Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Millennium (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Män som hatar kvinnor
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2011-12-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-12-01
- Data 1. wydania:
- 2006-03-01
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7554-478-7
- Tłumacz:
- Beata Walczak-Larsson
- Ekranizacje:
- Dziewczyna z tatuażem (2012)
- Tagi:
- czarna seria literatura szwedzka
Edycja filmowa bestsellerowego kryminału Stiega Larssona.
Pewnego wrześniowego dnia w 1966 roku szesnastoletnia Harriet Vanger znika jak kamień w wodę. Prawie czterdzieści lat później Mikael Blomkvist otrzymuje nietypowe zlecenie od Henrika Vangera. Stojący na czele wielkiego koncernu magnat przemysłowy prosi znajdującego się na zakręcie życiowym dziennikarza o napisanie kroniki rodzinnej Vangerów. Okazuje się, że spisywanie dziejów to tylko pretekst do próby rozwiązania zagadki zniknięcia Harriet. Mikael Blomkvist, skazany za zniesławienie, redaktor czasopisma Millennium, przechodzi kryzys wartości i rezygnuje z obowiązków zawodowych. Podejmuje się niezwykłego zlecenia, opuszcza Sztokholm i osiada w niewielkiej wiosce na północy kraju. Po pewnym czasie dołącza do niego młoda ekscentryczna hakerka, Lisbeth Salander. Wspólnie, choć nie zawsze ramię w ramię, biorą pod lupę przeszłość klanu Vangerów i wykrywają prawdę o wiele bardziej mroczną i krwawą niż ta, którą spodziewali się odnaleźć...
Koniecznie przeczytaj zanim obejrzysz film Dziewczyna z tatuażem!
Film w kinach od 13 stycznia 2012
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Pisania trudne początki
Każdy od czegoś musi zacząć. W przypadku Stiega Larssona, początek, czyli jego debiutancka powieść, okazała się strzałem w dziesiątkę Niestety, nie dane mu było tym się nacieszyć, bo książka ukazała się już po jego śmierci. Zrecenzowanie czegoś, co i tak już ma opinię megahitu - choćby z racji tego, że na podstawie „Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet” nakręcono film za miliony dolarów - wydaje się niełatwym zadaniem. Tym bardziej, że trudno mi zrozumieć do końca płynące zewsząd wyrazy zachwytu nad prozą Larssona. Owszem, jest to bardzo dobry kryminał, stworzony z pasją i rzetelnością, ale jednak nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że autor zbyt wiele chciał zrobić od razu, za wiele wrzucić w ramy jednej powieści.
„Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”, to historia Mikaela Bloomkvista, dziennikarza o odrobinę nadszarpniętej reputacji, który musi odnaleźć zaginioną przed 40 laty, w zamian za co czekać ma go istotne wynagrodzenie - szansa na „wybielenie” w oczach opinii publicznej. Tak pokrótce przedstawia się fabuła. Powieść ta w widocznym zamierzeniu miała być klasyczną „zagadką zamkniętego pokoju” - historią, której rozwiązanie pozornie wydaje się niemożliwe przy użyciu działań naturalnych, logicznych. Mamy ściśle określoną grupę postaci, niemalże zamkniętą, małe pole akcji i zagadkę, która zdaje się nierozwiązywalna. Odnoszę jednak wrażenie, jakby autor nie do końca wiedział, czy pozostać przy typowej „zagadce zamkniętego pokoju”, czy zrobić z tej książki coś więcej. W rezultacie, mam trochę mieszane uczucia w kwestii ostatecznego odbioru całej historii.
Rzeczą, która mocno bije po oczach, a miejscami wręcz irytuje, jest przesadna dbałość autora o szczegóły przy opisach. Ta książka równie dobrze mogłaby mieć 400 stron, a czytelnik nie straciłby niczego istotnego. Do tego akcja potwornie długo się rozkręca, co niekiedy aż odrzuca od lektury. Kiedy już się wszystko rozwinie, tempo staje się naprawdę wartkie, i czytanie staje się przyjemne, ale żeby dotrwać do tego momentu, musiałem miejscami walczyć ze sobą i własnym znużeniem.
