Lektura trudna i niełatwa, warta poświęcenia chwili i refleksji. Polecam!

Kiedy w zeszłym roku zamykałam ostatnią stronę "Brzyduli. Historii niekochanej" wprost nie mogłam uwierzyć, chyba bardziej nie chciałam uwierzyć, w ludzkie okrucieństwo i znęcanie się nad słabszym. Nie potrafiłam zrozumieć jak matka może tak bardzo krzywdzić własne dziecko. Jak mogła okaleczać, obrażać, obnażać i znęcać się nad własnym dzieckiem, które jest bogu ducha...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    102
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    17
  • 2013
    4
  • 2014
    3
  • Literatura angielska
    2
  • Autobiografie/Biografie
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Czekają w kolejce
    1
  • Przeczytane: 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Więcej, niż brzydka


Podobne książki

Przeczytaj także