rozwińzwiń

Paryż

Okładka książki Paryż Emil Zola
Okładka książki Paryż
Emil Zola Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Cykl: Trzy miasta (tom 3) literatura piękna
507 str. 8 godz. 27 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Trzy miasta (tom 3)
Tytuł oryginału:
Paris
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1963-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1963-01-01
Liczba stron:
507
Czas czytania
8 godz. 27 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Eligia Bąkowska
Tagi:
literatura francuska naturalizm
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
381
225

Na półkach:

Trzecia, ostatnia i najsłabsza powieść z cyklu "Trzy miasta". Gdy się czyta ten cykl w całości - postępuje znużenie i główną, wykładaną łopatologicznie ideą, i głównym bohaterem, i sztucznymi perypetiami, gasną zaś zalety. W "Paryżu" ksiądz Froment, niewierzący i rozczarowany, wreszcie znajduje ścieżkę ocalenia. Czytelnik czekał na to tyleset stron, że wzdycha z ulgą. Mamy zatem pojednanie z bratem-chemikiem Wilhelmem, odkrycie szczęścia rodzinnego (jest to postępowa ateistyczna rodzina, powstała z konkubinatu, nienowoczesna jest tylko pochwała płodności i brzydkie nazywanie homoseksualistów),zakochanie i wreszcie zrzucenie sutanny. Dokonuje się ta mordęga poprzez pseudo-pracę na rzecz ubogich (dwóch? trzech?),styczność ze światem zepsutej burżuazji, demagogicznych i skorumpowanych polityków, cnotliwych anarchistów, rozrywek knajpianych. W błędzie jest jednak ten, kto sądzi, że gorzki obraz nędzy robotniczej, rozpasanego kapitału i opresyjnego państwa prowadzi do namysłu nad społeczno-politycznymi dokonaniami republiki. Winien jest Kościół, a najbardziej oburzającą rzeczą jest budowana właśnie bazylika Sacré-Cœur, którą należy wysadzić w powietrze. Ostatecznie jednak do zamachu nie dochodzi. Końcowa wizja brzmi: postęp dokona się sam powoli, szczęście ludzkości przyniesie nauka, Francja zaś będzie przewodniczką ku nowej erze! Powieść jest wykładem całej światopoglądowej mieszkanki, jaką Zola i wielu postępowców XIX w. w sobie nosiło: szlachetność uczuć, współczucie uciśnionym, bezrefleksyjny antyklerykalizm, naiwny progresizm, scjentyzm itd. Można ją zatem czytać jako dokument złudzeń "belle époque", a może i szerzej. Tylko czemu w tak nieprzemyślany sposób i w tak złej literacko formie?

Trzecia, ostatnia i najsłabsza powieść z cyklu "Trzy miasta". Gdy się czyta ten cykl w całości - postępuje znużenie i główną, wykładaną łopatologicznie ideą, i głównym bohaterem, i sztucznymi perypetiami, gasną zaś zalety. W "Paryżu" ksiądz Froment, niewierzący i rozczarowany, wreszcie znajduje ścieżkę ocalenia. Czytelnik czekał na to tyleset stron, że wzdycha z ulgą. Mamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
715
627

Na półkach:

Piotr próbuje nie dopuścić do samobójczego aktu terrorystycznego swojego brata.

Piotr próbuje nie dopuścić do samobójczego aktu terrorystycznego swojego brata.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
878
760

Na półkach:

Ta powieść to wielka klasyka, i myślę że warto ją przeczytać. Polecam ją zatem każdemu, kto chociaż trochę zainteresowany jest historią, w tym przypadku historią Francji. Z pewnością nie jest to książka lekka, łatwa i przyjemna, ale myślę, że niejednego czytelnika skłoni do refleksji.

Paryż to dramat historyczny, powieść z cyklu Trzy miasta, wydana w 1897, stanowiąca ostatni tom trylogii i zarazem finał refleksji autora na temat religii, jej relacji z nauką i jej miejsca w społeczeństwie przełomu XIX i XX wieku.

Piotr Froment, młody ksiądz traci wiarę w kościół, postanawia poświęcić swoje życie działalności dobroczynnej. Z tego powodu wielokrotnie odwiedza dzielnice nędzy w Paryżu, z przerażeniem odkrywając rozmiary tego zjawiska w bogatym mieście i w rozwijającym się technicznie społeczeństwie. Wkrótce później Piotr przypadkiem odnajduje swojego brata Wilhelma, z którym stracił wiele lat wcześniej wszelki kontakt. Zamieszkuje razem z nim; obserwując ateistyczną, a zarazem pełną radości życia postawę brata, ostatecznie traci złudzenia co do roli religii. Dowiaduje się również, że Wilhelm, chemik z wykształcenia, aby sprzeciwić się wzrastającym społecznym nierównościom, został anarchistą i w swoim mieszkaniu przygotowuje bomby na potrzeby ataków na polityków i bogaczy. Któregoś dnia miastem wstrząsa zamach, którego dokonuje zdesperowany i doprowadzony do ostateczności Salvatm były robotnik, który w akcie protestu przeciw swojej sytuacji przystał do anarchistów i spowodował eksplozję u wrót pałacu jednego z najbogatszych mieszkańców miasta. Zamach ten nie przyniósł jednak spodziewanych konsekwencji, ale w zginęła w nim przechodząca obok dziewczynka. Na znak solidarności z anarchistami Wilhelm Froment – brat Piotra, postanawia wykonać z dawna planowany zamach na bazylikę Sacre-Coeur, w dniu wielkich uroczystości kościelnych. Piotr natomiast zakochuje się w wychowanicy brata – Marii. Czy Wilhelm dopełni swojego zamiaru, czy z niego zrezygnuje? Czy Piotr i Wilhelm odnajdują równowagę ducha, zrywając ostatecznie zarówno z religią, jak i z anarchizmem?, kierując się odtąd optymizmem, wiarą w postęp technologiczny i społeczny oraz pełnym racjonalizmem? Czy związek Piotra i Marii skończy się małżeństwem?

