Witajcie,
gdzieś w głowie wiszą mi dwa fragmenty dwóch różnych książek, których nie umiem zidentyfikować. Może Wam się uda.
Książka 1:
Fantastyka - rodzeństwo (dzieciaki, z których ktoś kiedyś ma dojść do jakiejś władzy) dostają wyspy na których mieszkają chomiki (lub jakieś inne gryzonie). Mają się nimi zajmować, dbać karmić itd. Jedno z rodzeństwa dba, karmi, uczy, darzy je sympatią, Inne - uzbraja. Generalnie koniec jest taki, że te gryzonie ze sobą walczą i raczej zdychają.

Książka 2:
Kryminał - wydaje mi się, że polski, ale nie mam pewności. Tematem przewodnim jest terapia psychologiczna. Kilkoro ludzi, odgrywają jakieś scenki...

Jakieś pomysły?

Witajcie,
gdzieś w głowie wiszą mi dwa fragmenty dwóch różnych książek, których nie umiem zidentyfikować. Może Wam się uda.
Książka 1:
Fantastyka - rodzeństwo (dzieciaki, z których ktoś kiedyś ma dojść do jakiejś władzy) dostają wyspy na których mieszkają chomiki (lub jakieś inne gryzonie). Mają się nimi zajmować, dbać karmić itd. Jedno z rodzeństwa dba, karmi, uczy, darzy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć. Ostatnio sobie przypomniałam o pewnej książce, którą czytałam jakiś czas temu lecz nie pamiętam tytułu. Książka była o dziewczynie i chłopaku, którzy spotykają się na studiach. O dziewczynie nie wiele pamiętam ale chłopak brał udział w zawodach wioślarskich albo regatach i próbował przypodobać się ojcu. Był także zaręczony z dziewczyną, z którą rzadko się widywał i robił to tylko ze względu na ojca (połączenie bogatych rodzin). Kiedy jego narzeczonej nie było bo była na swojej uczelni on spotykał się z innymi dziewczynami i tak właśnie poznał tytułową bohaterkę. Proszę o pomoc w znalezieniu tej ksiązki :)

Cześć. Ostatnio sobie przypomniałam o pewnej książce, którą czytałam jakiś czas temu lecz nie pamiętam tytułu. Książka była o dziewczynie i chłopaku, którzy spotykają się na studiach. O dziewczynie nie wiele pamiętam ale chłopak brał udział w zawodach wioślarskich albo regatach i próbował przypodobać się ojcu. Był także zaręczony z dziewczyną, z którą rzadko się widywał i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam

Parę lat temu czytałem książkę ale nie pamiętam tytułu. Była to antyutopia o grupie ludzi w stylu sekty, pamiętam że bardzo dokładnie była przedstawiona postać lidera który jako małe dziecko uczył się stopniowo najpierw geometrii tylko patrząc i obserwując i nie przejawiając żadnej innej aktywności, następnie zgłębiał kolejne nauki bez nauczycieli aż do stopnia mistrzostwa, był geniuszem. Akcja prawdopodobnie działa się na jakiejś wyspie, a na pewno w książce był motyw wyspy, jestem prawie pewny że autor książki nie był Polakiem. Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi.

Witam

Parę lat temu czytałem książkę ale nie pamiętam tytułu. Była to antyutopia o grupie ludzi w stylu sekty, pamiętam że bardzo dokładnie była przedstawiona postać lidera który jako małe dziecko uczył się stopniowo najpierw geometrii tylko patrząc i obserwując i nie przejawiając żadnej innej aktywności, następnie zgłębiał kolejne nauki bez nauczycieli aż do stopnia...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Część szuka książki i niewiele z niej pamiętam. Pamiętam, że główna bohaterka nauczyła się zielarstwa od kobiety, która ją wychowywała. Dziewczyna nie miała rodziców. Nie pamiętam kto, ale ktoś zabiera ją do szkoły magii. Wiem że na końcu dziewczyna chce stamtąd uciec. Pamiętam jeszcze tylko tyle, że bohaterka poznaje swoją rodzinę ze strony ojca i ze strony matki. Obydwie rodziny władają żywiołami. Jedna ogniem a drugą wodą.

Część szuka książki i niewiele z niej pamiętam. Pamiętam, że główna bohaterka nauczyła się zielarstwa od kobiety, która ją wychowywała. Dziewczyna nie miała rodziców. Nie pamiętam kto, ale ktoś zabiera ją do szkoły magii. Wiem że na końcu dziewczyna chce stamtąd uciec. Pamiętam jeszcze tylko tyle, że bohaterka poznaje swoją rodzinę ze strony ojca i ze strony matki. Obydwie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam, od dłuższego czasu poszukuję książki z dzieciństwa. Wydana gdzieś w latach 80 lub 90, była zbiorem kilku baśni. Charakteryzowała ją fioletowa, sztywna okładka i piękne ilustracje. Wewnątrz były bajki o wiewiórce Rudce, która straciła dom podczas burzy, pingwinku, który szukał tęczy i o pierwszym dniu wiosny. Jeżeli ktoś napisze mi jaki był dokładny tytuł i jakie wydawnictwo mu patronowało, będę bardzo wdzięczna!

