Coolman i ja. Ratuj się, kto może

Okładka książki Coolman i ja. Ratuj się, kto może Rudiger Bertram
Okładka książki Coolman i ja. Ratuj się, kto może
Rudiger Bertram Wydawnictwo: Dreams literatura dziecięca
184 str. 3 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Coolman und ich. Rette sich, wer kann.
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
184
Czas czytania
3 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363579098
Tłumacz:
Anna Maria Adamczyk
Tagi:
literatura dziecięca superbohaterowie Londyn
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1841
1841

Na półkach: ,

Już kiedyś mieliście okazję zobaczyć na naszej stronie pierwszą część Coolmana. Wtedy jej recenzją zajmowała się Ania ;) Ale po jakimś czasie i ja postanowiłam poznać bohaterów tamtej książki. Tak mi się spodobali, że z przyjemnością chwyciłam po drugą książkę z serii o zwariowanym Coolmanie :)

Kim jest Coolman? Coolman to "superbohater", którego widzi tylko Kai. Natomiast Kai to nasz główny bohater i jednocześnie narrator książki mieszkający w Niemczech. Opowiada nam o swoich zwariowanych przygodach i wielu tarapatach, w które wpada zazwyczaj przez pomysły Coolmana. Mimo tego, że Kai z przyjemnością pozbył by się swojego irytującego, wyobrażonego towarzysza to jednak jest to niemożliwe. Coolman towarzyszy mu zawsze i wszędzie irytując, namawiając do glupot i ciągle gadając ;)

Tym razem Kai wraz z innymi dzieciakami ze szkoły wyjeżdża do Wielkiej Brytanii, aby przez dwa tygodnie mieszkać u obcych ludzi i pouczyć się angielskiego, z którym ma trudności. Oj tam to dopiero czekają ich niezłe przygody! Zamiast do Londynu trafiają do jakieś zapyziałej dziury. Kaj musi mieszkać z dwoma nie do końca rozgarniętymi kumplami i na dodatek u ludzi, którzy wykorzystują ich do prac domowych. Ciągle tam pada, na dodatek dziewczyna, która mu się podoba trafiła pod opiekę małego lorda, którym jest zauroczona...

Nie będę opowiadała Wam całej książki, bo szkoda byłoby zdradzać te zwariowane przygody. Powiem Wam tylko, że ta wycieczka na długo pozostanie wszystkim w pamięci! Coolman choć niewidzialny dla innych ludzi z całą pewnością się do tego przyczyni ;)

Nikodem co prawda jeszcze za mały na taką długą lekturę, ale za to ja z przyjemnością sama się w nią zagłębiłam. Do przeczytania tej książki wystarczył mi jeden długi wieczór (no dobra dla mnie wieczór, dla niektórych to pewnie już noc) ;) Choć książka ta wcale do cieniutkich nie należy to czyta się ją ekspresowo ze względu na dosyć "szeroką" czcionkę, że tak powiem, do tego duże przerwy od góry i dołu i wiele ilustracji w formie krótkich komiksowych historyjek ;) Całość jest ciekawa, fajna i z całą pewnością zabawna, więc nie pozostaje mi nic innego jak polecić ją Wam, a może raczej Waszym dzieciakom. A zresztą polecam ją zarówno Wam jak i Waszym dzieciom, wspólnie będziecie mieli z pewnością wiele uciechy podczas czytania ;)

Już kiedyś mieliście okazję zobaczyć na naszej stronie pierwszą część Coolmana. Wtedy jej recenzją zajmowała się Ania ;) Ale po jakimś czasie i ja postanowiłam poznać bohaterów tamtej książki. Tak mi się spodobali, że z przyjemnością chwyciłam po drugą książkę z serii o zwariowanym Coolmanie :)

Kim jest Coolman? Coolman to "superbohater", którego widzi tylko Kai. Natomiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
263

Na półkach: , , , ,

"Znacie Coolmana? Raczej nie, bo ja jestem jedynym, który go widzi. Towarzyszy mi, odkąd skończyłem cztery lata, dałbym wszystko, żeby było inaczej. Próbowałem już wszelkich sposobów, by się go pozbyć. Możecie mi wierzyć. Ale Coolman zawsze jest obok mnie, czy mi to pasuje, czy nie. Coolman jest moim przeznaczeniem i nic na to nie poradzę".