Pomysł napisania tej książki powstał jesienią 1892, w trakcie wyjazdu Emila Zoli do Lourdes i zbierania materiałów do powieści.

Jest to lektura, która stanowi swoiste odniesienie się autora do krytyki religii katolickiej, przedstawiając ją jako przebrzmiałą i nieczułą na współczesne problemy społeczne. Zamiast niej autor proponuje własny światopogląd, oparty na wierze w siłę postępu techniki we wszystkich dziedzinach życia ludzkiego, racjonalizmu i życiowego optymizmu. Zola wstrząsająco opisuje paryską biedę, dzielnice robotników i ludzi pozbawionych pracy, oraz tych którym choroba uniemożliwia podjęcie pracy. Przedstawia silny kontrast położenia najbiedniejszych z działalnością polityków, Kościoła oraz najbogatszych warstw społecznych Francji, podkreślając równocześnie nieskuteczność strategii zamachowej proponowanej przez anarchistów.

Moim zdaniem ważnym motywem utworu jest literacka kontrowersja dotycząca bezsensowności śmierci za swoje przekonania oraz swoista parodia fascynacji momentem wymierzania kary śmierci, którą wyraża scena egzekucji na gilotynie.

Autor drobiazgowo wręcz opisuje wszystkie zdarzenia, i tak na przykładzie ucieczki zamachowca przed policją i strach w obliczu śmierci rzuca się w oczy z wizja bohatera oddającego życie za idee. Również przebieg zamachu bombowego nie ma cech czynu bohaterskiego, autor podkreśla jego bezskuteczność oraz bezsensowną śmierć przypadkowej, niewinnej ofiary, chociaż zaznacza również motywację samego zamachowca, którego jakby usprawiedliwia.

Obok głównego wątku Piotra i Wilhelma autor rozwija wątek parlamentarny, ukazując przetasowania rządowe będące rezultatem zamachów anarchistycznych oraz niewielkie rezultaty społeczne toczonych politycznych debat, kolejnych upadków gabinetów i powoływania nowych rządów.

Ale na tle tych politycznych i anarchistycznych poczynań pięknie ukazuje miłość dwojga ludzi. Optymistycznie przedstawia bardzo mocno związanych z sobą członków rodziny, w której na pierwszym miejscu jest miłość rodzinna.

Paryż przedstawiony przez autora to z jednej strony ogrom biedy, chorób, nędzy życia w ekstremalnych warunkach a z drugiej strony przepych bogactwa, i ludzie żyjący intrygami, skandalami i wzajemnym upokarzaniem się. Jest jeszcze Kościół, pyszny, bezwzględny wobec potrzebujących, fałszywy i egoistyczny nie mający nic wspólnego z boskim miłosierdziem.

Ta powieść to z całą pewnością wielka klasyka, którą polecam do przeczytania każdemu. Nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna ale jeżeli ktoś chociaż odrobinę interesuje się historią, w tym przypadku historią Francji to powinien ją przeczytać.

Ta powieść to wielka klasyka, i myślę że warto ją przeczytać. Polecam ją zatem każdemu, kto chociaż trochę zainteresowany jest historią, w tym przypadku historią Francji. Z pewnością nie jest to książka lekka, łatwa i przyjemna, ale myślę, że niejednego czytelnika skłoni do refleksji.

Paryż to dramat historyczny, powieść z cyklu Trzy miasta, wydana w 1897, stanowiąca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
608
46

Na półkach: , ,

W trzeciej i ostatniej powieści cyklu Zola skupia się na Paryżu, gdzie u schyłku XIX wieku ścierają się różne koncepcje przyszłości Francji i świata. Dążenia Piotra Froment do odnalezienia "nowej religii" w bardzo szerokim ujęciu, nie tylko religijnym, zostały przedstawione na tle upadku "starej" arystokracji, ogromnych wpływów burżuazji kierującej się prywatnymi kaprysami przy zatrważającym poziomie nędzy wśród robotników, gdzie ścierają się poglądy socjalistyczne, anarchistyczne i mieszane.

Mimo obiecująco zarysowującego się wątku głównego, "Paryż" rozczarowuje pod względem kreacji głównego bohatera.

W trzeciej i ostatniej powieści cyklu Zola skupia się na Paryżu, gdzie u schyłku XIX wieku ścierają się różne koncepcje przyszłości Francji i świata. Dążenia Piotra Froment do odnalezienia "nowej religii" w bardzo szerokim ujęciu, nie tylko religijnym, zostały przedstawione na tle upadku "starej" arystokracji, ogromnych wpływów burżuazji kierującej się prywatnymi kaprysami...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    70
  • Przeczytane
    45
  • Posiadam
    8
  • Lit. francuska
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    2
  • Literatura francuska
    2
  • Literatura piękna zagraniczna
    1
  • Przeczytane dawno temu
    1

Cytaty

Więcej
Emil Zola Paryż Zobacz więcej
Emil Zola Paryż Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także