Tę książkę zobaczyłem na witrynie w księgarni we Wrocławiu i od razu pomyślałem, że muszę ją dodać do mojej małej biblioteczki. Książka stanowi zbiór artykułów odnośnie różnych aspektów ateizmu.Jestem katolem, ale ateizm zawsze mnie kręcił. Interesujące wydają się pokazane badania odnośnie stosunku obecnych polskich ateistów do zjawisk nadprzyrodzonych. Prywatnie uważam, że ateizm w czystej formie nie istnieje, a co najwyżej można mówić o agnostycyzmie. Jednak nawet przyjmując, że ateizm jest to podział Bierdiajewa na ateizm cierpiący i nienawistny najlepiej oddaje dylematy wątpiących i poszukujących. Myślę, że warto przeczytać tę książkę, chociażby żeby zrozumieć ateistów że oni naprawdę nie wierzą, jak stwierdziła znana polska feministka, a przynajmniej twierdzą, że nie wierzą:-).