-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Cytaty z tagiem "styl" [55]
[ + Dodaj cytat]
The Residents chcieli drążyć psychodelię głębiej. Brak wykształcenia muzycznego, czym sami się szczycili, uważali za jedyną gwarancję prawdziwie swobodnej kreatywności. "Zanim stworzyli The Residents, nigdy nie grali"(...). The Residents m i e l i muzyczne autorytety, tyle że nie dawało się rozpoznać ich wpływu, bo, jak zauważył Flynn [z The Cryptic Corporation], zespół nie był z d o l n y do zbyt wiernego oddania stylu".
s.268.
Masutatsu Oyama nie stworzyłby kyokushin, gdyby nie studiował innych sztuk walki. Sam zachęcał swoich uczniów do analizowania innych systemów walki, dla podniesienia efektywności kyokushin. Według ustnych przekazów Mas. Oyama mobilizował i zachęcał swoich uczniów, aby poprzez studiowanie innych systemów walki rozwijali swój własny niepowtarzalny styl. Kiedy sam nauczał, mówił do swoich uczniów, że to jest jego styl, jego sposób wykonania i rozumienia, ale nie muszą go naśladować całkowicie i powinni szukać swojej drogi i swojego stylu. Dzięki temu kyokushin nie był skostniałym opartym na schematach stylem, był jak żywy organizm, który rozwijał i tworzył coś niepowtarzalnego w osobach ćwiczących go uczniów. Myślę, że taki powinien pozostać na zawsze.
Chcę jednak poznać Clarę, przyjaciółkę Charlie. Dziewczynę w moim stylu. Chcę ją poznać, bo nie wiem, jaki jest mój styl, nie mam pojęcia czy pasuję do swojej ulicy, miasta, kraju, i mam nadzieję, że Clara pomoże mi się odnaleźć.
Styl to najlepszy zasób na świecie, bo możemy go wytworzyć, ile tylko zechcemy... i pewnie, że jest go dosyć dla każdego.
Trzeba mieć styl. Styl. Unikatowe połączenie tych samych, tanich, masowo produkowanych rzeczy. To przecież też śmieszne.
Rzeczy wielkie wymagają, by o nich milczano lub w wielkim stylu mówiono: w wielkim stylu, to znaczy cynicznie i niewinnie.
Fakt, że moda wychodzi z mody, a potem znów jest w modzie, i tylko dlatego, że kilkoro żyjących gdzieś uważa, że coś można sprzedać. No cóż, uważam to za obłęd.
Nieustannie mi powtarzał, że dla literatury najważniejsze nie jest wcale to, co się opowiada, ale jak się opowiada".
Nieważne, o czym się pisze, ale ważne jak. Tematyka to sprawa wtórna. O pisarzu nie świadczy problematyka, którą podejmuje, ale jego styl. Jeśli styl autora jest koślawy, niemrawy czy nieindywidualny, od razu skreślam utwór.