Why We Broke Up

Okładka książki Why We Broke Up Daniel Handler
Okładka książki Why We Broke Up
Daniel Handler Wydawnictwo: Little, Brown literatura dziecięca
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Little, Brown
Data wydania:
2011-12-27
Data 1. wydania:
2011-12-27
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780316127257
Tagi:
Daniel Handler Handler
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
350
273

Na półkach:

Każdy z nas pamięta swoje czasy szkolne, pierwsze zauroczenia, związki, które wydawały się na całe życie, a kończyły szybciej niż zaczęły, przyjaciół, którzy mówili nam swoje zdanie z którym się nie zgadzaliśmy, po patrzyliśmy na świat przez różowe okulary. O tym właśnie jest ta książka, o nieudanym związku, skazanym od początku na porażkę, o pierwszej prawdziwej miłości i ogromnym zawodzie, kiedy ta dobiega z hukiem końca. Nie jest to książka wymagająca, jest dość chaotyczna i mało poukładana, co mnie w niektórych momentach męczyło. Powiewem świeżości była dla mnie forma książki i jej ilustracje, to nadało tej przeciętnej powieści trochę duszy. Myślę, że jest to miła książka, dzięki której człowiek sam wraca do swoich wspomnień z czasów szkolnych.

Każdy z nas pamięta swoje czasy szkolne, pierwsze zauroczenia, związki, które wydawały się na całe życie, a kończyły szybciej niż zaczęły, przyjaciół, którzy mówili nam swoje zdanie z którym się nie zgadzaliśmy, po patrzyliśmy na świat przez różowe okulary. O tym właśnie jest ta książka, o nieudanym związku, skazanym od początku na porażkę, o pierwszej prawdziwej miłości i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
647
159

Na półkach: , , ,

Można uznać tę powieść za pretensjonalną. Ale wtedy zakłada się, że pierwsze uczucie i pierwszy związek takie są. A to już cynizm.
Fragmenty mogły mi się nie podobać, w końcu to książka o młodzieży i dla młodzieży. Ale główny motyw tak samo jest żywy czy mamy lat piętnaście czy pięćdziesiąt: przez miłość (a może tylko ciekawość? może tylko fascynację?) gotowi jesteśmy do narażenia się na śmieszność, na pogardliwe spojrzenia osób, które nas dobrze znają, do robienia rzeczy, na które nie mamy ochoty i do wmawiania sobie, że może czas coś w sobie zmienić i spróbować czegoś nowego - a to wszystko w imię tego, żeby się dopasować i sprawić, że związek będzie funkcjonować. Sama, czytając tę powieść, odwoływałam się do własnych wspomnień, które na chwilę ożyły z całą mocą. Było to bardzo wyzwalające i terapeutyczne uczucie.

Książka jest przeplatanką epizodów z krótkiego życia związku Min i Eda. Wachlarzem sytuacji, które ewidentnie demonstrują niedopasowanie tychże. Ich entuzjazm, by się dostosować i sprawić, żeby im się "udało" wbrew wszystkiemu. Min pisze list do Eda i wkłada go do pudełka z wszystkimi pamiątkami, jakie chomikowała, gdy byli razem. List z drobiazgami zostawia Edowi na progu. Jest to jej forma rozliczenia się z relacji i pożegnania się na zawsze. List ukazuje cały ten proces, emocje w stanie surowym, hossę i bessę nastroju dziewczyny w trakcie jego pisania. Jest subiektywny, niedoskonały (pisze w emocjach, dlatego też język jest naturalny, czasem są błędy, powtórzenia, kolokwialny ton wypowiedzi). Za tę naturalność warto tę książkę docenić.

Można uznać tę powieść za pretensjonalną. Ale wtedy zakłada się, że pierwsze uczucie i pierwszy związek takie są. A to już cynizm.
Fragmenty mogły mi się nie podobać, w końcu to książka o młodzieży i dla młodzieży. Ale główny motyw tak samo jest żywy czy mamy lat piętnaście czy pięćdziesiąt: przez miłość (a może tylko ciekawość? może tylko fascynację?) gotowi jesteśmy do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
330
94

Na półkach: , ,

„To nie Twoja wina, tylko moja”, „Myślę, że nie powinniśmy się już spotykać”, „Mamy inne cele”. Każdy z nas wie o co chodzi. Doświadczyliśmy tego sami lub słyszeliśmy o tym w filmie. Nic nowego. O miłości napisano już miliony piosenek, a powstanie ich jeszcze dużo więcej, tego jestem pewna. Szkolna miłość jest z kolei krucha, intensywna i zazwyczaj trwa nie dłużej niż miesiąc. Jest oczywiście przez nas najbardziej zapamiętywana jako ta pierwsza, nieco niezręczna i taka, przy której wylaliśmy wodospady łez. Zaczyna się słodko i uroczo, a kończy…

Min i Ed zrywają. Dziewczyna by odreagować bolesne chwile pisze list, w którym wyjaśnia obiektowi swoich uczuć wszystkie powody, dla których już nie są razem. List wraz ze wszystkimi pamiątkami wkłada do pudełka. Znajdują się tam dwa kapsle, bilet, liściki, kątomierz, para brzydkich kolczyków i wiele innych mniej lub bardziej ważnych rzeczy, które składają się na ich intymną, łamiącą serce relację.

