Stara Słaboniowa i spiekładuchy

Okładka książki Stara Słaboniowa i spiekładuchy
Joanna Łańcucka Wydawnictwo: Oficynka Seria: Ja Gorę horror
441 str. 7 godz. 21 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Ja Gorę
Wydawnictwo:
Oficynka
Data wydania:
2013-06-21
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-21
Liczba stron:
441
Czas czytania
7 godz. 21 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362465712
Tagi:
literatura polska aksjologia dobro zło podania i wierzenia ludowe fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki City 5. Antologia polskich opowiadań grozy Agnieszka Biskup, Radosław Dąbrowski, Agnieszka Graca, Nina Igielska, Jarosław Jakubowski, Krystian Janik, Margota Kott, Jerzy A. Kozłowski, Kazimierz Kyrcz jr, Joanna Łańcucka, Kornel Mikołajczyk, Anna Musiałowicz, Dariusz Muszer, Tadeusz Oszubski, Maja Podolska, Marta Sobiecka, Anna Szczęsna, Katarzyna Szewczyk, Maciej Szymczak, Flora Woźnica, Zeter Zelke, Marek Zychla
Ocena 8,7
City 5. Antolo... Agnieszka Biskup, R...
Okładka książki Waruj Joanna Łańcucka, Joanna Mueller
Ocena 6,7
Waruj Joanna Łańcucka, Jo...
Okładka książki City 4. Antologia polskich opowiadań grozy Dagmara Adwentowska, Adam Froń, Marek Grzywacz, Hubert Jarzębowski, Krzysztof Kochański, Kacper Kotulak, Tomasz Krzywik, Kazimierz Kyrcz jr, Joanna Łańcucka, Janusz Mika, Kornel Mikołajczyk, Dariusz Muszer, Bartosz Orlewski, Tadeusz Oszubski, Adam Podlewski, Jacek Skowroński, Marta Sobiecka, Anna Szczęsna, Jarosław Turowski, Istvan Vizvary, Mariusz Wojteczek, Flora Woźnica, Marcin Zwoleń, Marek Zychla
Ocena 8,8
City 4. Antolo... Dagmara Adwentowska...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Strzygi, Zmory, Kikimory



357 29 123

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
2043 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
469
166

Na półkach:

Fantastyka nie jest moją mocną stroną, dlatego raczej po nią nie sięgam, ale tej książki nijak nie mogłam sobie odmówić. Owszem, próbowałam, ale jak widać... nie wyszło. Po pierwsze dlatego, że dużo dobrych opinii o niej słyszałam. A po drugie - nie jest to taka typowa fantastyka, przynajmniej w moim odczuciu. Nie znajdziemy tu młodocianych czarodziejów, wilkołaków, elfów czy innych krasnoludów. Nie, nie... to nie ten kierunek. Tutaj spotykamy coś lepszego - Kozły, Kikimory, Strzygi, Czarownice i Zmory, czyli postaci zaczerpnięte z mitologii słowiańskiej.

Akcja powieści rozgrywa się w niewielkiej wsi - Capówka, leżącej gdzieś na wschodzie kraju, gdzie nowoczesność walczy z tradycją, a dawne wierzenia i zabobony ze słowami księdza głoszonymi z ambony. Zdawać by się mogło, że życie mieszkańców Capówki toczy się leniwie i spokojnie, wręcz sennie. Ale tak nie jest, bo we wsi od czasu do czasu harcują moce nieczyste - przebiegłe istoty, cieszące się z ludzkiego nieszczęścia. A kiedy tak harcują to ani ksiądz, ani lekarz, ani nawet policjant nie pomogą, ino stara Słaboniowa. Teofila, z domu Maciorkowska, która wie wszystko o siłach diabelskich i sprawach nadprzyrodzonych.

Przez swoich sąsiadów, Słaboniowa zwana jest wiedźmą, co to urok rzucić potrafi i do kościoła nie chodzi, ale w gruncie rzeczy, nikt się jej nie boi. A kiedy trzeba, to po radę i na herbatkę zajdą:

"Ludzie różnie gadajo – powiedziała Słaboniowa. – Niby w zabobony tera już wierzyć nie idzie, ale jak przyjdzie co do czego, to ratunku i u starej baby poszukajo. Ja już nie takie rzeczy widziała."