Dość dobrą stroną książki jest natomiast sposób kreacji bohaterów. Choć czasami można zauważyć pewne schematy, które mnie najczęściej rzucały się w oczy wśród żeńskich bohaterek, to trzeba przyznać, że autor całkiem nieźle przyłożył się, by stworzyć bohaterów wiarygodnych i budzących emocje u czytelnika - niekiedy skrajnie różne. Sam główny bohater wydaje się odrobinę przerysowany, ale to można Larssonowi wybaczyć, bo nie wpływa to raczej na więź czytelnika z postacią.
Wydawnictwo Czarna Owca wypuściło tę książkę ponownie całkiem niedawno, z okazji premiery filmu. Książkę wydano starannie, tekst jest wolny od błędów (a jeśli jakieś są, to trafić się musiały w przydługich opisach, z których mój wzrok zsuwał się, niczym Adam Małysz po rozbiegu) i dobrze przełożony na nasz język.
Podsumowując, „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” to poprawny, w miarę ciekawy (miejscami nawet dość znacznie) kryminał, któremu trochę brakuje do doskonałości, ale z pewnością wypada go przeczytać. Nie można zapominać, że jest to debiut autora, co w moim mniemaniu stawia tę książkę w odrobinę lepszym świetle - w końcu nie od razu Rzym zbudowano. Larsson, gdyby mógł, pewnie dalej szlifowałby powieściowy warsztat, jednak los pokrzyżował jego plany...
Książka na pewno spodoba się wielu fanom kryminałów, prawdopodobnie urzeknie też tych, którzy tego typu powieści czytają okazjonalnie, ale dla prawdziwych wyjadaczy może się okazać trochę niedopieczonym kąskiem. W każdym razie, warto dać jej szansę.
Paweł Kukliński
Oceny
Książka na półkach
- 56 579
- 15 894
- 12 479
- 4 484
- 945
- 456
- 409
- 307
- 246
- 225
Opinia
Gdy sięgałem po książkę Stiega Larssona przed oczami miałem filmową adaptację Davida Finchera The Girl With Dragon Tatoo. Obawiałem się, że znając film, książka nie będzie już tak atrakcyjna. Jednak bez wahania wziąłem się do czytania. Brutalny świat przedstawiony przez Larssona pochłonął mnie całkowicie. Nie powiem, ale to co mnie wciągnęło, w identycznym stopniu także przeraziło. Głównym wątkiem jest zniknięcie w 1966 Harriet Vanger, oraz śledztwo prowadzone prawie czterdzieści lat później przez dziennikarza skazanego za zniesławienie - Mikaela Blomkvista oraz ubezwłasnowolnioną researcherkę - Lisbeth Salander. Działając razem odkrywają przerażającą, skrywaną od lat tajemnicę rodziną Vangerów, dla której bez wahania można zabić.
Świat przedstawiony przez Larssona w dużym stopniu powiązany jest z rzeczywistością. Otacza nas ze wszystkich stron, a my jesteśmy w jego centrum, czasami nieświadomi jego istnienia. Bywa, że zobaczymy go w jakimś filmie lub wiadomościach. Jest to świat opływający brudem, brutalny i nieczuły na ludzkie cierpienie. W nim nie liczy się drugi człowiek. Dominuje ten, kto ma pieniądze oraz władzę. Motyw ten przewija się w wielu książkach, jednak u Larssona jest on bardzo mocno zaakcentowany. Autor nie ogranicza się jedynie do zarysowania swojej wizji, wręcz przeciwnie, korzysta z bardzo szczegółowych i przejmujących opisów, które poruszą każdego. Nie ma tu miłości, współczucia czy litości. Postaci często zawierają związki tylko ze względów ekonomicznych, narzucanych przez rodziców, nawet główny bohater jest zwolennikiem przelotnych znajomości, w których liczy się tylko przyjemność i pożądanie. Tymczasem pojęcie miłości rodzicielskiej zostało tu całkowicie wypaczone, wyrwane ze słownika i zastąpione nienawiścią. Nienawiść jest pielęgnowana, utwardza się w sercach bohaterów i staje czymś naturalnym, trywialnym, wobec czego przechodzi się obojętnie.
