Zbrodnia i ...

Okładka książki Zbrodnia i ... Jerzy Trębicki
Okładka książki Zbrodnia i ...
Jerzy Trębicki Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie klasyka
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1988-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1988-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8308015867
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4055
404

Na półkach: , ,

Jerzy Trębicki to pseudonim artystyczny Jerzego Nasierowskiego, którym posługiwał się od momenty skazania go prawomocnym wyrokiem sądowym na 25 lat pozbawienia wolności za zbrodnię, której nie popełnił, a za którą odsiedział dziesięć lat więzienia. Trudno z dzisiejszej perspektywy oceniać metody śledcze ówczesnych służb, ani tym bardziej podważać wyroki sądów, w końcu Temida się nie myli, poza tym, że często jest ślepa. Współsprawcy tych wydarzeń już są osobami starszymi lub nie żyją, akta sprawy wyblakły, więc odkurzanie i odświeżanie tych faktów jest o tyle kłopotliwe, że i pamięć zawodna, a i silny element wyparcia i zapomnienia jak było naprawdę, z różnych oczywiście powodów, będzie wszystkim tym działaniom towarzyszył. To, co pozostanie po tym najgłośniejszym w latach siedemdziesiątych procesie w Polsce, to właśnie ta książka, będąca, choć wydana wiele lat później, ale spisywanym niejako na żywo, zapisem tego, jak wyglądał ówczesny system karny, jak przebiegały procesy, przesłuchania, co mogli dla podejrzanego zrobić adwokaci, i jak wyglądało życie w więzieniu po skazaniu. Dziś więźniowie piszący skargi na najprzeróżniejsze niedogodności ich więziennego życia mają do dyspozycji specjalnie powołaną komórkę w systemie więziennictwa, która czyta każdą skargę i ma 30 dni na pisemną odpowiedź, a odpowiednia jednostka ma za zadanie zbadanie nieprawidłowości czy problemów przywołanych w skardze. Kiedyś, a pisze o tym Autor, nie mógł się doprosić papieru na napisanie listu, a nie tym bardziej skargi, i musiał swoje wspomnienia zapisywać na serwetkach czy pożądanym a niedostępnym papierze toaletowym, i przemycać przez adwokata w świat. Ale nie to budzi największe kontrowersje związane z lekturą tej książki. Więźniowie tworzą odrębną subkulturę, w której muszą się przystosować do nowych realiów w jakich im przyszło żyć i budują cały wewnętrzny system zasad i metod postępowania, potocznie określanych mianem grypsery, choć i ona nie w pełni określa i charakteryzuje całą tę społeczność. Nasierowski wchodzi do więzienia jako osoba sławna i lubiana, był postacią rozpoznawalną z wielu tytułów filmowych, w których choć nie zagrał głównych ról, ale odtwarzał postacie kojarzone i dobrze odbierane. Na tym też bazował budując swoje więzienne emploi, a miał świadomość, że jako skazany za morderstwo spędzi tu wiele lat i siedzieć będzie wśród takich, którzy to zrobili i to nie jeden raz. Był więc bacznym obserwatorem i słuchaczem tego, co się działo dookoła. Notował swoje rozmowy i zasłyszane opowieści, wsiąkał w ten świat, wiedząc, że to jedyna szansa na przetrwanie. A był to świat brutalny i wulgarny, dla którego nie było żadnych świętości ani wartości. Rozmowy toczyły się nie wokół żalu za popełnione czyny, ale żalu za takie ich spartaczeni czy błędy. Pokłady agresji i emocji, które się gromadziły w tej zamkniętej na kilku metrach licznej grupie, były jak burza, która wystarczyło, że pojawiła się iskra a wybuchała z taką siłą, że nic nie było w stanie jej powstrzymać. Do tego dochodziła seksualna frustracja, która powodowała powstawanie zachowań homoseksualnych, gdzie do ich zaspokojenia wykorzystywani byli słabi i ulegli więźniowie, których wręcz gwałcono realizując swoje potrzeby. Tematyka rozmów, i styl panujący w celi, skupiona była cały czas na takich opowieściach i zachowaniach, obnażając najbardziej prymitywną stronę ludzkiej natury i pokazując ją w jej najgorszej odsłonie. Nasierowski nie szczędzi nam takich opisów, nie ucieka przed idealizowaniem swoich bohaterów, choć pokazuje nam przestępców – ale jako ludzi, niedojrzałych, skazanych, pełnych zła, ale ludzi, którzy muszą jakoś w tym kotle żyć i przetrwać, co w ostatecznej diagnozie resocjalizacyjnego sytemu wygląda dramatycznie, bo jak pokazuje po wielokroć, którykolwiek z nich wychodząc na wolność, po wyjściu czym prędzej popełniał przestępstwo, by wrócić do więzienia, bo nie był w stanie samodzielnie funkcjonować w świecie. To nie był ich świat. Do tego dochodziły więzienne zatargi i waśnie, wbrew pozorom to bardzo shierarchizowana struktura, które rozwiązywane były w tak brutalny sposób, że zaskakuje, iż w cywilizowanym świecie możliwe było dopuszczenie do takich działań w pilnie strzeżonym więzieniu. To pokazuje, że system jest i był nieszczelny i wszystko w nim można. Powieść, która jednych może zniesmaczyć, dla innych jest gorącym opisem życia, które miało miejsce naprawdę, którego może nie rozumiemy i nie chcemy mieć z nim nic wspólnego, ale ono i tak obok nas jest i pulsuje swoim własnym rytmem, czy tego chcemy czy nie. A poprzez tę lekturę choć trochę odkrywamy jego kulisy. Bez znieczulenia i przebarwień, w całej, nie zawsze akceptowalnej krasie.

Jerzy Trębicki to pseudonim artystyczny Jerzego Nasierowskiego, którym posługiwał się od momenty skazania go prawomocnym wyrokiem sądowym na 25 lat pozbawienia wolności za zbrodnię, której nie popełnił, a za którą odsiedział dziesięć lat więzienia. Trudno z dzisiejszej perspektywy oceniać metody śledcze ówczesnych służb, ani tym bardziej podważać wyroki sądów, w końcu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
407
24

Na półkach:

Niestety nie jestem w stanie docenić tejże pozycji. Czytało mi się tę książkę niezwykle ciężko i opornie, ledwie doczytałam ją do końca. Historia zapisana na kartkach powieści jest brutalna, niezwykle wulgarna, a momentami ociera się o prostactwo. Sądzę, że autorowi zależało jak na najwierniejszym odzwierciedleniu specyfiki polskiego więziennictwa. Jednak, niestety w dużej mierze, rozmowy więźniów były monotematyczne, a tematy rozmów oscylowały dookoła seksu. Nie polecam.

Niestety nie jestem w stanie docenić tejże pozycji. Czytało mi się tę książkę niezwykle ciężko i opornie, ledwie doczytałam ją do końca. Historia zapisana na kartkach powieści jest brutalna, niezwykle wulgarna, a momentami ociera się o prostactwo. Sądzę, że autorowi zależało jak na najwierniejszym odzwierciedleniu specyfiki polskiego więziennictwa. Jednak, niestety w dużej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    36
  • Chcę przeczytać
    22
  • Posiadam
    21
  • LGBTQIAP+
    1
  • Przeczytane dawno temu
    1
  • 2020
    1
  • NASZ KSIĘGOZBIÓR DOMOWY
    1
  • Posiadam, nie czytałam
    1
  • 2019
    1
  • Dawno temu...
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zbrodnia i ...


Podobne książki

Przeczytaj także