8 dzień

Okładka książki 8 dzień Paweł Śmieszek
Okładka książki 8 dzień
Paweł Śmieszek Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza fantasy, science fiction
254 str. 4 godz. 14 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
254
Czas czytania
4 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-61748-59-5
Tagi:
Powieść polska 21 w.
Średnia ocen

5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1702
1687

Na półkach: ,

”A czym jest rzeczywistość? (…) Świat jest snem Boga, drzemką w ósmym dniu tygodnia”



Intrygująco brzmiący tytuł pokusił mnie do sięgnięcia po dzieło Pawła Śmieszka. Czy możemy znaleźć się nagle w ósmym dniu naszego życia? I co on może oznaczać według interpretacji autora? Te pytania nasunęły mi się przed zajrzeniem na pierwszą stronę książki. Nie jestem jednak pewna czy dobrze odczytałam odpowiedzi w niej zawarte.

Debiutant, Paweł Śmieszek jest nauczycielem w jednej z nyskich szkół. Skończył uniwersytet Opolski, a obecnie uczy języka angielskiego w gimnazjum. Proces pisania książki przez autora wyglądał następująco:

„Tekst do „Ósmego dnia” napisałem kilka lat temu, gdzieś w drodze, w trakcie podróży za granicą. Na początku były to zapisy snów, luźne i nie powiązane ze sobą notatki. Z czasem jednak, zacząłem dopisywać do nich dłuższe fragmenty, rozwijać niektóre wątki i łączyć w całość. Tak powstał „Ósmy dzień”. Myślę, że to dość istotne dla istoty zrozumienia powieści „Ósmy dzień”

Książka rozpoczyna się całkiem zwyczajnie. Londyńczyk, policjant Sean McCoy, uczestniczy w strzelaninie, w której ginie jego partner. Jednocześnie obserwuje włamanie do kościoła, który pełni obecnie funkcję biblioteki. Bohater podczas prowadzenia śledztwa, poznaje Gilberta Hutchensa, pracownika antykwariatu. McCoy jest przekonany, iż Gilbert może wiedzieć dlaczego okradziono bibliotekę ze starych manuskryptów. W międzyczasie czytelnik poznaje Joego Fincha, żołnierza armii amerykańskiej, który wraz ze swoim przyjacielem Patrickiem wraca do rodzinnej mieściny, w której mieszka jego ukochana Sylvia. Na pierwszy rzut oka bohaterów nic nie łączy. Jednakże dziwne wydarzenia i przede wszystkim nagła śmierć Sylvii powodują, iż czterej bohaterowie nagle zostają przeniesieni do innego wymiaru. Zaczyna się dziwna podróż w czasie, podczas której bohaterowie ocierają się o różne wcielenia, aby odnaleźć tajemniczą istotę, która będzie potrafiła przywrócić ich do prawdziwej, według ich interpretacji rzeczywistości.

Fabuła „Ósmego dnia” jest bardzo zagmatwana i zawiła. Częste przeskoki w czasie i różne wcielenia bohaterów utrudniają odnalezienie się w tej gmatwaninie wątków i epizodów. W powieści znajdziecie mnóstwo nawiązań filozoficznych dotyczących istoty boskości, człowieczeństwa, otaczającej nas rzeczywistości czy miary czasu. Pełno w niej nieprzewidywalnych i nieprawdopodobnych twierdzeń oraz przypuszczeń. Bohaterowie polemizują z ogólnie przyjętymi normami i wierzeniami. Okazuje się, że brak odpowiedzi może być również odpowiedzią. Dla niektórych czytelników taka polemika może być koszmarna, gdyż dotyka najgłębszych aspektów naszej egzystencji. Każdą stronę trzeba czytać bardzo uważnie, gdyż łatwo pogubić się w fabule i stracić wątek. „Ósmy dzień” to swoista mieszanka fantastyki, historii, filozofii i sensacji, okraszona nutką nostalgii.