Witam, od dłuższego czasu poszukuję książki z dzieciństwa. Wydana gdzieś w latach 80 lub 90, była zbiorem kilku baśni. Charakteryzowała ją fioletowa, sztywna okładka i piękne ilustracje. Wewnątrz były bajki o wiewiórce Rudce, która straciła dom podczas burzy, pingwinku, który szukał tęczy i o pierwszym dniu wiosny. Jeżeli ktoś napisze mi jaki był dokładny tytuł i jakie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam pewnej ksiazki ktora czytalem lata temu, ale nie potrafie jej znalezc.
Pamietam tylko tyle: to bylo cos w stylu fantasy/thriller/jakby horror/sensacja. Akcja dziala sie we Francji, chyba 18-ty, moze 19ty wiek. Glowny bohater byl chyba jakims bylym mnichem lub ksiedzem, a'la detektywem, ktory prowadzil jakby dochodzenia w roznych sprawach. Byla tam historia jakiejs zamoznej rodziny, ktora zyla w zamku czy cos, ale ukrywala rodzinna tajemnice - w lochach trzymali wampira czy wilkolaka czy cos takiego...
NIestety nie pamietam wiecej - czy ktos moze kojarzy co to moglo byc?
Pamietam ze to byl e-book, w pdfie czytalem...

Szukam pewnej ksiazki ktora czytalem lata temu, ale nie potrafie jej znalezc.
Pamietam tylko tyle: to bylo cos w stylu fantasy/thriller/jakby horror/sensacja. Akcja dziala sie we Francji, chyba 18-ty, moze 19ty wiek. Glowny bohater byl chyba jakims bylym mnichem lub ksiedzem, a'la detektywem, ktory prowadzil jakby dochodzenia w roznych sprawach. Byla tam historia jakiejs...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Pamiętam książkę, której jedna z końcowych scen dzieje się na plaży, jest zachód słońca. Znajduje się tam dwoje bohaterów, on i ona. Raczej romantycznie, szczęśliwie i miło. Bohaterowie chyba byli w sobie zakochani. Wydaje mi się, że to plaża w Tajlandii albo na jakiejś egzotycznej wyspie. Mam też dziwne przeczucie, że to była książka, która jest ostatnim tomem z serii, prawdopodobnie fantasy. Czytałam to kilka lat temu. 4? 5?

Pamiętam książkę, której jedna z końcowych scen dzieje się na plaży, jest zachód słońca. Znajduje się tam dwoje bohaterów, on i ona. Raczej romantycznie, szczęśliwie i miło. Bohaterowie chyba byli w sobie zakochani. Wydaje mi się, że to plaża w Tajlandii albo na jakiejś egzotycznej wyspie. Mam też dziwne przeczucie, że to była książka, która jest ostatnim tomem z serii,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam.
W latach '95-'97 w podstawówce czytałam trzy książki dla młodzieży o miłości. Pamiętam że wszystkie miały okładki w tym samym stylu więc prawdopodobnie były od jednego wydawcy.
Kojarzę tylko że bohaterka jednej z nich grała na jakimś instrumencie i jechała na jakiś obóz muzyczny czy konkurs. Pamiętam też w którejś na końcu chłopaka z balonami.
Książki były dość cienkie.
Mało informacji więc wątpię że ktoś rozwiąże moja "zagadkę" ale warto spróbować.

I jeszcze jedna książka. Kobieta poznaje mężczyznę. Chyba się sobie spodobali, spotykali. Ale przez całą książkę w "powietrzu wisi" tajemnica. Na końcu okazuje się że tak na prawdę to owy mężczyzna jest mężem mieli dziecko (Chyba syna jakieś 2-4 lat) który zginął w wypadku na podjeździe potrącone przez któregoś z rodziców. Szok po tym wypadku spowodował u kobiety częściową amnezję czy coś w tym stylu.

Witam.
W latach '95-'97 w podstawówce czytałam trzy książki dla młodzieży o miłości. Pamiętam że wszystkie miały okładki w tym samym stylu więc prawdopodobnie były od jednego wydawcy.
Kojarzę tylko że bohaterka jednej z nich grała na jakimś instrumencie i jechała na jakiś obóz muzyczny czy konkurs. Pamiętam też w którejś na końcu chłopaka z balonami.
Książki były dość...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć :)
Ja również, jak większość z Was, poszukuję pewnej książki, którą czytałam przed laty. Książka stanowiła całość, na pewno nie była częścią żadnego cyklu. Pamiętam, że osią całej fabuły była planeta, na której istnieją trzy różne światy i istnieją "przejścia" między tymi światami. Pierwszy, ten najbardziej "z wierzchu" był normalnym światem, ale kolejne miały jakiś związek ze sprawami ponadnaturalnymi. Główna bohaterka miała jakiś interes w przejściu do kolejnych światów na tej planecie i miała również przewodnika, z którym (oczywiście!) połączyło ją jakieś uczucie.
Wiem, że opis jest dość nieprecyzyjny, ale nie jestem w stanie znaleźć tej książki u wujka Google - gdy próbuję, wyszukują mi się wyniki dotyczące teorii wieloświatów, a nie tego szukam. Może Wy poratujecie :)
Z góry bardzo dziękuję.
Mira

Cześć :)
Ja również, jak większość z Was, poszukuję pewnej książki, którą czytałam przed laty. Książka stanowiła całość, na pewno nie była częścią żadnego cyklu. Pamiętam, że osią całej fabuły była planeta, na której istnieją trzy różne światy i istnieją "przejścia" między tymi światami. Pierwszy, ten najbardziej "z wierzchu" był normalnym światem, ale kolejne miały jakiś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej