Zapach spalonych kwiatów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Ród Beauchamp (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Witches of East End
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2011-10-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-10-17
- Data 1. wydania:
- 2011-06-21
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324016631
- Tłumacz:
- Ewa Polańska
- Tagi:
- kobieta mężczyzna tajemnica
Trzy kobiety, dwóch mężczyzn i jedna tajemnica.
Freya wiedziała, że igra z ogniem, a mimo to nie potrafiła się powstrzymać. W powietrzu od niewyobrażalnego napięcia czuć było zapach spalonych kwiatów. Czuła, że jakaś nieopisana siła pcha ją w ramiona mężczyzny. Sęk w tym, że zupełnie nie tego, co trzeba - brata własnego narzeczonego. W miejscu zupełnie nie tym, co trzeba - na własnym przyjęciu zaręczynowym. Czuła pod skórą, że zbliżają się kłopoty.
Nie ona jedna...
Joanna od kilku dni przeczuwała, że coś niedobrego dzieje się w miasteczku. Kiedy zobaczyła martwe ptaki na plaży, wiedziała już, że to nie przypadek. Znała te oznaki.
Do tego wszystkiego Ingrid, na pozór najspokojniejszą z kobiet z rodu Beauchamp, zaczęły dręczyć niepokojące koszmary...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Magia i tajemnice
Miło jest oderwać się od rzeczywistości i uciec w świat magii. Dokładnie tak się stało w moim przypadku za sprawą najnowszej powieści „Zapach spalonych kwiatów” Mellisy De La Cruz. Po raz kolejny przekonałam się, że bardzo wiele straciłam broniąc się przed literaturą o smaku fantasy.
Głównymi bohaterkami są trzy kobiety: matka – Joanna i dwie córki, Ingrid i Freya. Mieszkają w North Hampton, małym i spokojnym miasteczku na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Przed laty kobiety posługiwały się magią na co dzień. Rada jednak na skutek zaistniałych okoliczności zakazała im posługiwania się czarami i nakazała dostosować się do warunków życia w XXI w. Dotrzymywały słowa, aż do momentu, w którym w ich miasteczku zaczęły dziać się dziwne rzeczy ….
Podczas własnego przyjęcia zaręczynowego Freya poznaje brata swojego narzeczonego – Kiliana. Od tego momentu emocje i uczucia świeżo upieczonej narzeczonej zostają wystawione na wielką próbę. Ogarnia ją niemal obsesja na punkcie Kiliana, nie potrafi oprzeć się urokowi, jaki wokół niej roztacza. To tylko mały zwiastun kłopotów, jakie w najbliższym czasie spadną na Freye, jej siostrę i matkę. Bez magii się nie obejdzie. Walka musi być wyrównana, a przeszłość „pogrzebana”. Czy kobiety staną na wysokości zadania i udowodnią swoje racje?
Sprawdźcie, bo naprawdę warto ….
Historyjka zaczyna nabierać kolorów, wciągając w swoje trybiki coraz to nowych bohaterów i odsłaniając przed czytelnikiem nowe wątki, przepełnione magią i tajemniczością. Trzy panie Beauchamp odgrywają pierwszoplanową rolę, a w międzyczasie do akcji wkraczają inne postacie, które autorka kreuje z wielką dokładnością i starannością.
Osobiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczona „Zapachem spalonych kwiatów”. Nie spodziewałam się, że wywrze na mnie tak pozytywne wrażenie. Jestem wręcz urzeczona całą opowieścią i głodna ciągu dalszego.
Ci wszyscy, którzy gustują w książkach z lekką nutką fantasy bez wątpienia będą zachwyceni. Uważam jednak, że także Ci nieprzypadający za gatunkiem nie będą zawiedzeni. Autorka oddała w ręce czytelników niesamowitą powieść, która zachwyca i porusza, wzrusza i rozśmiesza. Jest mieszanką, do której z pewnością zostały dodane jakieś magiczne składniki…. o których ja osobiście nie chcę wiedzieć. Liczy się dla mnie efekt końcowy – doskonałość w pełnej formie.