Jedynym zgrzytem w całej powieści są wykreowani przez autora bohaterowie, którzy są po prostu zbyt podobni do siebie. W pewnych momentach można się pogubić, kto jest autorem konkretnych słów. Paweł Śmieszek powinien stworzyć ich osobowości w ten sposób, aby nie było tego problemu.

Książkę „Ósmy dzień” można nazwać powieścią paraboliczną w pełnym tego słowa znaczeniu. Teza jakoby nasza rzeczywistość nie była niczym innym, tylko snem istoty wyższej jest dość kontrowersyjna i nasuwająca filozoficzne refleksje. I dzięki temu właśnie uważam, że mimo pewnych niedociągnięć, książkę warto przeczytać. Poplątana fabuła na wielu płaszczyznach może się wam nie spodobać, tudzież znudzić. Jednakże warto być wytrwałym dla samych tez filozoficznych i egzystencjonalnych w niej zawartych.

„W zasadzie nie czuję, że gatunek ten jest tym, w którym czułbym się najlepiej. Wciąż poszukuję i zastanawiam się w czym mógłbym popuścić wodze fantazji. Obecnie pracuję nad kryminałem i dopiero tutaj mam nadzieję dotrzeć do czytelnika z czymś więcej niż czystą rozrywką"

Ciekawe, co autor zaserwuje nam w kryminale. To może być dość ciekawe…

http://subiektywnie-o-ksiazkach.blogspot.com/

”A czym jest rzeczywistość? (…) Świat jest snem Boga, drzemką w ósmym dniu tygodnia”



Intrygująco brzmiący tytuł pokusił mnie do sięgnięcia po dzieło Pawła Śmieszka. Czy możemy znaleźć się nagle w ósmym dniu naszego życia? I co on może oznaczać według interpretacji autora? Te pytania nasunęły mi się przed zajrzeniem na pierwszą stronę książki. Nie jestem jednak pewna czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1390
923

Na półkach: , ,

Spośród całej rzeszy książek najbardziej intrygujące i atrakcyjne wydają mi się te, które w fantazyjny sposób żonglują rozmaitymi konwencjami; wśród nich wyjątkowo jasnym blaskiem świeci powieść - czy też przypowieść - Pawła Śmieszka zatytułowana "Ósmy dzień".
Fabuła rozpoczyna się dość konwencjonalnie, w sposób, który w niczym nie zapowiada dalszych, niewytłumaczalnych, trudnych do objęcia rozumem wydarzeń.
Londyński policjant Sean McCoy jest świadkiem nocnego włamania do budynku kościoła zaadaptowanego na bibliotekę oraz tragicznej śmierci swojego partnera. Prowadząc śledztwo w tej sprawie trafia do antykwariatu niejakiego Gilberta Hutchensa wiedziony podejrzeniem, że może on wiedzieć coś na temat bezcennych manuskryptów skradzionych z prywatnych zbiorów biblioteki. Spotkanie to staje się początkiem - a może kontynuacją - dziwnego ciągu zdarzeń, za sprawą których nie tylko rozpoczynają koszmarną podróż w czasie i przestrzeni, lecz także uświadamiają sobie, że nie jest to ich pierwszy kontakt; poprzednie miały miejsca w różnych wcieleniach, wymiarach i czasie.

