Książka o historii prawa – to może być ciekawe, ale nie tym razem. Wykład prof. Korobowicza i prof. Witkowskiego. Z oboma spotkałem się na I roku studiów, byli moimi wykładowcami. Pierwszego się trochę bałem z uwagi na jego zasadniczość i brak poczucia humoru (tak przynajmniej go odbierałem),drugi wydawał się bardziej wesoły, z głosem trochę melodyjnym. Książka poświęcona historii prawa polskiego w okresie zaborczym. Mega nudny temat bo swoje prawo czerpaliśmy w głównej mierze od zaborców (za wyjątkiem czasów Księstwa i Królestwa). Książka prezentuje to w nie lepszy sposób. Nie mogę jej odmówić poprawności i szczegółowości. No ale w życiu nie o to chodzi, żeby się czegoś nauczyć, raczej aby nauczone wykorzystać. Niestety podręczniki tego nie ułatwiają.

Książka o historii prawa – to może być ciekawe, ale nie tym razem. Wykład prof. Korobowicza i prof. Witkowskiego. Z oboma spotkałem się na I roku studiów, byli moimi wykładowcami. Pierwszego się trochę bałem z uwagi na jego zasadniczość i brak poczucia humoru (tak przynajmniej go odbierałem),drugi wydawał się bardziej wesoły, z głosem trochę melodyjnym. Książka poświęcona...

Korba.Nic dodać nic ująć.

Korba.Nic dodać nic ująć.

ta książka została mi przymusowo wciśnięta. moja ocena nie jest rażąca, kilka ciekawych rzeczy tutaj przeczytałam, np. że namiestnik KP miał tytuł księcia warszawskiego, a pierwszym takowym był józef zajączek, co pozwoliło mi potem zaszpanować na egzaminie z historii prawa polskiego znajomością bzdur. fatalna czcionka, wydawnictwo "oficyna" może się tylko uczyć stylu i klasy jaki reprezentuje PWN/Lexis Nexis :3

ta książka została mi przymusowo wciśnięta. moja ocena nie jest rażąca, kilka ciekawych rzeczy tutaj przeczytałam, np. że namiestnik KP miał tytuł księcia warszawskiego, a pierwszym takowym był józef zajączek, co pozwoliło mi potem zaszpanować na egzaminie z historii prawa polskiego znajomością bzdur. fatalna czcionka, wydawnictwo "oficyna" może się tylko uczyć stylu i...