Słaboniowa to prosta, typowo wiejska kobieta. Taka zwyczajna, chciałoby się rzecz, ale to nie do końca prawda, bo Słaboniowa skrywa pewną mroczną tajemnicę i wiele wskazuje na to, że Kozła - tego najgorszego z najgorszych, zna całkiem dobrze. Poza tym jest całkiem odważna, bystra i spostrzegawcza. Czasem się obraża, ale na krótko. No i wygarnąć potrafi, jeśli trzeba. Jest też bardzo stara, sama nie wie, ile właściwie ma lat. Już dawno przestała liczyć. I choć zmęczona jest już życiem i reumatyzmem, i umierać by chciała, do męża dołączyć - nie będzie jej to dane, bo Słaboniowa, jak nikt inny ma zadanie do wykonania. Całej wsi strzec musi, bo tylko ona wie, jak z diabłem rozmawiać, jak przekupić kikimorę lub przepędzić zmorę. Egzorcyzmy też przeprowadzać będzie, bo księdzu tylko kawa i jedzenie w głowie. A i zagadkę morderstwa rozwiąże. I Południcy odejść pomoże. Trzeba przyznać, że stara Słaboniowa będzie miała ręce pełne roboty.

"Stara Słaboniowa i spiekładuchy" to niesamowita, nietypowa i paskudnie wciągająca powieść. Tutaj nie ma niczego sztucznego czy przerysowanego. Wszystko idealnie trafia w swój czas i miejsce. Idealny też jest język, czyli żywa, wiejska gwara (inaczej być nie mogło, prawda?), którą dziś już mało kto się posługuje. Co ważne, nie stanowi to żadnego utrudnienia w czytaniu, wręcz przeciwnie - sprawia, że mocniej wczuwamy się w realia, w ten swojski klimat. A jak już przy klimacie jesteśmy, nie mogę nie wspomnieć o niezwykłych ilustracjach zamieszczonych w książce, a stworzonych osobiście przez samą autorkę. To bez wątpienia bardzo przyjemny dodatek, który znacznie ułatwia wyobrażenie sobie tego, czy innego czorta.

Zdecydowanie polecam!

----------------------
Gratuluję autorce warsztatu literackiego (pisałam już, że to debiut p. Łańcuckiej? Nie... no to już wiecie), wyobraźni i cudownej kreacji starej Słaboniowej. Cieszę się, że sięgnęła Pani po coś tak niesłychanie ciekawego, a dziś zupełnie zapomnianego i pomijanego, czyli po mitologię słowiańską. Uwielbiam Panią i Teofilę, rzecz jasna. I jeśli mogę... mam jedną prośbę - Pani Łańcucka, niech Pani napisze drugą część, bo ledwie skończyłam czytać, a już za Słaboniową tęsknie!

Fantastyka nie jest moją mocną stroną, dlatego raczej po nią nie sięgam, ale tej książki nijak nie mogłam sobie odmówić. Owszem, próbowałam, ale jak widać... nie wyszło. Po pierwsze dlatego, że dużo dobrych opinii o niej słyszałam. A po drugie - nie jest to taka typowa fantastyka, przynajmniej w moim odczuciu. Nie znajdziemy tu młodocianych czarodziejów, wilkołaków, elfów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 482
  • Chcę przeczytać
    1 714
  • Posiadam
    430
  • Ulubione
    192
  • 2021
    88
  • 2023
    66
  • Audiobook
    65
  • 2022
    55
  • Teraz czytam
    50
  • Fantastyka
    40

Cytaty

Więcej
Joanna Łańcucka Stara Słaboniowa i spiekładuchy Zobacz więcej
Joanna Łańcucka Stara Słaboniowa i spiekładuchy Zobacz więcej
Joanna Łańcucka Stara Słaboniowa i spiekładuchy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także