Bohaterowie wykreowani przez Larssona są nietuzinkowi. Nie ma tu prawdziwie czystych i dobrych postaci, każdy ma tu coś na sumieniu. Przeważają jednak mordercy, gwałciciele, pedofile czy naziści. Na dobrą sprawę tylko kilka osób potrafiłoby się obronić. Widać w ich postępowaniu jakieś skrawki dobra, jednak czy to wystarczy, aby jednoznacznie ich ocenić? Ja nie potrafiłem tego zrobić. Najbardziej charakterystyczną postacią jest Lisbeth Salander. Doświadczona przez życie, ubezwłasnowolniona, zdana na swojego opiekuna prawnego. Genialna researcherka i hakerka. Szokuje swoim wyglądem oraz zachowaniem, nigdy nie przejmuje się opinią innych i w pełni potrafi sama o siebie zadbać. Z taką kobietą lepiej nie zadzierać. Tymczasem, co ciekawe, Mikaela Blomkvista Larsson przedstawił jako zwykłego dziennikarza, jakich wielu. Mężczyznę, który nie wyróżnia się spośród tłumu niczym szczególnym, oprócz zamiłowania do dziennikarskich spraw i "pasji" do kobiet.
Kryminał Stiega Larssona może nie jest wielkim arcydziełem, ale w kanonie powieści kryminalnych na pewno się zapisze. Książkę czyta się praktycznie jednym tchem. Te sześćset czterdzieści stron, które najpierw przerażają, pochłania się momentalnie. Powieść nie pozwala się oderwać od siebie. Napięcie budowane jest stopniowo, dozowane ze strony na stronę. Każdy kolejny wątek powoduje zamieszanie w naszej głowie. Zamiast przybliżać się do rozwiązania zagadki, odnosimy wrażenie, że jesteśmy coraz dalej. Każdy staje się podejrzany, a my coraz częściej zadajemy sobie pytanie, co tak na prawdę stało się z Harriet.
Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet to rozbudowany do granic, wielowątkowy i wielopokoleniowy kryminał o nienawiści, zbrodni oraz złu mieszkającym w człowieku. Larsson pyta nas - czy w cywilizowanym kraju może dochodzić do podobnych sytuacji, gdzie ludzie wykształceni, obyci i na poziomie, mogą w swoim wnętrzu kryć prawdziwą bestię, którą od czasu do czasu spuszcza się ze smyczy? W porównaniu do filmu powieść, co oczywiste, jest o wiele bardziej rozbudowana. Szczególnie rzuca się to w oczy w momencie samego śledztwa dotyczącego zaginionej. Oczywiście zakończenie jest także dłuższe i bardziej skomplikowane. Ci, którzy oglądali film, spokojnie mogą przeczytać książkę, a ta na pewno ich zaskoczy.
Ta i inne recenzje na ksiazkapodreka.blogspot.com
Gdy sięgałem po książkę Stiega Larssona przed oczami miałem filmową adaptację Davida Finchera The Girl With Dragon Tatoo. Obawiałem się, że znając film, książka nie będzie już tak atrakcyjna. Jednak bez wahania wziąłem się do czytania. Brutalny świat przedstawiony przez Larssona pochłonął mnie całkowicie. Nie powiem, ale to co mnie wciągnęło, w identycznym stopniu także...
więcej Pokaż mimo to