-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Cytaty z tagiem "zabawne" [194]
[ + Dodaj cytat]Na tytułowej stronicy "Przedsięwzięć" widniał wielki nagłówek artykułu o tym, że jakiś książę Ferdynand, czy ktoś tam, został zamordowany w miejscowości noszącej śmieszną nazwę Sarajewo. Lecz Zuzanna nie interesowała się tak mało ważnymi sprawami, lubiła coś istotnie życiowego. O, tutaj były "Migawki z Glen St.Mary".
Nas, grubasów, łączy sekretna więź. To jak w tajemnym stowarzyszeniu. Mamy pełno różnych zwyczajów, o których nie wiesz. Uściski dłoni, specjalne tańce tłuściochów. Mamy też tajne kryjówki pod ziemią, do których schodzimy w środku nocy, kiedy chude dzieciaki śpią, jemy ciastka, smażone kurczaki i cały ten syf. A jak myślisz, dlaczego Hollis nadal śpi, kafir? Bo całą noc spędziliśmy w sekretnej kryjówce, pochłaniają masło, które zatyka nam żyły. Hollis daje nam robotę, bo tłuścioch zawsze zaufa drugiemu tłuściochowi.
-Chcesz rozmawiać? W porządku. Mów. Powiedz mi coś, czego jeszcze nigdy nikomu nie mówiłeś.
Zastanowiłem się przez moment.
-Żółwie mają drugie co do wielkości mózgi spośród wszystkich zwierząt na planecie.
Przetrawienie tego zajęło Isabel tylko sekundę.
-Nieprawda.
-Wiem. Właśnie dlatego jeszcze nigdy nikomu o tym nie mówiłem.
Po drugiej stronie linii rozległ się dźwięk świadczący o tym, że albo próbowała się nie roześmiać, albo dostała ataku astmy.
Lat może trzydzieści, może czterdzieści a może pięćdziesiąt, no, staruch i tyle
Owszem. W kategorii 'zabawność' ustępujesz tylko wynalazcy gazu paraliżującego
Robię torty (…). W domu. Różne. Lukrowane, z bitą śmietaną. Do piekarni. ~Peeta, s. 92
- Cudownie. Zobaczymy, czy wrogów ubijasz równie dobrze jak śmietanę – zauważam kąśliwie.
- Nie wymądrzaj się. Nigdy nie wiadomo, co można spotkać na arenie… A jeśli tym razem to będzie gigantyczny tort… – fantazjuje Peeta. ~Katniss, Peeta, s. 93
- Moim zdaniem raczej zamienią ci życie w piekło, kiedy trafisz na arenę.
- I tak już nam to obiecali – zauważa Peeta.
- Nic dodać, nic ująć – przyznaje Haymitch. ~Katniss, Peeta, Haymitch, s. 102.
Pan Bóg ma wobec Ciebie inne plany. Wybrał Ci kogoś, kto będzie lepiej do Ciebie pasował(...) Mam nadzieję, że mnie też się on spodoba. Dobrze byłoby, gdybyśmy byli co do tego zgodni, Pan Bóg i ja.
Wyciągnął piorun i naciął sobie prawe udo. Musiało wściekle boleć, ale Zeus wepchnął dziecko między mięśnie, jakby pakował je do kieszeni bojówek. Następnie zaszył sobie skórę.
Moi drodzy, nie próbujcie robić tego w domu. Nie wyjdzie.
Ja w pańskim wieku zachowywałem się jak ten sklep całodobowy na rogu: z rana, w południe czy w nocy zawsze możesz do nas wskoczyć.
- jaki znowu gad? - warknął Loki
- jakiś gad musi być - powiedziała Sigyn jak do dziecka - no wiesz jak dawniej. Tylko ty, ja... no i gad.