Joe Finch jest szeregowym armii amerykańskiej, który po zakończeniu służby wojskowej wraca do rodzinnego domu wraz z przyjacielem, Patrickiem. Dziwna sekwencja zdarzeń, której ostatnim, dramatycznym akcentem jest śmierć jego ukochanej Sylvii, sprowadza całą czwórkę: Seana, Gilberta, Joego oraz Patricka do jednego wymiaru. Dzięki zawirowaniom w czasie udaje im się dotrzeć do Sylvii tuż przed jej śmiercią w innym wcieleniu i ocalić jej życie; od tego momentu cała piątka wędruje poza granicami czasu, przemierza tysiące miejsc i wymiarów poszukując Istoty zdolnej połączyć ich z własną rzeczywistością.
Czy podczas tej niezwykłej podróży uzyskają odpowiedź na dręczące ich pytania? Kim jest człowiek? Dlaczego istnieje? Czy w ogóle istnieje? Czym jest rzeczywistość - iluzją, rojeniem chorego umysłu, zbiorową hipnozą czy snem? A jeśli snem - to czyim? Człowieka, który w ten sposób kreuje nowe światy, czy Boga, który tworzy je siłą własnego umysłu? Co jest jawą, a co snem? Czy zajrzenie pod podszewkę świata jest poznaniem prawdy czy świadectwem choroby psychicznej? A może to jedno i to samo?
Bohaterowie próbują odkryć zasady logiki rządzące chaosem, jakim stało się ich życie, odnaleźć jakiś stały punkt odniesienia, który wyjaśniałby naturę otaczającej ich rzeczywistości. Jaki będzie efekt tych poszukiwań?

"Ósmy dzień" to książka kompletnie nieprzewidywalna, która burzy ustalony kształt świata, wywraca rzeczywistość na drugą stronę zmuszając czytelnika do przedefiniowania utartych pojęć ją określających. Wizja autora wali w gruzy nasze wyobrażenie o świecie dające kojące, ale złudne poczucie bezpieczeństwa i pozory zrozumienia reguł nim rządzących; w zamian daje obraz niepokojący, zagmatwany, nie udzielający jednoznacznej odpowiedzi na fundamentalne pytania, co paradoksalnie jest jakąś formą odpowiedzi.
Autor robi z czytelnikiem coś niesamowitego - jego sugestywna proza, przeskoki w czasie i przestrzeni, brak zachowania chronologii wydarzeń, zaskakujące zwroty akcji tylko potęgują poczucie zagubienia i skutecznie utrudniają orientację w zawiłościach fabuły, ale jednocześnie idealnie współgrają z zamysłem autora. Wrażenia są naprawdę nadzwyczajne!
Śmieszek po mistrzowsku żongluje konwencjami - fabuła jest wyjątkowo oryginalnym, wielowymiarowym melanżem wątków fantastycznych, sensacyjnych i filozoficznych, jak również treści z pogranicza psychologii i historii. Zabawa konwencjami jest bardzo swobodna - fabuła jednocześnie je łączy, jak i daleko wybiega poza ich ramy w sposób spektakularny, oszałamiający, nie pozwalający czytelnikowi na choćby chwilowe osłabienie uwagi, co może zaowocować pogubieniem się w intrydze. Autor, budząc w czytelniku egzystencjalny niepokój, każe mu snuć własne refleksje na temat miejsca człowieka we wszechświecie, natury świata, reguł rządzących rzeczywistością.

Polecam "Ósmy dzień" czytelnikom, którzy nie boją się wyzwań, jakie stawia przed nimi rozbuchana wyobraźnia autora, gotowi podjąć jego prowokującą grę w zdefiniowanie rzeczywistości. Czym wobec tego ona jest? Czy zdecydujecie się stawić czoła przewrotnym, ironicznym, złowieszczym i poniekąd obrazoburczym słowom autora: "Świat jest snem Boga, drzemką w ósmym dniu tygodnia. Jesteście pewni, że chcecie, żeby się obudził?"
Zapraszam do lektury!

Spośród całej rzeszy książek najbardziej intrygujące i atrakcyjne wydają mi się te, które w fantazyjny sposób żonglują rozmaitymi konwencjami; wśród nich wyjątkowo jasnym blaskiem świeci powieść - czy też przypowieść - Pawła Śmieszka zatytułowana "Ósmy dzień".
Fabuła rozpoczyna się dość konwencjonalnie, w sposób, który w niczym nie zapowiada dalszych, niewytłumaczalnych,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    18
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    7
  • Fantastyka
    2
  • Legimi audio
    1
  • Do recenzji
    1
  • Fantasy/s-f
    1
  • Napisane
    1
  • Empik audio powieści
    1
  • 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki 8 dzień


Podobne książki

Przeczytaj także