Rewelacyjna to jest pierwsze słowo jakie ciśnie mi się na usta po przeczytaniu książki "Nadciąga Burza"
Świetni wykreowany świat XIX wiecznej carskiej Rosji.
Gdyby nie spory świat nadnaturalny, byłaby jak powieść Jane Austen, tylko zamiast Anglii widzimy, piękny barwny i zimowy obraz Rosji.

Katerina Aleksandrowna już jako młoda dziewczynka odkrywa w sobie straszne przekleństwo, klątwę (dla innych dar), który bardzo skrzętnie ukrywa. Gdyby nie jedna ćma, byłaby nadal bezpieczna i prawie nie świadoma podwójnego życia jakie toczy się w Petersburgu.

Głownie z powodu swojego oddanie dla Cara i całej carskiej rodziny, wpada na celownik wrogów Cara Aleksandra Aleksandrowicza. Zdolności Katii stają się bardzo pożądane przez każde ugrupowanie w Petersburgu i nie tylko. Dziewczyna jest bardzo zagubiona w tym świecie i sama nie wie kto jest przyjacielem a kto wrogiem.
Przez cały czas zmagań Katerina przy każdej okazji (najczęściej jej niesprzyjającej) wpada na wielkiego księcia Jurija Aleksandrowicza syna cara, który uważa ją za czyste zło i niejednokrotnie jej to mówi i okazuje. Jednakże losy tych dwojga będą się splatać w coraz silniejszą więź, nie tak złą jak oboje początkowo sądzili.

Oczywiście w książce nie brakuje też i czarnych charakterów, przebiegłego księcia Czarnogóry, jego sióstr i mamusi, którzy będą dążyć do wzmocnienia swego rodu dzięki mocy Katii.

Oczywiście cała historia jest cudowna, o wiele bardziej złożona i wciągająca jak tornado.
Gorąco polecam !!!

Rewelacyjna to jest pierwsze słowo jakie ciśnie mi się na usta po przeczytaniu książki "Nadciąga Burza"
Świetni wykreowany świat XIX wiecznej carskiej Rosji.
Gdyby nie spory świat nadnaturalny, byłaby jak powieść Jane Austen, tylko zamiast Anglii widzimy, piękny barwny i zimowy obraz Rosji.

Katerina Aleksandrowna już jako młoda dziewczynka odkrywa w sobie straszne...