Candace Camp to autorka niezawodna. Ilekroć biorę do ręki książkę autorstwa tej pani, wiem że czytanie jej sprawi mi przyjemność. Czy nudzi mnie taka przewidywalność? Nigdy w życiu! Ja to uwielbiam. Autorka udowodniła, że chodź romans historyczny chodź zawiera szereg stałych elementów, to potrafi zaskakiwać. Jest miłość, nienawiść, tajemnica, zbrodnia i intryga. Wszystkie te elementy przeplatają się ze sobą w najmniej oczekiwanych momentach, a sceny intymne między bohaterami tylko podgrzewają atmosferę.

Tajemnica panny Hamilton to książka, która umiliła mi ostatni wieczór. Wraz z bohaterką przeniosłam się do XIX wiecznej Anglii. Priscilla, bo tak ma na imię główna postać, to młoda, piękna i marząca o ekscytujących przygodach kobieta. To ona pokazała mi jak wygląda życie w wiktoriańskiej Anglii, chodź sama nie przywiązuje wagi do tradycji, zna i stara się przestrzegać ogólnie panujących konwenansów. Ma jednak pewną tajemnicę, która nie spodobałaby się otoczeniu, można by rzec, że gdyby ktoś dowiedział się to wybuchłby prawdziwy skandal. Pewnego wieczoru, gdy siedziałyśmy haftując, ktoś zapukał. Obydwie wiedziałyśmy, że nie jest to czas na towarzyskie odwiedziny jednak strach przed nieznanym nie mógł nas powstrzymać. W drzwiach pojawił się przystojny, chodź całkiem nagi mężczyzna, który potrzebował naszej pomocy. Tak zaczęła się nasza przygoda…

Relacje między Priscillą, a przystojnym nieznajomym oscylowały między jawną wrogością, a pożądaniem. W książce nie zabraknie gorących momentów, czasami wywołują na twarzy uśmiech, a innym razem rumieńce na policzkach. Myślę, że lekki styl autorki znajdzie wielu zwolenników, bowiem książkę czyta się szybko, a sam jej odbiór sprawa dużą przyjemność. Wszystkie wydarzenia w książce opisane są w taki sposób, aby jak najmocniej oddziaływały na wyobraźnię czytelnika, dlatego też nie można tej książki traktować jako odzwierciedlenie realnych stosunków, jakie panowały w tamtych czasach. Zachowanie bohaterów z całą pewnością wybiega znacznie w przód, jeżeli chodzi o epokę.

Książka jest bardzo starannie wydana, twarda oprawa, charakterystyczny dla serii grzbiet oraz elementy zdobnicze wewnątrz są miłymi dodatkami podczas czytania. Nie rozumiem tylko, dlaczego przy tak porządnym wydaniu, nie zadbano o omyłki w postaci literówek. W tej książce znalazłam ich, co najmniej kilka.

Nie wiem jak wy, ale ja po książki Candace Camp będę sięgać w ciemno. Wiem, że autorka dołoży wszelkich starań, aby czytelnik czuł się usatysfakcjonowany. Tajemnica panny Hamilton to romans i kryminał w jednym, podczas czytania tej książki zapomnisz, co to nuda. Polecam!

Candace Camp to autorka niezawodna. Ilekroć biorę do ręki książkę autorstwa tej pani, wiem że czytanie jej sprawi mi przyjemność. Czy nudzi mnie taka przewidywalność? Nigdy w życiu! Ja to uwielbiam. Autorka udowodniła, że chodź romans historyczny chodź zawiera szereg stałych elementów, to potrafi zaskakiwać. Jest miłość, nienawiść, tajemnica, zbrodnia i intryga. Wszystkie...