Rudiger Bertram studiował historię, ekonomię polityczną i germanistykę, a obecnie wykonuje wolny zawód dziennikarza i pisarza. Pisze krótkie historyjki satyryczne, scenariusze oraz szkice filmowe i telewizyjne, przede wszystkim do komedii i seriali, odniósł sukces publikując także kilka książek dla dzieci, po części z ilustracjami Heriberta Schulmeyera. Ten zaś zasłynął jako autor komiksów dla dorosłych i odnosi sukcesy, ilustrując książki dla dzieci. "Coolman i ja" to pierwszy tom przygód Kaja i superbohatera ekstraklasy.

Dwa tygodnie w Londynie! Czy to nie zapowiada się fantastycznie? Zwiedzanie, smakowanie nowych potraw i poznanie nowego państwa. Oczywiście, że wszystko byłoby świetnie, gdyby nie to, że Kaj musi tam pojechać razem ze swoim niewidzialnym przyjacielem Coolmanem. Dodatkowo nasz bohater ma bardzo duże problemy ze znajomością angielskiego, czemu również jest winien Coolman, i rodzice wysyłają go na dwutygodniowy kurs. Nie ma nic lepszego niż spędzenie dwóch tygodni z wakacji na nauce. Wszystko dałoby się jeszcze znieść, gdyby nie to, że Coolman musi wyruszyć razem z Kajem, a dziewczyna, która podoba się głównemu bohaterowi, Lena, wodzi spojrzeniem za zarozumiałym lordem Charlesem. Tym razem jednak Kaj nie będzie narzekał na obecność Coolmana. Każda para oczu przyda się do wytropienia poszlak w poszukiwaniu złodzieja z zamku. W tym przypadku bardzo przydadzą się umiejętności detektywistyczne Coolmana!

"Pasztet mięsny nie jest pasztetem mięsnym! Przynajmniej nie dla ludzi.
- Istnieje jeszcze jedno wyjaśnienie. (...) Mają w piwnicy tajną fermę kotów. Koty są tuczone karmą. Aż będą dość duże na pyszny, soczysty pasztet mięsny".

W zeszłe wakacje udało mi się zapoznać z Coolmanem i Kajem w pierwszej części ich przygód. Nasze spotkanie było całkiem owocne, więc postanowiłam, że i tym razem dam się chociaż na chwilę ponieść przygodzie razem z głównymi bohaterami. Tym razem wypadło na Londyn i nie obyło się bez wielu sprzeczek i nieporozumień. Czy było warto przeczytać tę książkę?

Coolmana polubiłam od samego początku przez to, że zawsze wprowadzał Kaja w kłopoty i potem udawał niewinnego, rzucając tylko jakąś anegdotką ze swojego życia. Mówił to, czego nie powinien i wprowadzał Kajowi błędne myśli do głowy przez co chłopak nie jeden raz miał nieprzyjemności. Zresztą w sumie sam się o to prosił. Wydawało mi się, że Kaj był w dużym stopniu uzależniony od Coolmana i mimo tego, że tak bardzo na niego narzekał to i tak nie mógłby bez niego żyć. Musiałby przyznać, że bez takiego (nawet jeśli jest tylko zmyślony) przyjaciela życie byłoby nudne. Kaj i Coolman to fajny i zgrany duet. Jeśli tylko chcą to potrafią naprawdę dużo. Natomiast w książce nie poznajemy zbyt wnikliwie losów reszty bohaterów. Co prawda pojawia się nam tutaj siostra Kaja, Anti, jego miłość Lena i jeszcze dwóch chłopaków imieniem Alex i Justin. Swoją drogą te dwie ostatnie postacie swoją głupotą i naiwnością wprowadzają do historii jeszcze więcej humoru, tak że po prostu nie można się nie uśmiechnąć, czytając tę pozycję. Muszę przyznać, że postacie są lepiej wykreowane niż w pierwszej części, jednak nie są na tyle wyraziste, żeby zapaść nam głęboko w pamięć.

