Rekonstrukcja
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- AIP SEMP
- Data wydania:
- 2012-12-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-12-01
- Liczba stron:
- 209
- Czas czytania
- 3 godz. 29 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393619146
„John Johnson znika. Tak po prostu. A jego przyjaciel zaczyna go szukać i próbuje rozwikłać zagadkę nad wyraz tajemniczego zaginięcia. Cały czas pozostaje przy tym we wnętrzu pociągu, do którego wsiedli przecież razem. Tylko, że pociąg ten nie jest po prostu pociągiem. To maszyna, która służy do zupełnie innych celów. Wszyscy jej pasażerowie za czymś tęsknią i nie uwierzysz, co jest powodem przepełniającej ich nostalgii. »Rekonstrukcja« to opowiadanie, które będziesz musiał przeczytać bardzo, bardzo uważnie, jeśli zechcesz odkryć wszystkie jego niuanse.”
„Rekonstrukcja” – pierwsza powieść projekcyjna.
„Psychologowie mawiają o testach projekcyjnych, niejednoznacznych obrazach i zdaniach, w których każdy może dostrzec coś innego, to, co sam chce zobaczyć. Na pewno kojarzysz plamy atramentowe i pytanie, co pan tu widzi. Jeśli chcesz zrozumieć istotę tej opowieści, spójrz na »Rekonstrukcję« jak na literacki test projekcyjny.”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 27
- 21
- 12
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Krzysztof Bielecki, autor m.in. „Defektu pamięci”, napisał kolejną, podobną pod względem wielkości pozycję. Tym razem mamy jednak do czynienia ze zbiorem siedmiu opowiadań, które łączy jedynie dziwność i fakt, że odbiorca nie jest w stanie pojąć ich głębszego sensu. Według zapewnień autora ta publikacja jest jak testy projekcyjne – każdy dostrzeże w niej coś innego. Dla jednego plama atramentu na białej kartce może przedstawiać motyla, gdy dla innego ów kleks będzie przypominał dwa słonie. W teorii tak samo miało być z „Rekonstrukcją”, jednak jak to wygląda w praktyce?
Opowiadania zawarte w tej dwustustronicowej publikacji są dziwne i w niektórych przypadkach – mało zrozumiałe, co z pewnością było zamierzeniem autora. Znając napisany przez niego „Defekt pamięci” byłam przygotowana dosłownie na wszystko. Miałam świadomość, że Krzysztof Bielecki uwielbia wodzić czytelnika za nos i tworzyć bardzo pokręcone wątki, jednak opowiadanie o X było, jak na mój gust, stanowczo zbyt dziwne i niezrozumiałe. Trudno opisać mi nawet jego fabułę, streścić ją, bo w „Upalnych dniach” działy się rzeczy, które kompletnie do siebie nie pasowały, jak chociażby zachowanie głównego bohatera tej historii.
Po lekturze pierwszych sześćdziesięciu stron poczułam się zagubiona i na domiar złego – całkowicie zawiedziona. Liczyłam na dobry tekst, a w zamian za to otrzymałam coś, co zniechęciło mnie do dalszej lektury. Na szczęście sytuacja przedstawia się zupełnie inaczej, jeżeli chodzi o pozostałe opowiadania, a zwłaszcza „Białe kłamstwa”, opisane w bardzo przystępny sposób. Ich lektura była tylko kwestią czasu, pióro autora nie nużyło i nie męczyło czytelnika, jak to miało miejsce chociażby w historii o losach X. Język tej antologii opowiadań obfituje w rozbudowane zdania, których w normalnym wypadku z pewnością nie można by uznać za wadę, jednak pojawiające się nawet sześciolinijkowe opisy są chyba lekką przesadą. Odbiorca zamiast odczuwać przyjemność płynącą z czytania czuje się znużony i błądzi gdzieś indziej myślami, nie koncentrując się w zupełności na lekturze.
"Bo nigdy nie jesteś tak bardzo szalony, żeby nie móc oszaleć jeszcze bardziej."
Bardzo irytujące były również ciągłe zapewnienia autora, że odbiorca wszystko zrozumie, kiedy John Johnson wsiądzie do pociągu. Czytelnik nie miał szansy zapomnieć o tym fakcie, ponieważ przez całą lekturę pisarz mu o tym przypominał, odrywając go od rozpoczętego wątku. Szczerze mówiąc po poznaniu zakończenia ostatniego opowiadania zatytułowanego „Rekonstrukcja” zaczęłam się zastanawiać, czy aby nie popełniłam błędu. Może w zły sposób przeczytałam całą tę pozycję, ponieważ przewrócenie ostatniej strony niczego mi nie wyjaśniło. Poznałam jedynie słowo, o które – prawdopodobnie - chodziło bohaterom wcześniejszego opowiadania pt. „Admirał”. Poza tym, nic innego nie stało się dla mnie jasne.
„Rekonstrukcja” nie była w stanie w żaden sposób mnie urzec. Nie zrobiła na mnie dużego wrażenia i nie wbiła mnie w fotel, chociaż w przeciwieństwie do "Defektu pamięci" posiada o wiele ładniejszą i ciekawszą oprawę graficzną. Pojawiające się literówki oraz nieliczne błędy w interpunkcji również wpłynęły na taki, a nie inny odbiór tej publikacji. Przez znużenie odczuwane przy lekturze niektórych opowiadań, niezrozumiałe zachowanie poszczególnych bohaterów oraz pojawiające się błędy nie mogę ocenić jej wysoko. Pomimo, iż darzę sympatią tego pisarza, a przede wszystkim jego dziwne i nietypowe pomysły nie mogę powiedzieć, aby lektura „Rekonstrukcji” była przyjemną i w pełni zadowalającą czynnością.
Krzysztof Bielecki, autor m.in. „Defektu pamięci”, napisał kolejną, podobną pod względem wielkości pozycję. Tym razem mamy jednak do czynienia ze zbiorem siedmiu opowiadań, które łączy jedynie dziwność i fakt, że odbiorca nie jest w stanie pojąć ich głębszego sensu. Według zapewnień autora ta publikacja jest jak testy projekcyjne – każdy dostrzeże w niej coś innego. Dla...
więcej Pokaż mimo to