Magician

Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
412
31

Na półkach:

Trochę się zawahałam przy ocenie. Ciężko było mi się wkręcić, historia jest dość schematyczna, ale też i ma swoje lata, więc niektóre tropy były już przerobione do upadłego. Problem miałam szczególnie na początku, jakoś wyjątkowo Pug mnie nie zainteresował jako główny bohater. Dużo lepiej bawiłam się czytając o Aruthcie, czy nawet o Tomasie i też pewnie dlatego szybciej przemknęłam przez drugą połowę książki, gdyż opowieść bardziej skupiła się na nich. Wydaje mi się, że po prostu przeczytałam już za dużo fantastyki żeby się zachwycić (rzadko mi się to zdarza ostatnimi czasy!),ale jest spora szansa, że sięgnę po kolejną część (jak się do niej dokopię na mojej liście 'do przeczytania').

Trochę się zawahałam przy ocenie. Ciężko było mi się wkręcić, historia jest dość schematyczna, ale też i ma swoje lata, więc niektóre tropy były już przerobione do upadłego. Problem miałam szczególnie na początku, jakoś wyjątkowo Pug mnie nie zainteresował jako główny bohater. Dużo lepiej bawiłam się czytając o Aruthcie, czy nawet o Tomasie i też pewnie dlatego szybciej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
690
430

Na półkach: ,

Nie skończyłem. Pozycja z jednaj strony klasyczna, z drugiej sztampowa i schematyczna, młodzieniec niskiego rodu odkrywa, że jest obdarzony talentem magicznym, trafia na dwór królewski. Zupełnym zbiegiem okoliczności kraj zostaje napadnięty przez magów z innego wymiaru, itp. itd.

Cytując wiedźmina Geralta, "Za stary na to jestem".

Nie skończyłem. Pozycja z jednaj strony klasyczna, z drugiej sztampowa i schematyczna, młodzieniec niskiego rodu odkrywa, że jest obdarzony talentem magicznym, trafia na dwór królewski. Zupełnym zbiegiem okoliczności kraj zostaje napadnięty przez magów z innego wymiaru, itp. itd.

Cytując wiedźmina Geralta, "Za stary na to jestem".

Pokaż mimo to

avatar
247
45

Na półkach: , , ,

Ta i inne recenzje są dostępne na moim blogu: www.piotrswiecik.blogspot.com - zapraszam!

Pod tytułem “Magician” kryją się zebrane w obszerną całość dwa pierwsze tomy niemłodej już sagi “Riftwar”. Stworzony przez Feista świat Midkemii znany jest z pewnością wielu osobom, które bliżej zetknęły się z klasycznym fantasy. Gatunek ten na potrzeby niniejszej krótkiej recenzji ochrzcimy mianem “sakiew”. Czemu “sakwy”? Autorem tej uroczej klasyfikacji jest moja małżonka, która znużona już nieco lekturą dwóch monstrualnych tasiemców – serii o wiedźminie Geralcie oraz siedmu tomów “Mrocznej wieży” Kinga – zaprotestowała przeciwko dalszemu czytaniu książek, w których są tylko w kółko sakwy, rzemienie, sztylety i łuki, tęskniąc za bohaterami którzy np. korzystają z telefonu tudzież komputera. Dyskusja była długa, dobrego imienia “sakiew” broniłem do upadłego, tak czy inaczej – nazewnictwo pozostało u nas do dziś.

Ten przydługi wstęp był mi niezbędny, aby móc teraz stwiedzić, że twórczość Feista to “sakwy” w najczystszej postaci – spodziewajcie się elfów, krasnoludów, dużo białej broni i szlacheckich tytułów, a także licznych podróży po lesie, górach i wszelkich innych zdradzieckich terenach. Autor może nawet nieco przesadził z trzymaniem się kanonu - “nawiązania” do Tolkiena mogą budzić lekkie zażenowanie i nie wiem czy bardziej na miejscu nie byłoby określenie ich wręcz plagiatem. Co powiecie przyładowo na to? Drużyna zmierzająca z ważną dla losów całego królestwa misją musi przedostać się na drugą stronę łańcucha górskiego. Zła pogoda i inne przeszkody sprawiają jednak, że jedyna droga prowadzi przez dawno opuszczoną krasnoludzką kopalnię – oczywiście zamieszkałą przez potwory. Przytaczam tu najbardziej ordynarną kalkę z “Władcy pierścieni” ale podobnych przypadków jest nieco więcej. Przewodni motyw niepozornego chłopaka znikąd (koniecznie sieroty!),który w wyniku niezwykłego splotu okoliczności zostaje uczniem maga i w wyniku kolejnego, jeszcze bardziej niezwykłego szeregu wydarzeń staje się jedną z osób o decydującym wpływie na losy całej Midkemii również trudno uznać za oryginalny czy szczególnie błyskotliwy. Nawet będący najbardziej charakterystycznym wyróżnikiem tej książki wątek wojny dwóch równolegle istniejących światów (nieco na wzór inwazji obcych) – traci na wyjątkowości, gdyż Feist tworząc tło dla atakującego Midkemię imperium nie wysilając się zbytnio zaadaptował realia japońskie, zamiast zaproponować coś, czego jeszcze nie było.

Czy to wszystko oznacza, że “Magician” jest słabą książką? Ależ w żadnym wypadku! Jeśli podejdziecie do całości z lekkim dystansem, oczekując rozrywki i przygody zamiast popisu kreatywności, to okaże się że lektura jest wyjątkowo przyjemna. Powodem tego jest całkiem przyzwoity warsztat pisarza połączony z super szybką akcją – płynie ona wartko, nie ma absolutnie żadnych dłużyzn, wszystko co nie jest kluczowe dla fabuły Feist bezlitośnie pomija, nierzadko przeskakując do przodu o całe miesiące czy lata. Powstaje więc swego rodzaju kocioł, w którym mieszają się bitwy lądowe i morskie, magia, intryga, strategia, podróże, złodzieje, smoki, gobliny i... uff... nawet nie wiem, kiedy przeleciało te 700 stron.

Ta i inne recenzje są dostępne na moim blogu: www.piotrswiecik.blogspot.com - zapraszam!

Pod tytułem “Magician” kryją się zebrane w obszerną całość dwa pierwsze tomy niemłodej już sagi “Riftwar”. Stworzony przez Feista świat Midkemii znany jest z pewnością wielu osobom, które bliżej zetknęły się z klasycznym fantasy. Gatunek ten na potrzeby niniejszej krótkiej recenzji...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    34
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    2
  • Chcę w prezencie
    1
  • 2014
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Książki 2021
    1
  • Fantastyka
    1
  • Przeczytane - fantasy
    1
  • Po angielsku
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Magician


Podobne książki

Przeczytaj także