forum Grupy użytkowników Ciekawe książki i wyjątkowe książki
Powieści pijackie
odpowiedzi [10]
Z niewymienionych w temacie to na pewno James Jones , alkoholu tam dostatek, szczególnie w Długi tydzień w Parkman Gwizd Zew Mężobójcy
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pod wulkanem według mnie, razem ze wspomnianą "Moskwa-Pietuszki", najgenialniejsza proza alkoholowa.
"John Barleycorn czyli wspomnienia alkoholika" Jacka Londona - tytuł mówi sam za siebie, autor pisze o swoich relacjach z alkoholem
Opowiadania Hłaski, zwłaszcza "Pętla" i "Pijany o dwunastej w południe" - krótkie, dosadne i bolesne.
Big Sur
Alkoholikiem był znany bitnik Jack Kerouac. "Big Sur" to powieść, oczywiście oparta na motywach autobiograficznych, która opowiada o próbie podźwignięcia się z upadku. Nie zabraknie w niej zarówno alkoholu jak i mocniejszych "stymulatorów". Dość smutny obraz wyniszczonego przez sławę i używki człowieka.
Trochę więcej na temat...
Polecam ci książkę Roberta Tabusa "Trzynasty stopień szczęścia" (wspomnienia alkoholika z kuracji odwykowej) jeśli chętka na pijackie treści ci jeszcze nie przeszła.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten posthttp://andrew-vysotsky.blogspot.com/2013/06/bog-jest-z-nami-pijakami.html w „pełnej” wersji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Pod Mocnym Aniołem
Czy ktoś mógłby polecić warte przeczytania inne niż ta "powieści pijackie"? Trafiłem w sieci na pewną listę i zamierzam zapoznać się z kilkoma pozycjami, ale chciałbym poznać też inne.
Lista jest tutaj:
http://bit.ly/1jZUjxI
Może Charles Bukowski? - bardzo specyficzny (surowy i pospolity język). Przychodzi mi na myśl jeszcze Henry Miller, ale to z pewnością coś więcej niż "powieści pijackie".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post