-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Wiech - opowiadania przedwojenne
Cytaty
Ty prosty człowieku z prowincji w worku przywieziony
Ty prosty człowieku z prowincji w worku przywieziony
- Tak, tak, panie szanowny, znakiem tego leżem na wszystkie cztery łopatki. I przez kogo? Przez świniobójcę. Ale właściwie derechtorowa wszystkiemu jest winna, trzeba było go od razu odstawić i do oka łobuza nie zaiwaniać [...]. - [...] Czy ta wasza dyrektorowa istotnie jest taka piękna? - Owszem, blondynka, osiem pudów żywej wagi, przed wojną za najgrubsze kobietę w Petersburgu się pokazywała. Po dwadzieścia kopiejek wejście, sołdaci i ucząca się młodzież połowę. Dzisiaj schudła, ale można się jeszcze zakochać.
- Tak, tak, panie szanowny, znakiem tego leżem na wszystkie cztery łopatki. I przez kogo? Przez świniobójcę. Ale właściwie derechtorowa wszy...
Rozwiń Zwiń- To dzisiaj zamożny człowiek, jest na posadzie. - Na jakiej posadzie? - Jak to, nie wisz? Na bazarze Różyckiego pracuje.
- To dzisiaj zamożny człowiek, jest na posadzie. - Na jakiej posadzie? - Jak to, nie wisz? Na bazarze Różyckiego pracuje.