Iwona Zaczek
Oceny
Książka na półkach
- 1 390
- 936
- 299
- 128
- 36
- 32
- 32
- 27
- 15
- 14
Opinia
Niesamowita okładka, na której widzimy kobietę oraz jej przyciągające, krwistoczerwone usta – właśnie tak wygląda najnowsza powieść Melissy De la Cruz, autorki serii „Błękitnokrwiści”. Nie będę ukrywać, że byłam z początku trochę sceptyczna i niepewna jakości tej pozycji, bo czy osoba, która stworzyła książki na stosunkowo średnim poziomie, będzie teraz w stanie mnie zadowolić?
North Hampton jest tajemniczym miasteczkiem, w którym mieszkają trzy niezwyczajne kobiety, posiadające równie niezwykłe tajemnice. Dzięki Melissie De la Cruz, czytelnik ma możliwość poznania losów trzech potężnych czarownic, które zostały skazane na normalne życie, czyli takie, jakie prowadzą zwykli śmiertelnicy. Jednak ich moc jest zbyt potężna i nie da jej się do końca ujarzmić, chociaż nie tylko dlatego, czasami ma miejsce cudowne uzdrowienie, przedmioty ożywają, a bukiety kwiatów samoistnie się spalają. Mimo tego, na każdą „drobną” ingerencję, każda z nich znajdzie jakieś wytłumaczenie, usprawiedliwiające złamanie zakazu - co może wpędzić je w niemałe kłopoty.
Przez pierwsze strony akcja jest spokojna i mamy możliwość obserwować zachowanie poszczególnych postaci. Poznajemy ich cechy, zarówno wewnętrzne jak zewnętrzne, dostrzegamy między nimi podobieństwo oraz różnice, aczkolwiek wszystko zaczyna się zmieniać, gdy Joanna – matka dwóch kolejnych bohaterek, znajduje ułożone w formie krzyża martwe ptaki, Ingrid zaczynają nawiedzać koszmary, a Freya cały czas czuje zapach spalonych kwiatów. Nie można tu mówić o zwykłym przypadku…
„Zapach spalonych kwiatów” jest niesamowicie wciągającą pozycją, przepełnioną magią, tajemnicą oraz intrygą. Z każdą kolejną stroną rosła moja ciekawość oraz oczekiwanie na to, co też wymyśliła dla czytelnika autorka. Język Melissy De la Cruz uległ niesamowitej poprawie. Jest on lekki, w pełni zrozumiały. Przez całą lekturę nie zdarzyło mi się, abym odczuwała znużenie lub zmęczenie, tak jak w przypadku stworzonej przez nią wcześniej serii. Byłam podekscytowana i w pełni rozbudzona. Opisy były tak sprawnie skonstruowane, że miałam momentami wrażenie, jakbym widziała przedstawione miejsca na własne oczy.
Prócz dobrze wykreowanych i barwnych postaci, największą zaletą tej pozycji jest zaskakujące i nieprzewidywalne zakończenie. Dawno nie miałam w swojej ręce tak tajemniczej pozycji. Zazwyczaj w czasie lektury byłam w stanie przewidzieć dalszy rozwój wypadków, ale nie tym razem. Zastanawia mnie natomiast jedna kwestia – czy ukarze się kolejna część? Mam szczerą nadzieję, że tak, chociaż i tak pozostaję pełna obaw. Pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że nie powtórzy się wcześniejsza historia i – potencjalnie – drugi tom „Zapachu spalonych kwiatów”, utrzyma równie wysoki poziom.
Komu więc mogę polecić tę pozycję? Tak naprawdę każdej dojrzałej osobie, która pragnie znaleźć w książce to „coś” i nie ma nic przeciwko kilkugodzinnemu zatraceniu się w lekturze.
Niesamowita okładka, na której widzimy kobietę oraz jej przyciągające, krwistoczerwone usta – właśnie tak wygląda najnowsza powieść Melissy De la Cruz, autorki serii „Błękitnokrwiści”. Nie będę ukrywać, że byłam z początku trochę sceptyczna i niepewna jakości tej pozycji, bo czy osoba, która stworzyła książki na stosunkowo średnim poziomie, będzie teraz w stanie mnie...
więcej Pokaż mimo to