„Why We Broke Up” na dobrą sprawę wcale nie zainteresowałaby mnie swoją treścią. Ot, kolejna historia miłosna z wielkim spoilerem na samym początku, bo już na pierwszych stronach dowiadujemy się, że para zrywa. Ba!, sam nawet tytuł nam to sugeruje. Elementu zaskoczenia tu więc brak. Do zamówienia tej książki skłoniła mnie nadzwyczaj oryginalna jej forma. Fabuła fabułą, ale mamy tu przecież ilustracje, które pojawiają się średnio co piątą stronę! Nie zrozumcie mnie źle, cieszą mnie ilustrowane książki i to nie dlatego, że lubię obrazki, a dlatego, że takie rysunki są fajnym urozmaiceniem. Czemu nie, pomyślałam. Dodatkowo autor tej części książki, która składa się ze słów, napisał także Serię Niefortunnych Zdarzeń, która przyprawiała mnie o zawał w dzieciństwie i wciąż będzie dla mnie straszniejsza niż najlepszy horror Kinga. Ilustracjami z kolei zajęła się Maira Kalman i całość zapowiadała się świetnie. Szybko przekonałam się, że coś zapowiadającego się dobrze niekoniecznie będzie takie na końcu, a nawet w połowie.

„Why We Broke Up” nie rozczarowała mnie od pierwszego rozdziału. Ten był, rzekłabym nawet, intrygujący. Co się dzieje? Dlaczego Min zrywa z Edem? I co jest w pudełku? Czytałam więc dalej, i dalej, i było coraz gorzej. Wszystko poszło zdecydowanie za daleko, było pretensjonalnie i na siłę. W pewnym momencie trzeba było powiedzieć sobie dość. Oprócz tego opowieść ta kręciła się głównie wokół pięknych, starych filmów, do których była masa nawiązań w rozmowach bohaterów. Szkoda jedynie, że filmy te nie istnieją i pochodzą jedynie z wyobraźni autora, hm. Chyba nie do końca zrozumiałam o co w tym chodziło, ale czytałam dalej o legendarnej Lottie Carlson, która zawładnęła czarno-białymi filmami.

Naszą tragiczną parą są tu Min, która dopiero co zaczyna liceum i Ed, który jako kapitan szkolnej drużyny sportowej ma przed sobą już ostatni rok. Dziewczyna jest uważana ze swego rodzaju artystkę, czemu ma zwyczaj wiecznie zaprzeczać. Kocha stare filmy, jej inspiracją jest osiemdziesięcio-dziewięcioletnia już diwa, a sama chce zostać w przyszłości reżyserką. Ed jest z kolei najbardziej typowym z typowych nastoletnich chłopaków, których możemy zobaczyć w większości amerykańskich produkcji. Przystojny, popularny, kapitan szkolnej drużyny koszykarzy, z kilkoma byłymi dziewczynami na koncie. Ich związek trwa jedynie kilka tygodni, ale to nie tylko seks, na temat którego nasza główna bohaterka snuje rozważania parę dobrych stron, a głęboka choć szybka relacja, która obojgu dowiodła tego, że są w stanie się zaangażować.

W „Why We Broke Up” Hander pokazuje uroki młodzieńczego romansu, który w pewnym momencie się kończy pomimo szczerych uczuć i różnic, z którymi para wciąż jakoś dawała sobie radę. Przede wszystkim chodzi tu o diametralnie odmienne środowiska, z których pochodzili Min i Ed. Co jak co, ale większość amerykańskich filmów pokazała nam, że takie związki nie mają prawa bytu, a jeśli pokazały inaczej, nie wierzcie im. Cała ta słodko-gorzka historia miłosna nie wywarła na mnie większego wrażenia, ale ilustratorka Maira Kalman nadała jej ciekawej formy. Oboje twórcy udowodnili w tej kolorowej książce, że koniec czegoś może być równie zajmujący jak tego początek.

„To nie Twoja wina, tylko moja”, „Myślę, że nie powinniśmy się już spotykać”, „Mamy inne cele”. Każdy z nas wie o co chodzi. Doświadczyliśmy tego sami lub słyszeliśmy o tym w filmie. Nic nowego. O miłości napisano już miliony piosenek, a powstanie ich jeszcze dużo więcej, tego jestem pewna. Szkolna miłość jest z kolei krucha, intensywna i zazwyczaj trwa nie dłużej niż...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    50
  • Przeczytane
    7
  • Posiadam
    3
  • Przeczytane w j. angielskim
    1
  • Współczesne
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • 2014
    1
  • Po angielsku
    1
  • Czekam na polskie wydanie
    1
  • Kindle
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Why We Broke Up


Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,6
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także