Po książce nie można się spodziewać zbyt wiele. Z pewnością nie spotkamy tutaj nagłych zwrotów akcji i porywającej fabuły, ale historię czyta się przyjemnie i można się przy niej wyluzować. Oczywiście książka była pisana z myślą o dzieciach, więc występuje tutaj duża obrazowość fabuły i szybka akcja, tak żeby czytelnik nie nudził się jakimkolwiek zastojem w poczynaniach Coolmana i Kaja. Jednak tak jak mówię, według mnie ta książka bardzo przypadnie do gustu dzieciom, natomiast nie polecam jej dla dorosłych, gdyż może zanudzić.

Coolman i ja to powieść komiksowa z czego jestem bardzo zadowolona. Dzięki temu możemy sobie wyobrazić jak dokładnie wyglądają nasi bohaterowie, bo przyznam szczerze, że myślenie nad wyglądem Coolmana byłoby naprawdę trudne, jednak autorzy przyszli nam z pomocą i wzbogacili książkę o mnóstwo zabawnych obrazków. Oczywiście nasz Coolman wypowiada się tylko poprzez te komiksowe wstawki w książce, więc nie moglibyśmy usłyszeć żadnej jego porywającej anegdotki o przygodach z przeszłości.

Tak jak wcześniej wspominałam ta książka została napisana z myślą o dzieciach, więc tylko dla nich powinna być czytana. Jednak czasami fajnie na chwilę pozostawić inne lektury i poczytać coś odprężającego, ale ja już w tej chwili uprzedzam, że historia może się wydać starszym czytelnikom banalna i nudna. Jeśli szukacie książki dla swojego dziecka, rodzeństwa, bratanków, chrześniaków bądź innych małych dzieci, którym chcielibyście coś poczytać, to z pewnością ta lektura bardzo im się spodoba i nie będą mogli doczekać się kolejnych przygód Kaja i Coolmana.

" - Chcą od nas funta za wstęp - tłumaczę Alexowi i Justinowi (...)
- Poważnie? Cały funt? Ale czego? - pyta Justin.
- Dokładnie, stary. Muszą się dokładniej określić. Funt mielonego mięsa, funt gęsich piór czy czego? Muszą wiedzieć czego chcą - mówi Alex.
- Funt to waluta. Tak jak u nas euro - wyjaśniam obu.
- Ale świrują, te Angole! My przecież nie płacimy w litrach - odpowiada Justin.
- Albo w kilogramach, stary - dodaje Alex".

"Znacie Coolmana? Raczej nie, bo ja jestem jedynym, który go widzi. Towarzyszy mi, odkąd skończyłem cztery lata, dałbym wszystko, żeby było inaczej. Próbowałem już wszelkich sposobów, by się go pozbyć. Możecie mi wierzyć. Ale Coolman zawsze jest obok mnie, czy mi to pasuje, czy nie. Coolman jest moim przeznaczeniem i nic na to nie poradzę".

Rudiger Bertram studiował...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    9
  • Chcę przeczytać
    2
  • Ulubione
    1
  • Recenzje dla wydawnictw
    1
  • Przygodowe
    1
  • Opowieści o szkole
    1
  • Fantastyka
    1
  • Domowa biblioteczka ♥
    1
  • Egzemplarze recenzenckie
    1
  • Dreams
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Coolman i ja. Ratuj się, kto może


Podobne książki

Okładka książki Kocia szajka i zaginione bajki Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 8,0
Kocia szajka i... Malwina Hajduk, Aga...
Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,5
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także